Borówka amerykańska - 13 cz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 828
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Kupiłem dwa worki 20 l kwaśnego węgla na ,,smarcie" znany portal i wyszło na 5 krzewów czyli 8 l na krzew. To jest test i wyniki są dobre. Dodatkowo te krzewy były wcześniej obłożone tkaniną i obsypane korą. Wniosek jest taki, że borówki lubią tkaniny ściółkujące, korę i ,,wynalazki" typu Carbomat. Owoce 20 mm + i przyrosty ładne. Co tu gadać, zrób test i oceń sam czy warto?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9962
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Jak zwalczacie osy ? Ja wieszam pułapki z winem , sokiem .
- Baltazar
- 500p
- Posty: 795
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Można teraz wyściółkować świeżym igliwiem? Zabiera niby azot ale azotu im już nie potrzeba w sierpniu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 828
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Pewnie tak, ja wiosną ciąłem sosnę, rozdrobniłem i pod kilka krzewów dałem. I nic się nie stało, krzewy ładne są, normalnie owocowały. Dostały 3 razy mikrogranulat i 3 razy rozpuszczany w wodzie. Odmiana Brigitta ściółkowana świeżą zrębką sosnową jest w lepsze kondycji niż ściółkowany kupną korą iglastą.
Obalam pewne mity i tak: można ściółkować jeżeli stosujemy nawozy mineralne, można podlewać niezakwaszoną wodą jeżeli stosujemy siarkę i nawozy ją zawierające, 3 mit to obrywanie kwiatków w sadzonkach o bryle 2 l lub większej, robiłem test i ta sadzonka która ma owoce jest większa a ta cięta miała jakieś kłopoty zdrowotne. Kilka lub kilkanaście pąków można zostawić nie zahamuje to wzrostu ale tutaj wiele zależy też od odmiany.
Obalam pewne mity i tak: można ściółkować jeżeli stosujemy nawozy mineralne, można podlewać niezakwaszoną wodą jeżeli stosujemy siarkę i nawozy ją zawierające, 3 mit to obrywanie kwiatków w sadzonkach o bryle 2 l lub większej, robiłem test i ta sadzonka która ma owoce jest większa a ta cięta miała jakieś kłopoty zdrowotne. Kilka lub kilkanaście pąków można zostawić nie zahamuje to wzrostu ale tutaj wiele zależy też od odmiany.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 795
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ok. Podrzucę obornikiem granulowanym, na to zrębki z duża przewagą igliwia i na to wrzucę jak mi przyjdzie nawóz jesienny (bez azotu) z siarką - niech jeszcze ten nawóz przejdzie przez te zrębki i zahaczy o rozmoknięty kompost i wtedy w korzenie atakuje.. a na wiosnę siarczan amonu i niech się dzieje.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ja mam jeden worek, kupiłem do ratowania azalii i teraz pomyślałem o borówkach.
Jasne, że potestuję ale lubię zbierać info jak inni używali i jakie efekty
- Baltazar
- 500p
- Posty: 795
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
33 krzewy, około 50m2 powierzchni w kwadracie, sypnięte dzisiaj wiaderko obornika granulowanego bydlęcego i na to prawie 4m3 zrębki sosnowej na oko rocznej z przewagą igieł. Czekam teraz w nocy na te nawalne deszcze i niech to siądzie. W drodze jest Ogród Start jesienny nawóz do roślin kwaśnolubnych 5 kg z czego zamierzam jak przyjdzie dać jakiś 1200 g na te zrębki.
Jeśli robie jakiś poważny błąd to czekam na odzew z Waszej strony. Z góry dzięki.
Jeśli robie jakiś poważny błąd to czekam na odzew z Waszej strony. Z góry dzięki.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Obornik który jest źródłem azotu w tym okresie xD . Obornik moim zdaniem w ogóle się nie nadaje pod borówki bo ma właściwości zasadowe a nie zakwaszające, a dawanie go wtedy gdy borówki należy wyciszać bo już jest sierpień, a nie pobudzać do wzrostu .....
- Baltazar
- 500p
- Posty: 795
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Nie dramatyzowałbym w tym zakresie. To świadome. Początek sierpnia to jeszcze nie tragedia - ostatnie lata wegetacyjne są lekko wg mnie przesunięte w kierunku zimy. Druga sprawa że to nawóz naturalny a nie syntetyczny shot. Do tego rozkładająca ściółka go zuboży. Nadmiaru azotu się nie obawiam.
-
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Poważnym błędem jest eksperymentalna uprawa borówki wysokiej.
W literaturze w j. polskim jest dokładnie opisane jak zakłada się kwaterę borówki wysokiej.
Pliszka, Borówka wysoka
Rejman, Pliszka, Borówka wysoka
Nieprzestrzeganie tego co napisali to kłopoty i zbędne koszty.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 795
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Piszesz że wszystko jest dokładnie opisane jak uprawiać borówkę i wszystko jest jasne i oczywiste ale mimo to jesteśmy w trzynastym wątku na kilkusetnej stronie i w kilkutysięcznym poście.
Jednak jak to mówią.. sprawa jest rozwojowa bo pełno jest postów że zrobiłem/am tak jak trzeba a owocuje marnie.
