Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6559
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Dzięki , już przekazałam sąsiadce, niech pryska…
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Pelasiu tu masz przykład na moich żerowania mszycy cholerstwo jedne pod liśćmi były schowane mrówki też były robiły sobie wędrówkę
Też są bąble.
Też są bąble.
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6559
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Widziałam mszyce na listku , ale myślałam ,ze oprócz mszyc ,jest jakieś choróbsko grzybowe.
-
- 200p
- Posty: 272
- Od: 14 mar 2016, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
W 2015 roku posadziłem dwie czarne porzeczki Bona (moim zdaniem odmiana ma znaczenie). Obie bardzo słabo rosły, bardzo słabo owocowały, liście na początku sezonu były zdrowe, później zamierały - robiły się takie suche, brązowe. Nie kojarzyłem tego z mszycą. Dopiero po przeczytaniu tego forum zorientowałem się co jest grane. Jeden krzak straciłem - usechł całkowicie. Od trzech sezonów stosuję profilaktyczny oprysk Mospilanem - staram się pryskać przed kwitnieniem. Ten krzak co został odżył - bardzo ładnie przyrasta, są nowe pędy, więcej owoców. Mszyce to w przypadku czarnych porzeczek poważny przeciwnik.
Pozdrawiam Irek
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Mi szczególnie mszyce na titani zagościły. Dwa opryski pomogły.
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Też mam taki jeden krzew Titanii, pierwsze listki są karłowate, ciemnieją im brzegi po czym zwykle zasychają ale następne już są normalne i owocowanie też. U mnie nie ma to związku z mszycami. Sytuacja poprawia się po nawożeniu azotem i potasem . W kolejności czerwona NN, biała Blanka, czarna Tryton i czarna NN.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Kalo na twoich widać że będą kwitły, mam biohumus i gnojówke z bana pomorze to coś moim porzeczką? jutro nastawię z pokrzywy i trawy gnojówke, a obornik granulowany podsypałem
w marcu
w marcu
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Sory ale powariowaliście z tymi wszystkimi gnojówkami, miksturami i innymi czarami wyczytanymi w sieci. To, że jeden kretyn coś napisze a następnych dziesięciu bezmyślnie to przekaże dalej, to nie oznacza, że jest to prawda, na dodatek objawiona. Jeżeli ktoś ma na prawdę dobrą ziemię to i podlewanie deszczówką będzie w miarę wystarczające ale jeżeli na słabej ziemi krzew ma wydać kilogram liści i kilka kilogramów owoców to garść granulatu i zgniła, śmierdząca woda to o wiele za mało do samego życia a co z owocowaniem? Z głodu jeszcze nikt się nie zesrał, o czym ze smutkiem donoszę.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Kalo jeżeli chodzi o gnojówi to chcę przetestować w tym roku przy mojej małej działce , nie naczytałem się od znachorów, ale naogladałem bynajmniej będę wiedział że to zabobony .Przy jagodach mi doradzałeś za to dzięki .Mam też dostęp do świeżego obornika lub z pryzmy ,ziemię też sobie mogę załatwić taką z pola albo bagienną
temu napisałem o fachową radę chodzby od Ciebie .A nie o całokształt gnojówek kto ją używa i opierdzl.
Myślę że jeszcze nikt nie powariował od robienia gnojówek gorzej jak ktoś by zaczął pić taką gnojówke bo uzdrawia to wtedy to tak
temu napisałem o fachową radę chodzby od Ciebie .A nie o całokształt gnojówek kto ją używa i opierdzl.
Myślę że jeszcze nikt nie powariował od robienia gnojówek gorzej jak ktoś by zaczął pić taką gnojówke bo uzdrawia to wtedy to tak
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Niestety są i tacy, tylko nie te "gnojówki" wypili tylko tzw. kompost tea a było to kilka lat temu w programie Rok w ogrodzie. Jeszcze raz przypominam, że te zgniłe nastawy mają minimalne wartości nawozowe o czym było nie raz i nie dwa. Jednak z pewnością dostarczają do gleby pewne ilości drobnoustrojów gnilnych, które powodują rozkład materii organicznej zawartej w glebie ale jeżeli gleba jest uboga to nie mają co rozkładać. Posadź pomidor, ogórek, cokolwiek w czystym piasku i podlewaj go tylko tą gnojówką a zobaczysz co się stanie. Oborniki i granulaty potrzebują czasu żeby były dostępne dla korzeni i aby spełniły swoją rolę należy je podać jesienią. Podane w marcu pewnie zasilą rośliny po zbiorach. Jeszcze jedna sprawa, odczyn gleby. Porzeczki i agresty preferują gleby lekko kwaśne więc należy stosować nawozy kwaśne fizjologicznie jak siarczan amonowy, saletra potasowa czy mocznik. Do zakwaszania można też użyć siarki mielonej.
- Robertkicia25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Niestety są i tacy, tylko nie te "gnojówki" wypili tylko tzw. kompost tea a było to kilka lat temu w programie -tego to nie wiedziałem japiernicze ludzie to są do wszystkiego zdolni
ja jak sądziłem te porzeczki było to w zeszłym roku na wiosnę do dałem nawóz gardenstart do dołków ,dodam jeszcze że rosły tam szybciej duże śliwy a z boku rośnie żywopłot też swoje na pewno ciągnie
A ta posadzona w innym miejscu gdzie rosły kiedyś świerki
wiele ciemniejszy
ja jak sądziłem te porzeczki było to w zeszłym roku na wiosnę do dałem nawóz gardenstart do dołków ,dodam jeszcze że rosły tam szybciej duże śliwy a z boku rośnie żywopłot też swoje na pewno ciągnie
A ta posadzona w innym miejscu gdzie rosły kiedyś świerki
wiele ciemniejszy
Pozdrawiam Robert :-)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Porzeczki - sadzenie, cięcie, nawożenie
Nie masz kłopotu z zasychaniem brzegów blaszki liściowej? Na moje oko potrzebują trochę potasu a i łyżeczka kwasku cytrynowego w konewce wody do podlewania też by nie zaszkodziła.
Dziwny wygląd ma ta ziemia. Masz działkę na starej hałdzie czy co?
Dziwny wygląd ma ta ziemia. Masz działkę na starej hałdzie czy co?