Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Fajne płaszczyki Comciu. W sieciówkach kupujesz ?
Pamiętam. Ja tunele z drutu porobiłem i włóknina x2. Potem nie ściągnąłem na wszelki wypadek. Odkrywałem tylko przody. Podpędziłem je wtedy niesamowicie, bo za dnia słoneczko świeciło ładnie. Dogoniły niemal te w namiocie. Coś czuje, że ten sezon może być gorszy. Trzeba będzie się nabiegać.
Pamiętam. Ja tunele z drutu porobiłem i włóknina x2. Potem nie ściągnąłem na wszelki wypadek. Odkrywałem tylko przody. Podpędziłem je wtedy niesamowicie, bo za dnia słoneczko świeciło ładnie. Dogoniły niemal te w namiocie. Coś czuje, że ten sezon może być gorszy. Trzeba będzie się nabiegać.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
No to chwalićBozenkaA pisze:A ja dzielnie powstrzymuję się przed sianiem.
Kobiety są znane ze wstrzemięźliwości
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
U mnie pod Częstochową u ubieglym roku z 17 na18 maja też bylo minus4.Pomidory w foli podrzewalam wkladami do zniczy.Natomiast fasola szparagowa,dynie,cukinie nie przeżyly, sadzilam drugi raz W tym roku nie będę tak wcześnie wysadzać na dworze cieplolubnych.
Pozdrawiam
MalgosiaR
Pozdrawiam
MalgosiaR
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Och, tez pamiętam zeszłoroczne przymrozki majowe, musiałam zrobić 56 namiocików z kolorowych czasopism ( patent forumowicz), w dzień podnosiłam je do góry, wieczorem opuszczałam, wytrzymały trzy dni ... potem wiatr je zniszczył. Już nigdy nie wysadzę pomidorów do gruntu wcześniej jak 20 maja a jak będą zapowiadać przymrozki to i później ... takie moje postanowienie noworoczne
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
To ja z sianiem pomidorów do gruntu wstrzymam się do 1 kwietnia.
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3611
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
I ja pomidory do gruntu posieję dopiero po świętach .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Nigdy bym się nie ośmieliła sadzić pomidorów przed 20 maja. U nas przymrozki to norma. Będę je trzymała w szklarni, a na zimne noce zabiorę do domu. Zawsze ok 1/4 sadzę w szklarni pod koniec kwietnia, ale mam przygotowaną grubą agro do przykrycia. Szklarnia nie gwarantuje przetrwania sadzonki.
-
- 500p
- Posty: 515
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moje nasionka z przeznaczeniem gruntowym też jeszcze czekają.
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Moje dzisiaj wysiane. Ale i prognozy laskawsze. W tym roku beda w growbagach, bo ich ulubione miejsce zajely roze. Chyba ze miedzy rozami powsadzam;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Dlatego ja rozłożyłem przewód grzewczy z ustawioną na termostacie temp. +7'C.aguskac pisze:Szklarnia nie gwarantuje przetrwania sadzonki.
Nawet w tej chwili przeżywają noc, z mrozem na poziomie -5'C, -7'C.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Mam możliwość wstawienia grzejnika w mroźną noc, ale to dopiero w maju, kiedy będą w gruncie.
- cydynka
- 100p
- Posty: 175
- Od: 24 sty 2013, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Kochani bardzo proszę o pomoc, posiałam pomidorki,wzeszły mi ładnie,ale od paru dni mam z nimi pewną przypadłośc tzn siewka która dnia wcześniejszego była ładna i sztywno stała po nocy robi się klapnięta i zaczyna zamierac.Jak biorę pojemniczek do ręki to ta sieweczka rusza sie u podstawy jakby nie była połaczona korzeniem tylko wszystko sie rusza tak że mogę ją wyjąc bez problemu z ziemi.Jak to zrobie to korzonek jest przysuszony u podstawy łączenia z łodygą...doradzcie mi coś bo aż żal mnie bierze gdy widzę co się dzieje.Dołaczam zdjęcia...może będzie coś na nich widać.A i zaznaczam,ze dzieje mi się tak tylko z pomidorami,papryka wysiana do tej samej ziemi jest ok.
pozdrawiam Monika
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7471
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Twoje siewki najwyraźniej dopadła zgorzel siewek.
Zrób oprysk preparatem Previcur.
Profilaktycznie zastosuj go też u papryki.
Zrób oprysk preparatem Previcur.
Profilaktycznie zastosuj go też u papryki.