Pomidory z Rosji cz.1
Re: Pomidory z Rosji
horti4, witam serdecznie, to mój pierwszy wpis na forum. Miałam w ubiegłym sezonie "Niedźwiedzią łapę". Rósł u mnie tylko pod folią, pomidor klasyczny o pięknych, owocach. Niestety, na krzakach wiązał tylko kilka owoców lecz niezwykle dorodnych - takie prawdziwe niedźwiedzie łapska. Jest żarłoczny, lubi podlewanie różnymi miksturami odżywczymi. Stosowałam jedynie naturalne gnojówki. Owoc mięsisty, mało pestek. Mnie smakował. Roślina warta troski. W tym roku posadzę go chyba w gruncie.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 31 sty 2015, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pomidory z Rosji
Momika, dzięki. Będzie to zatem rok eksperymentów. Moje ubiegłoroczne rosyjskie odmiany też czuły się lepiej w gruncie. Folię polubiły Zołotyje kupola. W folii dojrzały o prawie 3 tygodnie szybciej niż w gruncie. Choć nie wiem, czy jedyną przyczyną nie było ubiegłoroczne lato z koszmarnie zimnymi porankami na początku sierpnia. Zobaczymy, niedługo znowu wiosna.
Witaj na forum
Witaj na forum
Pozdrawiam
Re: Pomidory z Rosji
horti4, bardzo dziękuję za informację o Zolotye kupola, właśnie się zastanawiałam, gdzie go umieścić. Wydaje mi się, że forum przewertowałam dość gruntownie, jednak nie ma chyba informacji na temat pomidorów Rozovoj med i Sathern night. Miałam je również w namiocie i zachwyciły mnie plennością oraz urodą. W tym roku zaryzykuję i posadzę kilka krzaczków również w gruncie.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Pomidory z Rosji
Witam. Kupiłem kilka odmian rosyjskich pomidorów i zastanawiam się jak je sadzić. Mam cztery odmiany wysokie i trzy niskie. Czy lepiej posadzić wysokie odmiany pod folią, a niskie do gruntu? Czy po jednym krzaku z każdej pod folią i w gruncie? Początkowo byłem zdecydowany na pierwszą opcję, ale niektórzy twierdzą, że rosyjskie odmiany lepiej czują się na zewnątrz niż pod osłonami. Nie chciałbym stracić zbiorów z połowy odmian.
Będę wysiewał:
Tyazeloves Sibiri
Zinulya
Dwarf Arctic Rose
Mikado Krasnyi
Ljubitelskiy Rozovyi
Gordost Sibiri
Yaponskiy Krab
Pisownia nazw trochę pokrętna, ale podaję za stroną pomidorowadolina. Może przy okazji ktoś podzieli się doświadczeniami z uprawy tych odmian. Pozdraiwam.
Będę wysiewał:
Tyazeloves Sibiri
Zinulya
Dwarf Arctic Rose
Mikado Krasnyi
Ljubitelskiy Rozovyi
Gordost Sibiri
Yaponskiy Krab
Pisownia nazw trochę pokrętna, ale podaję za stroną pomidorowadolina. Może przy okazji ktoś podzieli się doświadczeniami z uprawy tych odmian. Pozdraiwam.
Re: Pomidory z Rosji
kazko47 pisze:Chcę zapytać, czy ktoś uprawiał te pomidory:
??????? ???? i ??????? ?????,
???e???? i ???????,
Persimon i ?????,
czy są to te same pomidory,tylko różne nazwy, czy różnią się między sobą?
Co do Persimona,to jak wpiszę do tłumacza,to podaje,że to ?????.
Jak to jest?
Pozdrawiam.
Persimona żółtego miałam w ubiegłym sezonie-bardzo dobry pomidor, wyrazisty smak-kwaśno-słodki.
Nie chorował, a niektóre ruskie coś złapały.
No po prostu pyszny. No i wielki to pomidor. Na pewno będzie u mnie w tym sezonie.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Witam wszystkich. Obecnie dogaduje wymiane pomodorów z Rosjanką. Czy znacie jakieś odmiany warte uwagi, bo Ja mam zerowe doświadczenie, czy zdać się na te osobe i pisać by zrobiła mix z najsmaczniejszych odmian.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pomidory z Rosji
Błażeju, do mnie a raczej mojej Mamy, dotarła kiedyś z Rosji odmiana De Barao.
To był bardzo dobry smakowo pomidor o niezwykłej plenności, dorastający do chyba ponad 3 metrów pod osłoną a w gruncie ponad 2 metry.
Nigdy nie chorował a uprawiała go każdego roku z swoich nasion.
Miał lekko podłużny kształt, czerwony kolor, mało pestek, raczej mięsisty.
Rósł do mrozów podobnie jak Aurija.
To był bardzo dobry smakowo pomidor o niezwykłej plenności, dorastający do chyba ponad 3 metrów pod osłoną a w gruncie ponad 2 metry.
Nigdy nie chorował a uprawiała go każdego roku z swoich nasion.
Miał lekko podłużny kształt, czerwony kolor, mało pestek, raczej mięsisty.
Rósł do mrozów podobnie jak Aurija.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Pomidory z Rosji
Są też kolorowe wersje De Barao, czarny, żółty, malinowy i tzw. Carskij, czerwony, troszkę większy owoc i większy silniejszy krzak. Na filmikach z Ukrainy i Rosji można zobaczyć jak uprawiają te odmiany.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Dziękuje za odpowiedzi.
Dostałem link, najprawdopodobniej do sklepu tej osoby, skąd mam wybrać odmiany. Jednak po wejściu, tylko rysunki mi coś mówią, reszta to jakaś bazgranina.
Jak ktoś coś upatrzy wartego uwagi, to chętnie skorzystam z Waszej rady.
http://svetlanaf.gugx.ru
Dostałem link, najprawdopodobniej do sklepu tej osoby, skąd mam wybrać odmiany. Jednak po wejściu, tylko rysunki mi coś mówią, reszta to jakaś bazgranina.
Jak ktoś coś upatrzy wartego uwagi, to chętnie skorzystam z Waszej rady.
http://svetlanaf.gugx.ru
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pomidory z Rosji
Miałam wszystkie wersje de Barao, faktycznie plenne i odporne" pomidorowe drzewa"
Na plus mu także trzeba zapisać, że dobrze się przechowuje, nie sadziłam go w ubiegłym sezonie, bo dla mnie był za kwaśny i nie była to kwestia nawożenia, rósł w gruncie, ale także w donicach, systematycznie fertygowanych, w obu przypadkach był jednakowo kwaśny.
Pozdrawiam Irena
Na plus mu także trzeba zapisać, że dobrze się przechowuje, nie sadziłam go w ubiegłym sezonie, bo dla mnie był za kwaśny i nie była to kwestia nawożenia, rósł w gruncie, ale także w donicach, systematycznie fertygowanych, w obu przypadkach był jednakowo kwaśny.
Pozdrawiam Irena
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory z Rosji
Błażej - Zaciekawił mnie ten miętowy ( Pepermint ).
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory z Rosji
Na której stronie jest ten miętowy?
Asia
Asia
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory z Rosji
Tu http://svetlanaf.gugx.ru/article/a1588
?????? (Peppermint) - średniego wzrostu do 1,50m, owoce do 1.2kg (!), płaskie, okrągłe, żółto-pomarańczowe z rumieńcem, praktycznie bez nasion.
?????? (Peppermint) - średniego wzrostu do 1,50m, owoce do 1.2kg (!), płaskie, okrągłe, żółto-pomarańczowe z rumieńcem, praktycznie bez nasion.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa