Moja działeczka ROD zielony domek

[Foxowa]

Samochód jest nowy przez pewien czas. Facet się nacieszy,a potem wszystko wraca do normy.
Ileż to ja razy słyszałam, że naszym nowym samochodem nie będę mogła wozić zwierząt , a teraz jeżdzą wszyscy . Na pierwszy rzut to się nawet załapał kundel ze wsi, bo rzuciłam, że w sumie mogliśmy pojechać go odwieźć do nowego domu i przy tej okazji zrobić sobie "jazdę testową" ale skoro auto jest tak dziadowskie że nadaje się tylko do stania w garażu to lepiej pojadę busem. W 3 sekundy auto było gotowe. Pies siedział w naszym nowym aucie bardzo dumnie ;)

A kwiaty przewożę tak że biorę skrzynki i na nie worki na śmieci i w to wkładam kwiaty. Kępy liliowców też ostatnio wiozłam,one błotniste, ale auto czyste.

[Alicja125]

Witam was cieplutko w zimowy wieczór Dziś miałam trochu czasu to zrobiłam kilka zdjęć z jednego parapetu. Cieszy mnie bardzo jak mi kwiaty kwitną.



Na tym zdjęciu jest moja królowa S. Grandiflorus ma już 3 lata powinna zakwitnąć w tym roku czekam z niecierpliwością potem dwa storczyki i kolejny sukulent Stapelia grandiflora



to mój biały storczyk ma już ponad 5 lat jak jest u mnie. mam tez inny dopiero zaczyna puszczać pąki różowe tez mam go długo bo około 4 lat.




to moje kwiatuchy kupione po 1 zł na wysprzedaży były w kiepskim stanie, a teraz zaczynają kwitnąć.





Maju Lucynko mam nadzieję że mojemu przeminie ta fascynacja autem i wszystko wróci do normy. Dziękuję wam dziewczyny za rady trzeba będzie jakoś zapakować te rośliny Pozdrawiam Życzę miłego weekendu

[anabuko1]

storczyk piękny,a tyle lat ma to już całkiem pięknie
Fiołeczki śliczne odwdzięczają się za uratowanie.

[plocczanka]

Alu, masz szczęśliwą rękę do storczyków, a i wschodnie parapety też zapewne im służą. Pięknie kwitną. Moje południowozachodnie parapety, dodatkowo niczym nie osłonięte (IXpiętro), nie sprzyjają roślinom doniczkowym. Miałam kiedyś piękną kolekcję fiołków afrykańskich, które zostały upieczone po wymianie okien. Teraz próbuję odbudować ich zbiór, ale z duszą na ramieniu. Twoje fiołeczki ślicznie kwitną.
Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę.

[MagdalenaKCh]

Przepiekne parapetowce. Fiołeczki śliczne, na pewno z wdzięczności wydają tyle kwiatów. Storczyk wygląda jak panna młoda w sukni ślubnej

[maniolek]

Alicjo spokojnie nie musisz się martwić, fascynacja męża na pewno minie, tylko nie wiadomo jak szybko hehe. Mówię to na swoim przykładzie No chyba, ze Twój mąż to prawdziwy zapaleniec, wtedy może być problem
Na parapetach piękne widoczki i kwitnienia, zastępczy ogród jak nic

[Alicja125]

Witam cieplutko w zimny wieczór własnie niedawno wróciłam z biedronki bo byłam na zakupach. Oczywiście zakupy zakupami, ale jak nie kupić kwiatków jak są takie piękne skusiłam się na dzwoneczki. Pachną prześlicznie i cieszą oczy mój m nic nie mówił, że kupuje kwiatki bo dziś walentynki.





oprócz kwiatków udało mi się wyprosić podstawki na pewno się przydadzą pod pomidory i paprykę.



Oglądając wasze poczynania, siania zauważyłam, że mi się jakoś przysnęło i jak nastawiłam obiadek przyniosłam z piwnicy cebulki tuberozy białej, żółtej i różowej, przytachałam tez ziemię, doniczki i posadziłam. Przy okazji posadziłam tez trawę zakupiona dawno w au...n Karley Rose bo ten korzeń wydawał mi się jakiś marny, może lepiej się przyjmie w doniczce. Została mi jeszcze dalia, która zakupiłam wraz z trawą i małymi szklarniami oraz korzystając z 70% wysprzedaży w LM kupiłam osłonkę na kwiaty w kształcie filiżanki i nie wiem jak to nazwać, to białe oszklone, ale chce z tego zrobić ozdobę na stół. Ta osłonka na kwity to trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno gdyż przyszłam w momencie kiedy to przynieśli była tylko jedna, a ja byłam pierwsza te drewniane oszklone były cztery ja wzięłam jedną starsza pani jedną i między czasie tez ktoś zabrał i w ciągu chwili nie było już nic. Jutro u mnie ciąg dalszy sianie, a w weekend jadę na działkę choćby nie wiem co się działo i jaka była pogoda to jadę potem wam napiszę co u mnie.







