Kawon (arbuz) - część 11
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Kochani,
W przyszłym roku będę chciała spróbować uprawiać melony. Nie znalazłam na forum oddzielnego wątku melonowego więc pytam tutaj: Jakie są według Was najsmaczniejsze i najsłodsze odmiany melona? Z góry ślicznie dziękuję za odpowiedzi.
Z ciekawostek przyznam się Wam, że nie doczytałam poprzednich wątków i popełniłam błąd i zamówiłam 3 odmiany arbuza od tego pana z OLX, który wysyła pomieszane lub skrzyżowane nasiona arbuzów, niby od siostry z USA. No więc zaopatrzyłam się u niego w Cream of Saska, Yellow Lady i Black Pearl. Po doświadczeniach sky i Miśka z 2017 roku, nie spodziewam się, by żadna z tych sadzonek okazała się prawdziwą odmianą. Dziś zauważyłam, że sadzonki Yellow Lady mają żółte wybarwienia na liściach. Czy ktoś uprawiał tę odmianę? Nawet Złoto Wolicy, które ma tendencję do żółtych znaczeń na liściach mi takich cyrków nie robi.
NIBY "Yellow Lady"
Tu dla porównania Złoto Wolicy
Sweet Crimson
Asahi, Cream i Rosario wielkościowo są jakieś 2 dni za Lady, Wolicą i Crimsonem.
Najwolniej rośnie te niby Black Pearl.
W przyszłym roku będę chciała spróbować uprawiać melony. Nie znalazłam na forum oddzielnego wątku melonowego więc pytam tutaj: Jakie są według Was najsmaczniejsze i najsłodsze odmiany melona? Z góry ślicznie dziękuję za odpowiedzi.
Z ciekawostek przyznam się Wam, że nie doczytałam poprzednich wątków i popełniłam błąd i zamówiłam 3 odmiany arbuza od tego pana z OLX, który wysyła pomieszane lub skrzyżowane nasiona arbuzów, niby od siostry z USA. No więc zaopatrzyłam się u niego w Cream of Saska, Yellow Lady i Black Pearl. Po doświadczeniach sky i Miśka z 2017 roku, nie spodziewam się, by żadna z tych sadzonek okazała się prawdziwą odmianą. Dziś zauważyłam, że sadzonki Yellow Lady mają żółte wybarwienia na liściach. Czy ktoś uprawiał tę odmianę? Nawet Złoto Wolicy, które ma tendencję do żółtych znaczeń na liściach mi takich cyrków nie robi.
NIBY "Yellow Lady"
Tu dla porównania Złoto Wolicy
Sweet Crimson
Asahi, Cream i Rosario wielkościowo są jakieś 2 dni za Lady, Wolicą i Crimsonem.
Najwolniej rośnie te niby Black Pearl.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Ja miałem Yellow Lady, ale nie pamiętam czy miał przebarwiające się liście. Cream of Saska to chyba odmiana ustalona, więc jeśli nasiona nie są wymieszane to powinna powtórzyć cechy.
Jest wątek o melonach
Jest wątek o melonach
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 10 maja 2011, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Lukrecja- to ja wysłałam arbuza rosyjskiego na akcje wymiany. Dostałam nasionka od koleżanki z Rosji. Pytałam i niestety ona też nie wie co to za odmiana...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Dziękuję bardzo za tę odmianę. Jest przepysznavanilla81 pisze:Lukrecja- to ja wysłałam arbuza rosyjskiego na akcje wymiany. Dostałam nasionka od koleżanki z Rosji. Pytałam i niestety ona też nie wie co to za odmiana...
U mnie niektóre arbuzy popękały po zeszłotygodniowej ulewie. Teraz czekam na kolejny deszcz, bo już sucho.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13791
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon (arbuz) - część 11
U mnie dwa arbuzy mają podobne pęknięcia, choć nie tak mocne. Bardziej bym obwiniał mocne skoki temperatur między dniem i nocą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
To może to od tego One się zabliźnią i będzie dobrze, co roku tak jest, zwłaszcza po bardzo obfitych opadach, tylko wtedy pękają pędy dalej od korzenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1140
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
Nic im nie będzie. Pęknięcia się zabliźnią, a roślina nawet tego ne poczuje.
U mnie wreszcie kila ciepłych dni z rzędu (i przede wszystkim ciepłych nocy) i od razu arbuzy zaczęły PĘDzić Asahi nawet zakwitł po żeńsku
Dziś było tak gorąco, że jednej z Karolinek przyklapły liście, mimo wilgoci w glebie, ale spora dawka świeżej wody postawiła ją w ciągu 15 minut na nogi... znaczy na nóżkę... znaczy liście
U mnie wreszcie kila ciepłych dni z rzędu (i przede wszystkim ciepłych nocy) i od razu arbuzy zaczęły PĘDzić Asahi nawet zakwitł po żeńsku
Dziś było tak gorąco, że jednej z Karolinek przyklapły liście, mimo wilgoci w glebie, ale spora dawka świeżej wody postawiła ją w ciągu 15 minut na nogi... znaczy na nóżkę... znaczy liście
Re: Kawon (arbuz) - część 11
vanilla81 pisze:Lukrecja- to ja wysłałam arbuza rosyjskiego na akcje wymiany. Dostałam nasionka od koleżanki z Rosji. Pytałam i niestety ona też nie wie co to za odmiana...
Super, że podzieliłaś się z forum nasionkami. Też spróbuję o nie powalczyć w tym roku tylko muszę poczytać na czym polega ta cała akcja wymiany.
U mnie 3 kolejne sadzonki padły. Szczęście w nieszczęściu, że to te z tego spartańskiego poletka za płotem. Nornica tam grasuje. W zeszłym tygodniu wykasowała 3 sadzonki i wczoraj 3 kolejne. Nie wiązałam z tym poletkiem wielkich nadziei ale i tak szkoda jak roślinki padają. Ech...
Dodatkowo, u Was upały a u mnie ochłodzenie. Wczoraj już było tylko 20 stopni, dziś 17 stopni a w nocy ma być 10.
Mam wrażenie, że w tym roku, cały czas pod górkę.
Pertraktuję obecnie z jedną firmą indyjską i jedną wschodnio-afrykańską o nasiona arbuzów.
Mają sporo nieznanych tutaj odmian. Namawiam ich, by zgodzili się na wysyłkę do PL.
Jeśli się uda to się pestkami podzielę, jak ktoś będzie chętny.
Pozdrawiam i miłej niedzieli.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3068
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Kawon (arbuz) - część 11
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1140
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 11
O matko, to moje wysiane dokładnie 2 miesiące później są niewiele z tyłu i jeszcze należy pamiętać, że przez szczepienie zamiast rosnąć to około 10 dni leczyły rany i dochodziły do siebie. To tak a propos zbyt wczesnego siania arbuzów, co było tu poruszane na początku sezonu - nie ma to żadnego sensu, te siane we właściwym okresie i tak później doganiają.caps89 pisze:Moje arbuzy wysiane 1 marca
I tak jak powiedział julian - odrzucanie pierwszych zawiązków przez roślinę to standard - jest za mała i nie wykarmi. Najlepsze arbuzy są z zawiązków w okresie gdy pędy mają po 2 metry i więcej.
Moje pole szczepieniaczków
I pole nieszczepionych wykrojone na opuszczonej działce
I moja Cobaltowa Carolinka