Warzywka, krzaczki i kwiatki.
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Witaj Elu Smakowity sękacz
Przepiękne Irysy bródkowe Rzodkiewki nieźle dały czadu, jakie dorodne, buraczki pięknie rosną.
Strażnik tego lasu piękny. Kolejne kwitnące Iryski piękne.
Miłego weekendu Ci życzę
Przepiękne Irysy bródkowe Rzodkiewki nieźle dały czadu, jakie dorodne, buraczki pięknie rosną.
Strażnik tego lasu piękny. Kolejne kwitnące Iryski piękne.
Miłego weekendu Ci życzę
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Agatko, fajnie, że zajrzałaś do mnie, dziękuję za pochwały, kawki to ja bym chętnie się z Tobą osobiście napiła , może kiedyś.....
Marysiu, z tymi rzodkiewkami to nie jest tak różowo, wielkie wyrosły ale robale żrą, kotka wygłaskam
Betinko, na pewno zakwitną, muszą
Paulinko, naprawdę nie jest źle jeśli chodzi o warzywka i kwitnienia tylko brak deszczu u mnie, sucho okropnie, te niewielkie ilości opadów prawie niezauważalne
No i aby stało się zadość tradycji dzisiejsze takietamy:
Jeszcze takie iryski:
Siałam przypołudnik, chyba doczekam kwitnienia?
Rozchodnikowi się nie mogłam oprzeć
Coś mi żre dalię ciągle
Przetacznik:
Naparstnica:
Marketówka chorująca, pryskam preparatem żelazowym, może pomoże:
Takie tam surfinie:
Żółte czosnki Molly:
Stare nostalgiczne smolinosy, niestety coś również tu żre pąki, z całej kępy tylko dwa zostały
Miłego weekendu
Marysiu, z tymi rzodkiewkami to nie jest tak różowo, wielkie wyrosły ale robale żrą, kotka wygłaskam
Betinko, na pewno zakwitną, muszą
Paulinko, naprawdę nie jest źle jeśli chodzi o warzywka i kwitnienia tylko brak deszczu u mnie, sucho okropnie, te niewielkie ilości opadów prawie niezauważalne
No i aby stało się zadość tradycji dzisiejsze takietamy:
Jeszcze takie iryski:
Siałam przypołudnik, chyba doczekam kwitnienia?
Rozchodnikowi się nie mogłam oprzeć
Coś mi żre dalię ciągle
Przetacznik:
Naparstnica:
Marketówka chorująca, pryskam preparatem żelazowym, może pomoże:
Takie tam surfinie:
Żółte czosnki Molly:
Stare nostalgiczne smolinosy, niestety coś również tu żre pąki, z całej kępy tylko dwa zostały
Miłego weekendu
- gosiaczek12a11
- 500p
- Posty: 771
- Od: 1 kwie 2012, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Takie tamy śliczne piszesz smolinoski , coś podjada więc może zastosuj jakiś oprysk na robala ja już w tym roku 2 razy lilie pryskałam i póki co na razie jest ok
Aż boję się pomyśleć jak by miało je coś zjeść , co prawda licie już im zjadały przeżówacze , ale oprysk był skuteczny
Iryski cudowne
Aż boję się pomyśleć jak by miało je coś zjeść , co prawda licie już im zjadały przeżówacze , ale oprysk był skuteczny
Iryski cudowne
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42259
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Elu dalię pewnie ślimaki rąbią, a lilie poskrzypka ...dzisiaj taką czerwoną oprócz dorosłych trzeba szukać zniesionych jajeczek i też
Iryska mam chyba podobnego, a rozchodniki są śliczne i bezproblemowe więc się nie dziwię, że się nie oparłaś
Iryska mam chyba podobnego, a rozchodniki są śliczne i bezproblemowe więc się nie dziwię, że się nie oparłaś
-
- 500p
- Posty: 751
- Od: 26 sie 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Ale pięknie u Ciebie Elu
Przepiękne irysy, i takie wielobarwne, mnóstwo kolorów... Różyczka troszkę się pochorowała, u mnie najlepiej sprawdza się obornik, działa jak szczepionka.... Smolinosy jeszcze nie słyszałam takiej nazwy, ale bardzo mi się podoba....Pięknie zakwitł przetacznik i czosnek...
Kiedyś próbowałam z przypołudnikami ale jakoś nic ie wyszło, chociaż przepiękne kwiatuszki, mam nadzieję ze pokażesz jak zakwitną...
pozdrawiam
Przepiękne irysy, i takie wielobarwne, mnóstwo kolorów... Różyczka troszkę się pochorowała, u mnie najlepiej sprawdza się obornik, działa jak szczepionka.... Smolinosy jeszcze nie słyszałam takiej nazwy, ale bardzo mi się podoba....Pięknie zakwitł przetacznik i czosnek...
