Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Dzień dobry w wątku.
Czy mógłby mi ktoś doradzić, czy ukorzenianie sztobrów winorośli w tunelu foliowym jest tak samo skuteczne jak w ukorzeniarce?
Tunel foliowy zaraz będę mieć gotowy a ukorzeniarkę musiałabym zrobić od podstaw. Może nie jest to trudne, ale dla kogoś kto potrafi majsterkować, ja się do takich osób nie zaliczam i zajęłoby mi to sporo czasu. Jeżeli ukorzeniarka jest dużo skuteczniejsza, to poświęcę czas i zrobię, priorytetem dla mnie jest skuteczne ukorzenienie ale jeżeli różnicy nie ma lub niewielka, wolałabym skorzystać z gotowego tunelu.
Pytanie zadaję dlatego, że czytałam, że sztobry winorośli powinny mieć ciepło w podłożu a góra powinna być chłodna inaczej wybijają w pędy (co zresztą przytrafiło mi się w zeszłym roku gdy po prostu włożyłam kilka sztobrów do wysokich doniczek).
Czy mógłby mi ktoś doradzić, czy ukorzenianie sztobrów winorośli w tunelu foliowym jest tak samo skuteczne jak w ukorzeniarce?
Tunel foliowy zaraz będę mieć gotowy a ukorzeniarkę musiałabym zrobić od podstaw. Może nie jest to trudne, ale dla kogoś kto potrafi majsterkować, ja się do takich osób nie zaliczam i zajęłoby mi to sporo czasu. Jeżeli ukorzeniarka jest dużo skuteczniejsza, to poświęcę czas i zrobię, priorytetem dla mnie jest skuteczne ukorzenienie ale jeżeli różnicy nie ma lub niewielka, wolałabym skorzystać z gotowego tunelu.
Pytanie zadaję dlatego, że czytałam, że sztobry winorośli powinny mieć ciepło w podłożu a góra powinna być chłodna inaczej wybijają w pędy (co zresztą przytrafiło mi się w zeszłym roku gdy po prostu włożyłam kilka sztobrów do wysokich doniczek).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Najprostszy sposób ukorzeniania winorośli to metoda " w szmatę i na szafę". Opisywana jest dosyć powszechnie w necie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Ukorzenianie w ukorzeniarce powinno być skuteczniejsze ze względu na możliwość zapewnienia sztobrom optymalnych warunków ukorzeniania. Zasada jest prosta. Sztobry umieszczamy w ukorzeniarce, która powinna być ustawiona w miejscu chłodnym po to, by opóźnić start pąków.e-apple pisze:Dzień dobry w wątku.
Czy mógłby mi ktoś doradzić, czy ukorzenianie sztobrów winorośli w tunelu foliowym jest tak samo skuteczne jak w ukorzeniarce?
Podgrzewanie stopek sztobrów pobudza sztobry do wytworzenia kalusa, a następnie korzeni. Zależy nam na tym, by w pierwszej kolejności wystartowały korzenie.
Zapewnienie takich warunków w foliaku jest bardzo trudne. Głównie ze względu na trudność w zapewnieniu stałej i odpowiednio wysokiej temperatury w okolicach stopek sztobrów, z jednoczesnym utrzymaniem odpowiednio niskiej temperatury dla pąków.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Tym niemniej w tunelu foliowym ukorzenia się różnego rodzaju sadzonki zdrewniałe, z powodzeniem.
Zastanawiam się, czy winorośl jest bardziej wymagająca niż inne rośliny czy z jakichś powodów wymaga innych warunków.
Może tak, bo jak pisałam, amatorskie próby ukorzenienia w ub. roku się nie powiodły bo winorośl wybiła w pędy zamiast się ukorzeniać.
Ale ja po prostu wsadziłam kilka sztobrów po jednym w długiej donicy i tyle.
Może ktoś byłby w stanie podpowiedzieć, jaka mniej więcej różnica (procentowo) byłaby w ukorzenianiu w tunelu versus ukorzeniarka.
Mam nawał pracy teraz i taka informacja pomogłaby mi podjąć decyzję czy poświęcać czas na robienie ukorzeniarki czy korzystać z gotowego tunelu.