Kończę więc moja relacje w wątku bo nie lubicie eksperymentów. Dodam też że borówkę mam po warzywniaku gdzie w ubiegła jesień wapnowałem a podłoża nie wymieniłem i jestem świadomy pH i tego co z nim robi wapno. aktualnie pH mierzone amatorsko heliga to 5,5 - 6,0.
Zobaczymy co z tego będzie. Jak coś to zapytajcie za dwa trzy lata co z moimi borówkami. Jak padną to się do tego przyznam. Jestem gotów na ryzyko.
Jednak jak to mówią.. sprawa jest rozwojowa bo pełno jest postów że zrobiłem/am tak jak trzeba a owocuje marnie.
Kończę więc moja relacje w wątku bo nie lubicie eksperymentów. Dodam też że borówkę mam po warzywniaku gdzie w ubiegła jesień wapnowałem a podłoża nie wymieniłem i jestem świadomy pH i tego co z nim robi wapno. aktualnie pH mierzone amatorsko heliga to 5,5 - 6,0.
Zobaczymy co z tego będzie. Jak coś to zapytajcie za dwa trzy lata co z moimi borówkami. Jak padną to się do tego przyznam. Jestem gotów na ryzyko.
-
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 lip 2020, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław 7a
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Borówkę wysoką należy sadzić do kwaśnej ziemi pH 3,5 - 4,5.
Podlewać zakwaszoną wodą o pH 3,5 - 4,5.
Jak jest susza 10 litrów wody na krzak na tydzień.
10 % lub więcej próchnicy.
Ściółka o grubości 5 cm z igliwia, trocin, zrębków, kory, ...
Kwatera borówki wysokiej powinna być oddzielona od reszty ogrodu szczelną przegrodą z desek owiniętych grubą folią budowlaną zagłębioną na 60 cm w ziemi i wystającą na 20 cm.
Borówka wysoka powinna mieć do dyspozycji co najmniej 1 m3 gruntu.
Miejsce nasłonecznione przez cały dzień.
Ziemia wolna od szkodników typu pędraki.
Ziemia powinna być sprawdzona w Stacji Chemiczno-Rolniczej czy się nadaje do borówki wysokiej .
Dwa lata temu posadziłem Aurorę.
Trzyletnią kupioną w pojemniku C2.
Najpierw przyciąłem wszystko na wysokości 40 cm.
Potem przyciąłem na 10 cm zostawiając dwa pędy.
Rok temu wyglądała zdrowo.
Wypuściła dużo pędów.
W tym roku zaowocowała.
Jeżeli chcesz mieć owoce borówki wysokiej to postępuj zgodnie z powyższym.
Ja kilkadziesiąt lat temu dostałem w prezencie sadzonkę borówki wysokiej.
Zrobiłem tak jak wszyscy naokoło.
Wykopałem dołek, nasypałem torfu i ziemi.
Podlewałem.
W trzecim roku na wiosnę już nie wypuściła ani jednego zielonego listka.
Możesz mieć albo satysfakcję z tego, że katowana borówka wysoka mimo wszystko owocuje, albo postąp z moimi sprawdzonymi od 2017 roku zaleceniami.
Podlewać zakwaszoną wodą o pH 3,5 - 4,5.
Jak jest susza 10 litrów wody na krzak na tydzień.
10 % lub więcej próchnicy.
Ściółka o grubości 5 cm z igliwia, trocin, zrębków, kory, ...
Kwatera borówki wysokiej powinna być oddzielona od reszty ogrodu szczelną przegrodą z desek owiniętych grubą folią budowlaną zagłębioną na 60 cm w ziemi i wystającą na 20 cm.
Borówka wysoka powinna mieć do dyspozycji co najmniej 1 m3 gruntu.
Miejsce nasłonecznione przez cały dzień.
Ziemia wolna od szkodników typu pędraki.
Ziemia powinna być sprawdzona w Stacji Chemiczno-Rolniczej czy się nadaje do borówki wysokiej .
Dwa lata temu posadziłem Aurorę.
Trzyletnią kupioną w pojemniku C2.
Najpierw przyciąłem wszystko na wysokości 40 cm.
Potem przyciąłem na 10 cm zostawiając dwa pędy.
Rok temu wyglądała zdrowo.
Wypuściła dużo pędów.
W tym roku zaowocowała.
Jeżeli chcesz mieć owoce borówki wysokiej to postępuj zgodnie z powyższym.
Ja kilkadziesiąt lat temu dostałem w prezencie sadzonkę borówki wysokiej.
Zrobiłem tak jak wszyscy naokoło.
Wykopałem dołek, nasypałem torfu i ziemi.
Podlewałem.
W trzecim roku na wiosnę już nie wypuściła ani jednego zielonego listka.
Możesz mieć albo satysfakcję z tego, że katowana borówka wysoka mimo wszystko owocuje, albo postąp z moimi sprawdzonymi od 2017 roku zaleceniami.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Nic nie należy. Borówka świetnie owocuje podlewana woda gruntowa o pH około 5,5 nie choruje i puszcza tyle pedów ,że trudno nadarzyć z nożycami. Z całym szacunkiem do p.Pliszki i wszystkich starych elaboratów. Trzymanie się schematów książkowych nie jest ani niezbędne a często ani tanie i wygodne dla niektórych. Można ,ale nie trzeba. Byłem też na plantacji 4km od naszej działki i wszystko zachwaszczone bez żadnych przygotowanych kwater bez torfu a bluecrop dawał owoce 20-22mm można ? Można.