Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Kochani proszę o pomoc,
moja hosta (jedyna z wielu) coś licho rośnie, wodę dostaje więc nie wiem o co może chodzić proszę o poradę

Obrazek
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Nie chcę się wymądrzać, bo nie jestem żadną specjalistką, ale to jest młoda, jednopędowa sadzonka, więc daj jej troche czasu. W przyszlym roku już będzie większa. Niektóre hosty trochę wolniej rosną, inne szybciej.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

kamil_kluczbork pisze:Kochani proszę o pomoc,
moja hosta (jedyna z wielu) coś licho rośnie, wodę dostaje więc nie wiem o co może chodzić proszę o poradę
Po oddzieleniu od rośliny matecznej może mieć zbyt mały system korzeniowy do wykarmienia liści - trzeba poczekać aż się rozrośnie.
Piszesz, że dostaje wodę - uwaga jej nadmiar może być szkodliwy bardziej niż brak wody. Gleba ma być tylko wilgotna a roślina nie może być zalewana.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
pull
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 13 kwie 2012, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Pięć tygodni temu posadziłem kilkanaście nienajlepszych sadzonek host.
I tylko dwie wypuściły nowe liście:

Deliverance
Obrazek


Spring Morning
Obrazek


Reszta weszła w fazę generatywną wzrostu i prawdopodobnie już liści nie wypuści, ale na pewno dobrze się ukorzenią.
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Ja zauważyłem że moje coś odżywają. Pewnie w przyszłym roku będzie ok.
Anedep
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 maja 2020, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Funkia - brzydkie liście

Post »

Jakieś 1,5 tygodnia temu posadziłam funkie i dzisiaj zauważyłam nieładne liście. Jaka może być tego przyczyna? Co mogę zrobić, aby je uratować ?
Byłabym wdzięczna za pomoc.


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7472
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Funkia - brzydkie liście

Post »

Wygląda na przymrozek. Bo słońce jeszcze może je przypalać. Obetnij.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Ada
200p
200p
Posty: 233
Od: 12 maja 2007, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

U mnie tak właśnie wyglądają po ostatnich mrozach -6 st. C
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2883
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

U mnie chyba podobna sytuacja, ale przecież od ostatniej niedzieli nie było przymrozków...

Wczoraj przeraził mnie wygląd kilku host.
W niedzielę wszystkie były bardzo ładne.
Nie wiem, co się mogło stać?!

Obrazek


Obrazek


Pierwszy raz spotykam się z czymś takim.
Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

U mnie też niektóre podobnie wyglądały, myślę, że troche podmarzły a potem słońce dokończyło dzieła. Ja poobcinałam uszkodzone liście i czekam aż odrosną.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Buenor
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 19 wrz 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Marniejące funkie

Post »

Witajcie!
Jestem świeżym forumowiczem oraz świeżym posiadaczem ogrodu, także witajcie podwójnie :)

W swoim ogrodzie od ok. 2 miesięcy posiadam min. funkie. Od ok. miesiąca sukcesywnie podupadają :(( poczytałem różne artykuły i wywnioskowałem, że mogę mieć problem z choroba grzybową. Liście dostają plam, a następnie od czubka w stronę łodygi zamierają :( pasożytów nie zauwazylem... Profilaktycznie zastosowałem Topspin M (0,15%), ale nie wiedziałem jak się rośliny zachowają, więc była to oszczędna aplikacja. Niestety nie przyniosło to efektu, może za mało opryskalem? Rośliny nie były nawożone. W gorące dni podlewane były wczesnym rankiem i wieczorem, bez przesadnego przelania (przynajmniej tak mi się wydaje). Stosowałem Snacol, bo zauważyłem ślimaki i niektóre łodygi były podgryzione, a następnie kładły się na ziemię.
Grunt mam gliniasty, poniżej 10 cm glina została zluzowania piaskiem. Na to 10 cm czarnej ziemii. Na wierzchu posypane jest kamieniem. Mimo czarnej ziemii i tak rośliny wkopane są głównie w warstwach gliniastych, ale z ziemia, w której były chodowaie w szkółce.

Proszę o pomoc, nie wiem co z tym robić :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2701
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Czy te hosty rosną w słońcu? Może je słoneczko przypala, a może te kamyczki są zbyt blisko. Jeśli dobrze zrozumiałam rośliny zostały wsadzone 2 miesiące temu, może jeszcze się nie zaaklimatyzowały a już muszą się zmagać z trudnymi dla nich warunkami. Ja bym trochę odsunęła te kamyki. To tylko taka moja sugestia, może się ktoś bardziej doświadczony wypowie.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”