Kobea i jej uprawa cz.3
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
To dobrze,ze tak szybko ,napisali o 3 tygodniach -dlugo.Zobaczymy jak u mnie im pójdzie.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ania tylko ja swoje wysiewy-wszystkie,zawsze trzymam na grzejniku
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja tez,ale na kobee,nie mam juz grzejników
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja swoje nasionka moczyłam przed sadzeniem ładnie napęczniały i powsadzałam w dołki bez przykrycia jak zaczeły pekać to leciutko opryszyłam ziemią i po dwóch tygodniach zielone łebki sie pojawiły a ostatnie nasionka po trzech tygodniach
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Może jeszcze raz się skuszę i wysieję w poniedziałek fioletową
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Mam nadzieję bo żeby na dwa opakowania nasion- w sumie 16 sztuk nie było ani jednej to lekka przesada,za to biała wzeszła na 6 nasionek-3 sztuki- i mi tyle wystarczy:)
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Dorotko tutaj namaczanie nic nie pomoże,kobee mają twarda łupinę nasienną-zbyt wiele forumkó pisze o tym ,że wysiewają,czekają i nic a jak grzebią w ziemi to piszą,ze nasionka gniją-nasionka napęcznieją bez niczego tylko kiełek kobei nie może się przebić przez tą łupinkę-dlatego te nasionka powinny być skaryfikowane przez firmy nasienne:)
- Frodo1
- 500p
- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
U mnie wzeszło 8 sztuk fioletowej - siałam 1 opakowanie pod koniec stycznia. bardzo szybko wzeszły na grzejniku przykryte kawałkiem przezroczystej plexi. Dzisiaj zostały popikowane.
3mam kciuki za Wasze uprawy.
pozdr.,
Iwona
3mam kciuki za Wasze uprawy.
pozdr.,
Iwona
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
To gratulacje-miło czytać,że się komuś udało W poniedziałek zrobię drugie podejście do fioletowej,chociaż nigdy nie miałąm takich kłopotów z tą roślinką
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
-
- 100p
- Posty: 160
- Od: 15 paź 2013, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A u mnie fioletowa wystartowala pieknie na 5 nasionek wzeszly 4 i pieknie rosna, za to biala wsadzona w tym samym czasie, te same warunki podlewanie , temp.itp.i 6 nasionek zgnilo od czego to zalezy?