Kiedyś próbowałam z przypołudnikami ale jakoś nic ie wyszło, chociaż przepiękne kwiatuszki, mam nadzieję ze pokażesz jak zakwitną...
pozdrawiam
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Witaj Elu I znów pięknie kwitnące Iryski
Przypołudnik z własnego siewu pięknie Ci rośnie
Rozchodnik piękny jest nie dziwię się, że nie mogłaś się Mu oprzeć
UU to nie dobrze ze coś Ci żre dalię ciągle a mianowicie ślimaki dopadłaś gady i ubiłaś.
Przetacznik pięknie kwitnie. Śliczna bialutka Naparstnica.
Marketowa różyczka piękne ma pąki kwiatowe i niedługo zakwitnie. Surfinie piękne. Żółte czosnki Molly śliczne
To nie dobrze, że Stare nostalgiczne smolinosy coś żre pąki, i dwa pąki się ostały dopaść gada i od razu ubić.
Przypołudnik z własnego siewu pięknie Ci rośnie
Rozchodnik piękny jest nie dziwię się, że nie mogłaś się Mu oprzeć
UU to nie dobrze ze coś Ci żre dalię ciągle a mianowicie ślimaki dopadłaś gady i ubiłaś.
Przetacznik pięknie kwitnie. Śliczna bialutka Naparstnica.
Marketowa różyczka piękne ma pąki kwiatowe i niedługo zakwitnie. Surfinie piękne. Żółte czosnki Molly śliczne
To nie dobrze, że Stare nostalgiczne smolinosy coś żre pąki, i dwa pąki się ostały dopaść gada i od razu ubić.
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Witam w słoneczną sobotę, dzień idealny na pracę w ogrodzie a ja niestety dziś nie podziałam z powodu choroby córci.
Gosiaczku , prawdę mówiąc to nie doglądałam tych smolinosków, pilnuję lilii, ich uszkodzenie dopiero by mnie zmartwiło . Ale mogłam prysnąć i już.
Betinko, oj masz rację, tylko czy to robactwo musi dawać upust swoim chętkom akurat w ogródku? A dookoła kilka hektarów łąki.
Marysiu, rozchodniki to akurat tak bezproblemowe rośliny że warto je mieć i cieszyć się długim kwitnieniem, a dalie tak, ślimaki te bezskorupowe sobie upodobały . Zbieram je ale wystarczy się obrócić a już następny wędruje, z tego powodu nie sadzę też kapusty, wygląda wstrętnie taka oblepiona nimi.
Magdusiu, smolinosy to dlatego że przy wąchaniu nosy brudzą, kiedyś robiło się takie dowcipy kolegom i koleżankom
Paulinko, serdecznie dziękuję za pochwały.
Tak trochę powtórkowo ale iryski niedługo nas opuszczą więc trzeba się nacieszyć na zapas
Smolinoski:
Akurat parzydło daje czadu:
Roślinka ze skalniaka:
I rzut okiem na niego:
Szałwia biała:
Naparstnice stoją na baczność:
W tym roku motywem przewodnim rabatek kwiatowych jest koperek wysiewany namiętnie przez moją córcię. (Mamo, ja też chcę coś posiać )
Róża złapana w ogrodniczym okazała się Abrahamem Darby, w rzeczywistości ten róż jest mniej różowy.
Miłego weekendu
Gosiaczku , prawdę mówiąc to nie doglądałam tych smolinosków, pilnuję lilii, ich uszkodzenie dopiero by mnie zmartwiło . Ale mogłam prysnąć i już.
Betinko, oj masz rację, tylko czy to robactwo musi dawać upust swoim chętkom akurat w ogródku? A dookoła kilka hektarów łąki.
Marysiu, rozchodniki to akurat tak bezproblemowe rośliny że warto je mieć i cieszyć się długim kwitnieniem, a dalie tak, ślimaki te bezskorupowe sobie upodobały . Zbieram je ale wystarczy się obrócić a już następny wędruje, z tego powodu nie sadzę też kapusty, wygląda wstrętnie taka oblepiona nimi.
Magdusiu, smolinosy to dlatego że przy wąchaniu nosy brudzą, kiedyś robiło się takie dowcipy kolegom i koleżankom
Paulinko, serdecznie dziękuję za pochwały.