Mariusz mój M powoli oswaja się z nowym autem ja przywiozłam już ziemię teraz pójdzie dalej
MagdalenaKCh dziękuję pozdrawiam
Lucynko fiołki mam przez przypadek były po złotówce to wzięłam żeby się nie zmarnowały
Pozdrawiam wszystkich życzę spokojnej dobrej nocki

[Foxowa]

Witaj Aluś. Jak milutko u Ciebie z tymi kwiatami , od razu się weselej robi.
Te podstawki faktycznie się przydają, też zbieram czasem bo oni wyrzucają, a nam może jeszcze kilka sezon?w służyć.
Wiosna już coraz bliżej, sianie czas zacząć.

[leszczyna]

Alu jakzajrzałam do Ciebie i te zapełnione parapety to mi prawie wstyd przed samą sobą.
Takiej pustki parapetowej jak w ostatnich latach to ja nigdy nie miałam, więc postanowienie zrobione i pierwsze zakupy poczynione.
Przytargałam z Brico paprotkę oraz dwa storczyki.
Wzięłaś się za wysiewy ...pójdę w Twoje ślady

[Alicja125]

Witaj Krysiu tak na początku chciałam Cię serdecznie powitać . Ty masz pusto na parapetach, a ja załadowane 3 parapety może będę mogła i oprócz parapetów mam jeszcze na korytarzu takie zimujące w chłodnym miejscu. Chętnie się z Tobą podzielę jeśli Ci się cos u mnie spodoba i raz dwa zapełnisz całe parapety > Pozdrawiam życzę miłego dnia

[plocczanka]

Alu, fantastyczne zakupy Ci się przydarzyły. Ta 'filiżanka'
Moje parapety, niestety, puste pod względem doniczkowych , ale teraz to mi nawet bardzo odpowiada, ponieważ już je zapełniłam wysiewami działkowymi. Wczoraj nawet musiałam zmontować i postawić regalik okienny, bo już z miejscem było krucho.
Mam nadzieję wkrótce rozstawić mini foliaki na balkonie, bo w domku robi się ciasnawo.
Nie napisałaś nic na temat pieska. Jak on sobie radzi? Głaski dla sierściuszka.
Pozdrawiam cieplutko.

[Alicja125]

Witam sobota słoneczna w końcu . Pojechałam na działkę i trochu porobiłam postawiłam płotek, który wiatr mi przewrócił podłączyłam już baniak do rynny żeby woda się zbierała bo wodę puszczą dopiero 1 kwietnia, a jak już będę tam częściej chodziła to się przyda choćby do mycia, usunęłam suche kwiaty jednoroczne bo niestety nie zdążyłam zrobić tego na jesieni tak ładnie kwitły, że żal było ruszać, a mój m zrobił oprysk drzew i zabielił. Dziś tez pojechałam na działeczkę przede wszystkim żeby posiedzieć na słoneczku bo w tygodniu choć będzie ciepło to i tak nie będę miała czasu we wtorek moje okrągłe urodzinki 50 latek, a w sobotę imprezka babcia będzie szaleć. Dzisiaj też zrobiliśmy grilla razem z córcią oj, ale smakowało tego mi własnie się chciało. Wnusio miał radochę najbardziej mu się spodobało grzebanie w ziemi, ale to jeszcze nie czas na to, więc tylko huśtawka i spacerki. Nasz piesio tylko na słoneczku się wygrzewał i od czasu do czasu przechadzał się po działce było wspaniale.

Lucynko nic nie pisałam o moim psiaku bo nie ma żadnych zmian oprócz tego, że jak ważył 3,800 to już waży 3,400 jak na tak małego pieska jest duży spadek wagi. Wyniki ma nie najlepsze kreatynina 4,456 mocznik podobny. Nie poddaję się cieszę się każdą chwilą że jest z nami, że jeszcze możemy razem chodzić na działkę. Wygłaskałam go od Ciebie on to uwielbia. Pozdrawiam

[coco12]

Wszystkiego najlepszego Alu .