Zastanawiam się, czy winorośl jest bardziej wymagająca niż inne rośliny czy z jakichś powodów wymaga innych warunków.
Może tak, bo jak pisałam, amatorskie próby ukorzenienia w ub. roku się nie powiodły bo winorośl wybiła w pędy zamiast się ukorzeniać.
Ale ja po prostu wsadziłam kilka sztobrów po jednym w długiej donicy i tyle.
Może ktoś byłby w stanie podpowiedzieć, jaka mniej więcej różnica (procentowo) byłaby w ukorzenianiu w tunelu versus ukorzeniarka.
Mam nawał pracy teraz i taka informacja pomogłaby mi podjąć decyzję czy poświęcać czas na robienie ukorzeniarki czy korzystać z gotowego tunelu.
-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wejdź na stronę Kapitana i ukorzeń sztobry np w wodzie https://winnicakapitana.blogspot.com/20 ... odzie.html
lub w inny sposób np. w perlicie z zabezpieczeniem górnej części parafiną ( znajdziesz też u Kapitana jak to zrobić ).
Ja ukorzeniam pierwszy raz w życiu ale nie wyciągałam jeszcze z perlitu aby sprawdzić korzenie, może jutro znajdę czas i jak są korzenie to niestety ale trzeba będzie posadzić do torfu z perlitem. Tylko będę miała problem gdzie to przetrzymać do kwietnia bo parapety zajęte.
Na początku stały w b. ciepłym miejscu a teraz przy drzwiach tarasowych ale mam ogrzewanie podłogowe.
lub w inny sposób np. w perlicie z zabezpieczeniem górnej części parafiną ( znajdziesz też u Kapitana jak to zrobić ).
Ja ukorzeniam pierwszy raz w życiu ale nie wyciągałam jeszcze z perlitu aby sprawdzić korzenie, może jutro znajdę czas i jak są korzenie to niestety ale trzeba będzie posadzić do torfu z perlitem. Tylko będę miała problem gdzie to przetrzymać do kwietnia bo parapety zajęte.
Na początku stały w b. ciepłym miejscu a teraz przy drzwiach tarasowych ale mam ogrzewanie podłogowe.
Pozdrawiam Ela
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
e-apple pisze:Tym niemniej w tunelu foliowym ukorzenia się różnego rodzaju sadzonki zdrewniałe, z powodzeniem.
Zastanawiam się, czy winorośl jest bardziej wymagająca niż inne rośliny czy z jakichś powodów wymaga innych warunków.
Może tak, bo jak pisałam, amatorskie próby ukorzenienia w ub. roku się nie powiodły bo winorośl wybiła w pędy zamiast się ukorzeniać.
Ale ja po prostu wsadziłam kilka sztobrów po jednym w długiej donicy i tyle.
Może ktoś byłby w stanie podpowiedzieć, jaka mniej więcej różnica (procentowo) byłaby w ukorzenianiu w tunelu versus ukorzeniarka.
Mam nawał pracy teraz i taka informacja pomogłaby mi podjąć decyzję czy poświęcać czas na robienie ukorzeniarki czy korzystać z gotowego tunelu.
Szkoda roboty. Wez wsadź do ziemi i postaw na dworze (polu w Małopolsce) w zacienionym miejscu. Musisz to zrobić po wypiciu pol litra wódki, aby zapomnieć gdzie postawiłaś. Wszystko to poto aby nie sprawdzać, wyciągać, etc. do momentu aż się ukorzeni. W maju jak będziesz robić porządki w ogrodzie to znajdziesz. Zaczną już puszczać liście i będą ukorzenione. Same, magicznie, bez żadnej ukorzeniarki. Mozna użyć ukorzeniacza, ale to trudno dostać bez specjalnych szkoleń (koszt ok. 120 pln).
Pozdrawiam serdecznie
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Lex,
Zaciekawiles mnie tym ukorzeniaczem, jaki masz na mysli?
"Szkolenia" mam
Zaciekawiles mnie tym ukorzeniaczem, jaki masz na mysli?