Tak trochę powtórkowo ale iryski niedługo nas opuszczą więc trzeba się nacieszyć na zapas
Smolinoski:
Akurat parzydło daje czadu:
Roślinka ze skalniaka:
I rzut okiem na niego:
Szałwia biała:
Naparstnice stoją na baczność:
W tym roku motywem przewodnim rabatek kwiatowych jest koperek wysiewany namiętnie przez moją córcię. (Mamo, ja też chcę coś posiać )
Róża złapana w ogrodniczym okazała się Abrahamem Darby, w rzeczywistości ten róż jest mniej różowy.
Miłego weekendu
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Betnko, a kwiaty jakiej wielkości? Moja dopiero ma pąki bo była mocno przycinana i przesadzana wiosną. Niby podobna tylko u mnie chyba kwiat mniejszy.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Elu, no pięknie u Ciebie w ogrodzie ! I warzywnie i kwiatowo, cuda na kiju Róża Abraham urokliwa bardzo wydaje się wielka, pełna i obfita w swe cudne różane płatki . Irysków to Ci zazdroszczę, chyba u mnie na tym pełnym słońcu by się nie sprawdziły ? Naparstnica ładniutka, bardzo lubię te kielichowe kwiaty. To czekam na dalszą relację foto
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Witam tradycyjnie weekendowo
Asiu, jeden z moich rojników też zakwitnie, róża ogromna i pachnąca, niestety na razie przekwitnięta.
Nazbierało się kilka zdjęć więc pokażę co nowego i starego u mnie:
Rojniczek dla Asi:
Zbiera się kolejna róża która miała być Chopinem, tak było napisane na metce ale kto w moim ogrodniczym przejmowałby się zgodnością metki z zawartością doniczki
Jastrzębiec:
Spóźniona prymulka:
Takie co nieco pod budą z drewnem:
Hortensja ogrodowa która miała metkę z napisem "Blue Sky" ale nawet nie stała koło niego, za to wiosennie ją przymroziło:
Dzwonek się skupił:
Ćwiartka bulwy tawułki z B. tak zakwitła:
Wiesiołek:
Liatry bujne:
Jeszcze hortensja nn:
To moje pierwsze w życiu hortensje więc wiadomo, szału nie ma głowy nie urywa
Kocimiętka z zazdrosnym właścicielem:
Wilczomlecz sobie też zakwitł:
To to wiadomo co, jeden z niepogryzionych:
Z części warzywnej:
Wow, zrobiło się tylko 10 stopni ciepła czyli kończę i udaję się do pieca, miłego weekendu
Asiu, jeden z moich rojników też zakwitnie, róża ogromna i pachnąca, niestety na razie przekwitnięta.
Nazbierało się kilka zdjęć więc pokażę co nowego i starego u mnie:
Rojniczek dla Asi:
Zbiera się kolejna róża która miała być Chopinem, tak było napisane na metce ale kto w moim ogrodniczym przejmowałby się zgodnością metki z zawartością doniczki
Jastrzębiec:
Spóźniona prymulka:
Takie co nieco pod budą z drewnem:
Hortensja ogrodowa która miała metkę z napisem "Blue Sky" ale nawet nie stała koło niego, za to wiosennie ją przymroziło:
Dzwonek się skupił:
Ćwiartka bulwy tawułki z B. tak zakwitła:
Wiesiołek:
Liatry bujne:
Jeszcze hortensja nn:
To moje pierwsze w życiu hortensje więc wiadomo, szału nie ma głowy nie urywa
Kocimiętka z zazdrosnym właścicielem:
Wilczomlecz sobie też zakwitł:
To to wiadomo co, jeden z niepogryzionych:
Z części warzywnej:
Wow, zrobiło się tylko 10 stopni ciepła czyli kończę i udaję się do pieca, miłego weekendu
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2258
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Elu, dziękuję za rojniczka ładniutki i duży ! Ciekawe jaki będzie miał kwiat, czy w "kolorze" ? Moje mają kolor różowy.
Róza może jednak okazać się Chopinem , chyba, żeby nie , ale co tam, ważne, że jest i zapowiada się na śliczniutką
Hortensja Blue Sky ma fajny kolor, a kiciuś do wyściskania - fajny futrzak
Róza może jednak okazać się Chopinem , chyba, żeby nie , ale co tam, ważne, że jest i zapowiada się na śliczniutką
Hortensja Blue Sky ma fajny kolor, a kiciuś do wyściskania - fajny futrzak
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Re: Warzywka, krzaczki i kwiatki.
Asia, dzięki , a Twoje rojniki już zakwitły? No właśnie czekam aż Chopin pokaże kwiaty, bo z nim jest tak że pąki ma żółte a kwiat biały czyli nadzieja jeszcze jest.