Czosnek zimowy cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Również mam najlepszy rok w ogóle. Wykopałam czosnek dzisiaj i jestem b.zadowolona.
Tylko 3 sztuki mają początek rozdzielania się.
Przed sadzeniem przeczytałam niemal cały wątek. Zastosowałam się do podanych
dobrych rad i dziękuję slicznie ;:180
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Ja jeszcze poczekam z wykopaniem wszystkich (te wszystkie to raptem z 15 sztuk zostało, a miałem razem 18 :;230, rozumiecie, pierwszy raz sadziłem czosnek, właściwie dla próby). Te pierwsze 3 wykopane były dość małe, a że mają być teraz jeszcze upały to zaczekam do ich końca.
Zastanawiam się jaką odmianę zimową wysadzić w tym roku, te które mam teraz to NN z ryneczku.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2895
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

ładny czosnek tego roku :D
Obrazek
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Gienia, pięknie wygląda ten czosnek na tle ogrodu. Mam nadzieję że go chowasz na noc.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Ebabka- super ;:138
Zawsze zaplatałam w warkocze tylko czosnek jary, bo ozimy miał za sztywną łodygę. W tym roku bardzo wcześnie poobcinałam kwiatostany (było pesto ;:215 ) i o dziwo większość daje się ładnie zaplatać w warkocze.
Ja także jestem w tym roku zadowolona ze swojego czosnku, daleko mi do Arii, bo moje największe główki mają ledwie 70g.
Dorota
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2895
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Zaplatałam lekko podsuszony i oczywiście chowam na noc, a dzisiejszej nocy nieźle wlało ;:oj
Ciekawe ile ważą główki mojego czosnku, mam parę luzem i dzisiaj zważę :)
Pozdrawiam Eugenia
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4377
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Dorcinda, w tym roku jeszcze nie wszystkie wykopałam, na razie największe główki mam ok. 100g. Postaram się zamieścić zdjęcia :wit
lukk
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 22 sie 2013, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Dzisiaj wykopałem mojego Harnasie... Niestety nie wszystkie główki są wybarwione na różowo, o co chodzi ? Za wcześnie się za to zabrałem ?
Awatar użytkownika
ogrodzona
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 11 lip 2013, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Wczoraj odwaliłam kawał dobrej roboty. Wykopałam swój pierwszy czosnek. Mam dokładnie 1 pełny rok działkę i w sierpniu ubiegłego roku wykopywałam cudzy czosnek wielkości 1/4 sklepowej główki. Dokupiłam i posadziłam harnasie. Mam takie wnioski:
1. mega największe główki wyrosły w truskawkach i po sporej dawce obornika,
2. spore główki wyrosły w malinach, ale jak to było z obornikiem nie pamiętam,
3. dziadowskie malizny po poprzedniku z ROD (pijaczku) posadzone pod krzewami owocowymi długim szpalerem są tylko trochę większe niż były, ale bez obornika.

Razem wykopalam 160 główek, z czego z 1/3 jest średniego lub dużego rozmiaru. Ładnie wybarwiony. Znalazłam też 3 z lekka rozpadające się ząbki, 2 czosnki całkiem zgniłe. Straty żadne.
A frajda ogromna. Teraz mam ból głowy, czy mam sadzić więcej truskawek czy dawać zawsze obornik?
Pozdrawiam ciepło - ogrodzona
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Stawiałabym na obornik. Czosnek jednak lubi jeść, u mnie najsłabsze główki były tam, gdzie sięgały macki orzecha.
Dorota
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4092
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Oprócz tego czosnek lubi wilgoć - szczególnie wtedy gdy rośnie. W tych truskawkach miał jej pewnie więcej ;:333 . A pod orzechem jest susza ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2895
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Miałam czosnek na oddzielnej grządce po oborniku - bardzo ładny, a trochę ząbków zostało, wiec dałam je w trzyletnie truskawki bez zasilania - duuużo mniejszy urósł ;:174
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
karminka
200p
200p
Posty: 222
Od: 18 sie 2012, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Czosnek zimowy cz.3

Post »

Czy należy z czosnku usuwać główki tworzące się na łodydze? Jeśli tak, to kiedy je obrywać?
Pozdrawiam, Ania.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”