Rośliny Mandragory

[Mandragora]

Dziękuję Dziewczyny Dorotko - pocieszę Cię - moje fioletowe skrętniki - kundelki, które zawsze najobficiej kwitły, też w tym roku jakoś się nie garną. Samba również śpi jak zaklęta. Zresztą fiołki podobnie. Co do bluszczu - to jest dokładnie ten sam, którego fotkę znajdziecie na 1 stronie mojego wątku (czyli 4 lata temu).
Ktoś wie, kiedy przestanie padać?

[mmaryla]

Wpadłam do Ciebie z rewizyta Milenko, Przegladłam Twoje piękne rośliny i uroczy balkon.
Gratuluje pięknie kwitnących na biało, storczyka i skrętnika, są urocze. Jestem zachwycona Twoimi odmianowymi skrętnikami są śliczne

[trzynastka]

Witam, dziwię się że Tu tak późno dotarłam a u Ciebie tak pięknie i w domowej zielonej oazie, masz różnorodną roślinność i w ogrodzie gdzie śliczny piesek gania , Liczi to jaka rasa bo słodziak nieziemski lubię psy z długimi włosami pozwolisz że będę Cię odwiedzała i zapraszam w moje progi

[Mandragora]

Marylko - dziękuję za odwiedziny. Z odmianowych mam jeszcze Tango, które prawie przez zimę umarło, ale powoli dochodzi do siebie, więc jest jeszcze szansa, że zakwitnie w tym sezonie

Celinko - wpadaj jak najczęściej, będzie mi bardzo miło Rasa chiński grzywacz powder puff, ale po ogródku u Mamy częściej biega takie maleństwo:

[Niunia1981]

Białe kwiatuszki bardzo ładne, też mam takiego skrętnika i też szaleje z pączkami
A "maleństwo" jakie słodkie

[trzynastka]

Milenko to już wolę grzywacza choć maleństwo też ma pysio słodkie ja sama mam kudłacza i jakoś im oddałam serducho no i postaram się wpadać do ciebie ile się da

[x-p-a]

Widzę specjalistkę od roślin pokojowych również.Podziwiam.
Latami kwitły u mnie fiołki afrykańskie bez których nie wyobrażam sobie domowego parapetu.Ostatnio nie kwitną w ogóle."Odnowiony" zestaw w dwóch doniczkach ma od bardzo dawna same listki.Miałam się za specjalistkę a tu rozkładam ręce.Może coś podpowiesz ?

[trzynastka]

Pietruncia, za mało światła, brak nawozu to mogą być przyczyny nie kwitnięcia, po odmłodzeniu często rośliny do roku też ni kwitną .

[x-p-a]

Światła dostatek ale z tym nawozem może być coś na rzeczy.A co szczególnie lubi fiołek jeśli chodzi o pokarm ?

[Mandragora]

Moniko, Celinko - czarne maleństwo słodkie tylko na zdjęciach, do obcych potrafi być naprawdę wredna... Obcy do Mamy wejdzie, nawet może posiedzieć, ale nie daj Boże niech nie próbuje "królewny" pogłaskać, gdy ona akurat nie ma ochoty.. Od razu powie, co o tym myśli. Kiedyś wolałam duże psy i takie zawsze miałam, ale odkąd jest u mnie Liczi, takie słodkie kudłacze zawładnęły moim sercem. A grzywacze mają naprawdę wyjątkowy charakter

Pietruncia - ze mnie taka specjalistka, jak z kaczej pupy klarnet Moje fiołki po "odmłodzeniu" też długo zawsze nie kwitną i wydaje mi się to naturalne (choć oglądam często rośliny innych Forumowiczów, które bardzo szybko zakwitają i zawsze to podziwiam ). Faktycznie spróbuj je nawozić - myślę, że każdy nawóz, byleby do kwitnących, byłby dobry.

[trzynastka]

Ja podlewam Biohumusem

Milenko, muszęo grzywaczach poczytać , mało wiem o tej rasie , ja mam border collie, w sumie u mnie to mam jak przytulankę mimo że kawał psiska z niego wstyd się przyznać ale śpi z nami w sypialni często pakuje się do nóg łóżka, i ogólnie jest jakby jeszcze jednym dzieciakiem, ale wiem że nie lubi dziewczynek, bo kiedyś moja siostrzenica jak był szczeniakiem mu dokuczała, więc jak przychodzą obce dzieci to z reguły go zamykam.

[Mandragora]

A powiedz, czy znasz jakiegoś właściciela psa, który nie śpi w łóżku? Są dwie możliwości: 1. albo ten ktoś się nie przyznaje, 2. albo nie wie, bo pies wchodzi do łóżka, jak pan zaśnie i schodzi nad ranem

No to jadę z małym updatem ogródkowym:

Tak wygląda efekt mojego jesiennego eksperymentu wyczytanego na forum. Polegał na uszczknięciu pąków liściowych, tak by na przyszły sezon roślina obrodziła w kwiaty. Niby wszystko się udało, z drobną różnicą, że pomyliłam pąki liściowe z kwiatowymi i zrobiłam dokładnie na odwrót; w efekcie rododendron kwitł jednym kwiatem, ale ma piękne przyrosty liściowe



Clematis "Polish Spirit" - drugi sezon, rośnie wyjątkowo zdrowo, nawet mszyce się go zbytnio nie imają:



Drobne pączki kwiatowe:



Wiesiołek czworokątny zaczyna kwitnienie:



Iglak, który wg mnie w ogóle nie pasuje do ogólnej kompozycji ogródka, ale Mamie tak się podobał, więc dostała od nas:



W jego cieniu jakaś lilia :



Na rabatce dookoła tarasu mój ukochany kosmos przywieziony ze wsi, równie bezmyślnie posadzony (wysoko rośnie, powinnam wsadzić go w zupełnie inne miejsce):



Pęcherzyca kalinolistna odratowana dosłownie z pieńka - w tym roku chce kwitnąć:

[Mandragora]

Lilie przy różach i hortensji:



Mała hortensja (źle przycięta i pewnie w tym roku nie zakwitnie ):



Rzut ogólny na rabatę z różami, hortensją i liliami:



Ketmia syryjska, po walce z plagą mszyc:



Jodła szlachetna "glauca":



I ogólne widoczki:



Ze strażnikiem:



Berberys z ligustrem:



A to już ekspansja mojej Mamy za teren ogródka:



Róża wyjątkowo (również po mega walce z mszycami) chce bardzo kwitnąć - niestety wszystkie kwiatki, które już się rozwinęły, wczoraj dzieciaki oberwały





-- Cz 07 cze 2012 16:58 --

Próbuj ukorzenić fikusa mikrokarpa z wyrośniętego pędu - co z tego wyjdzie?



Storczyk u mojej Mamy, ale chyba po kwitnieniu go zabiorę, bo ona ma za dobre serduszko dla nich (w efekcie boję się, że zgniją ;):



I na koniec strażnik balkonu