"Szkolenia" mam
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Przeczytałam wszystkie posty w tym temacie i z ogromnej radości wpadłam w rozpacz. Pierwszy raz zabrałam się za ukorzenianie winorośli i zrobiłam to w najgorszy sposób z możliwych. A tak się cieszyłam, że mi się udało. Teraz obawiam się, że mimo pokazujących się listków, nie doczekam się korzonków - tak mi z lektury tych postów wychodzi. Jak "ukorzeniałam"? Wzięłam wiadro, nasypałam ziemi (takiej do kwiatków), wsadziłam te patyczki (nawet nie wiedziałam, że maja swoją nazwę), podlałam, postawiłam w pokoju przy oknie balkonowym, i czekałam. Moja radość nie miała sobie równych gdy zauważyłam listki. Teraz wiem, że mimo listków korzonków może brakować. Nie grzebałam w ziemi, więc nie wiem. Dodać muszę, że "ukorzeniałam" cztery rodzaje winorośli. Dwa z nich mają już listki, u dwu pozostałych nabrzmiewają pąki. Te z listkami wyglądają tak:
- Aiss
- 200p
- Posty: 299
- Od: 20 sty 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Zefirka spokojnie, zostaw je swojemu losowi, całkiem możliwe, że w maju gdy będziesz sadzić do gruntu korzenie będą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Wygląda na to, że sztobry wsadzone są do jednego pojemnika. W maju może tam być plątanina delikatnych korzonków i sporo liści. Wysadzanie takich sadzonek do gruntu jest bardzo ryzykowne. Będzie bardzo trudno rozdzielić korzenie, a ponadto, sadzenie sadzonki, która ma już ileś tam liści z gołym korzeniem będzie dla niej ogromnym szokiem. Ja w tej sytuacji poczekałbym do jesieni lub do następnej wiosny, kiedy sadzonki przejdą już w stan spoczynku i wtedy wysadzał do gruntu.
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Nie miałam zamiaru grzebać - mleko się już rozlało i zaglądając mogę tylko pogorszyć sytuację.Aiss pisze:zostaw je swojemu losowi,
malopolanin pisze:Wygląda na to, że sztobry wsadzone są do jednego pojemnika. [...] Ja w tej sytuacji poczekałbym do jesieni lub do następnej wiosny, kiedy sadzonki przejdą już w stan spoczynku i wtedy wysadzał do gruntu
Tak, są w jednym pojemniku. Po prostu, nie myślałam, wsadziłam do ziemi i już. Czyli muszę czekać do jesieni. A nie będzie im tam zbyt ciasno?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Jeżeli rozwiną się korzenie, może im być ciasno. Możesz w maju zaryzykować w ten sposób, że kopiesz dołek wielkości pojemnika, w którym masz sztobry. Starasz się wyjąć całą bryłę ziemi przerośniętą korzeniami tak, by jej nie uszkodzić i wsadzasz do przygotowanego dołka. Jeżeli ziemia w pojemniku jest zbyt sypka i jest obawa o rozsypanie się bryły korzeniowej, ostrożnie odcinasz dno pojemnika, pojemnik z obciętym dnem wkładasz do dołka. Następnie przy użyciu ostrego noża, nożyczek itp obcinasz pojemnik tak, by go można wysunąć z dołka nie uszkadzając lub uszkadzając w minimalnym stopniu bryłę korzeniową.
Na pewno sadzonki będą miały lepiej w gruncie niż w pojemniku. Późną jesienią wykopujesz całość, rozdzielasz sadzonki i wysadzasz w miejsca docelowe.
Na pewno sadzonki będą miały lepiej w gruncie niż w pojemniku. Późną jesienią wykopujesz całość, rozdzielasz sadzonki i wysadzasz w miejsca docelowe.
-
- ---
- Posty: 315
- Od: 11 lut 2019, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ukorzenianie zdrewniałych pędów winorośli
Bardzo Ci dziękuję za radę. Na pewno tak zrobię. Do jesieni w samym pojemniku byłoby im zbyt ciasno (o ile przeżyją, bo jeszcze nic nie wiadomo).