Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1

[Geniodekt]

No jak to- na poprzedniej stronie jest fotka z moimi zawiązkami owoców. Kiedy wyjeżdżałem największy niedojrzały miał może 1.5 centymetra, niestety na wybrzeżu gdzie rośnie goji będę dopiero za 3.5 tygodnia. Fakt, że owoców będzie niewiele, uchowa się może z pół garstki.

[kaLo]

Czekamy na zdjęcia,i niech to będzie Twoja dłoń a nie dziecka
Powtórzę to,co napisałem kiedyś.Gdyby w Chinach rosła aronia,to na goji nawet by nie spojrzeli.Pewnie wtedy, starcy co żyli 500 i więcej lat,żyli by do dzisiaj

[Geniodekt]

Gdzie ty tam widzisz rękę dziecka ?

[90chrzan]

Wiem juz na jakiej glebie owoce Goji bardzo dobrze plonuja,ja mam rędzine bdb jakosci(gleba zasadowa dużo wapienia) zasadziłem w tym roku i juz mam pełno kwiatków ,znalazłem tez piekna rosline w pińczowie (woj.świętokrzyskie) koło dawnej winnicy (Daniela Olecha)(tam również wapienna gleba zasadowa)kwiatów więcej jak lisci zdjęcie wrzuce tylko słabej jakosci ,tylko jedyny problem to owoce (mało jak juz to drobnica) zapewne potrzebuje jakiegos zapylacza (innej odmiany)

[MrPomO]

No właśnie pełno kwiatów mało owoców to samo i u mnie jest a mam cztery odmiany.

[kaLo]

Pewnie to odmiany bukietowe

[eldo]

Wcześniej w tym wątku wyczytałem,ze jagody goi zapylane są przez pszczoły murarki.

[Geniodekt]

Żeby te pszczoły jeszcze mieć.. Ja przez cały sezon widziałem może 2-3 sztuki (!) i to na pewno nie w pobliżu goji..

[MrPomO]

Musze się pochwalić jest pierwszy owoc tylko nie wiem co z nim zrobić może na sok przerobie

[Emilia]

Masz fart!
Moja od m-ca obsypana kwiatami, ale żadnego zawiązka owocu.

[Darko52]

Mam dwa krzewy kolcowoju chińskiego. nie są jeszcze zbyt duże,
gdyż dopiero są u mnie trzeci sezon. Nie chcę zapeszać, ale jak na razie
zapowiada się dobry zbiór. Ja nie używałem pędzelka do zapylania,
chociaż to bardzo dobry pomysł.Przecież nikt z nas nie ma hektarów , tylko
krzaczek albo dwa. To co za problem poświęcić pięć minut na zapylanie?
Do swojego ogrodu zaprosiłem pszczoły murarki. One
robią to jeszcze lepiej , i efektywniej.
Pozdrawiam.
Darek.

[Geniodekt]

Ja odkryłem, że jednak posiadam kolcowój chiński i mam tę dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy kupowali goję wyprodukowaną w szkółce pnączy Wędrowski. Różnice morfologiczne dotyczą przede wszystkim kształtu liści- w przypadku chińskiego są one jeszcze węższe.

[MrPomO]

No ja mam ok 80 krzaczków goji i na wiosnę robię mała rewolucje inaczej troszkę je potraktuje
Jeszcze jedno pytanko. Mam przyrosty ponad 2m lepiej będzie obciąć je teraz czy na wiosnę ???
nie ukrywam że będę próbował je rozmnożyć

Darko a te muraki to skąd wytrzasnołeś ???