Przydomowy ogródek Eweliny .
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie .
Sławku dziękuję ale moje zdjęcia nie dorastają Twoim do pięt .
Izo już wszystko wiem .
Dzisiejszy dzień jest bardzo wietrzny . Miałam jechać z dziewczynkami na zajęcia ale niestety, Emilka przestała a Weronika zaczęła gorączkować . No życie . W dodatku coś mnie łapie ale ja nie dam się, co to to nie . Dziś w nocy albo jutro rano wróci mój eM . Tak więc jestem bardzo szczęśliwa . W nocy wymyśliłam sobie ,że dzisiaj w wolnej chwili zacznę robić kanciki i nawet trochę zaczęłam ale wiatr skutecznie wygonił mnie do domu. Za to złapałam "je" na gorącym uczynku :
Wybaczcie za jakość zdjęcia ale leciały dość szybko i wysoko . Nawet nie potrafiłam odgadnąć co to . Ważne, że jest klucz . Kilka dni temu też widziałam klucz, zdaje się gęsi ale niestety fotki wyszły rozmazane jeszcze bardziej niż ta .
Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
Sławku dziękuję ale moje zdjęcia nie dorastają Twoim do pięt .
Izo już wszystko wiem .
Dzisiejszy dzień jest bardzo wietrzny . Miałam jechać z dziewczynkami na zajęcia ale niestety, Emilka przestała a Weronika zaczęła gorączkować . No życie . W dodatku coś mnie łapie ale ja nie dam się, co to to nie . Dziś w nocy albo jutro rano wróci mój eM . Tak więc jestem bardzo szczęśliwa . W nocy wymyśliłam sobie ,że dzisiaj w wolnej chwili zacznę robić kanciki i nawet trochę zaczęłam ale wiatr skutecznie wygonił mnie do domu. Za to złapałam "je" na gorącym uczynku :
Wybaczcie za jakość zdjęcia ale leciały dość szybko i wysoko . Nawet nie potrafiłam odgadnąć co to . Ważne, że jest klucz . Kilka dni temu też widziałam klucz, zdaje się gęsi ale niestety fotki wyszły rozmazane jeszcze bardziej niż ta .
Pozdrawiam i spokojnego dnia życzę .
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Choroby nie zazdroszczę, ale takiego widoku owszem
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinko mijamy się w różnych wątkach,więc postanowiłam się przywitać
Bardzo podoba mi się Twoja stodoła,cegiełki czerwone właśnie zamierzam kupić i postawić murek ...może kiedyś to zrealizuję...
Jak zobaczyłam Twoje zamówienie,to pomyślałam,że moje zakupy to skromne są i poczułam się lepiej
Zdrówka dla córek
Bardzo podoba mi się Twoja stodoła,cegiełki czerwone właśnie zamierzam kupić i postawić murek ...może kiedyś to zrealizuję...
Jak zobaczyłam Twoje zamówienie,to pomyślałam,że moje zakupy to skromne są i poczułam się lepiej
Zdrówka dla córek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7129
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinko, zdrówka dla córeczek i dla Ciebie Podziwiam Cię , bo z dwójką maluchów, bez eMa na co dzień ogarniasz i dom i ogród. Brawo.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Dorfi no niestety czasem choroba się przyczepi ale i tak nie mogę narzekać bo raczej jesteśmy z tych zdrowszych . Poza tym ja jestem taka, że gorączka mnie do łózka nie zawlecze no chyba, że miałabym ze 40 stopni . Jakoś dajemy radę . A widok takiego klucza świetny . Jakie te ptaki muszą być mądre, że opracowały sobie taki sprytny system . Mam nadzieję, że wiosna za rogiem i po świętach w końcu nadejdzie ta prawdziwa .
Aniu dziękujemy . Przyznam, że byłam już u Ciebie ale nie zostawiłam wtedy śladu . Muszę się poprawić dzisiaj. Cegła w ogrodzie jest cudna a pomyśleć, że jeszcze do niedawna chciałam z miłą chęcią rozwalić budynek . Zobaczymy jak uda mi się go ukwiecić . Te moje zamówienia wydają się może na pierwszy rzut oka duże ale w rzeczywistości i tak będzie pusto w gródku . Oj jeszcze wiele bylin i krzewów muszę kupić żeby to jakoś wszystko wyglądało. No ale powoli .
Małgosiu dziękujemy . Mój eM jest gdzieś w centralnej Polsce więc zanim dojedzie na to nasze Podkarpacie to troszkę zejdzie. Nie mniej czekam z utęsknieniem . Oj tam, no po prostu jakoś to sobie potrafię zorganizować. Bywają gorsze dni ale ogólnie nie narzekam. Nauczona jestem od małego radzić sobie w życiu . Może to zabrzmiało trochę nieskromnie ale tak już mam po prostu.
Aniu dziękujemy . Przyznam, że byłam już u Ciebie ale nie zostawiłam wtedy śladu . Muszę się poprawić dzisiaj. Cegła w ogrodzie jest cudna a pomyśleć, że jeszcze do niedawna chciałam z miłą chęcią rozwalić budynek . Zobaczymy jak uda mi się go ukwiecić . Te moje zamówienia wydają się może na pierwszy rzut oka duże ale w rzeczywistości i tak będzie pusto w gródku . Oj jeszcze wiele bylin i krzewów muszę kupić żeby to jakoś wszystko wyglądało. No ale powoli .
Małgosiu dziękujemy . Mój eM jest gdzieś w centralnej Polsce więc zanim dojedzie na to nasze Podkarpacie to troszkę zejdzie. Nie mniej czekam z utęsknieniem . Oj tam, no po prostu jakoś to sobie potrafię zorganizować. Bywają gorsze dni ale ogólnie nie narzekam. Nauczona jestem od małego radzić sobie w życiu . Może to zabrzmiało trochę nieskromnie ale tak już mam po prostu.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11869
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinko pomysł ze Swany z lawendą bardzo mi się podoba, jestem fanką lawendy. Na początku tworzenia ogrodu największa ilość bylin, nie zapełnia rabat. Ja po czterech latach ciągle mam puste miejsca. W dużej mierze to z powodu braku pomysłów, ale też nauczyłam się, że gęsto posadzone rośliny, to też problem. Zdrowiejcie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Soniu fajnie, że bynajmniej jedna osoba o tym napisała . W takim razie tak posadzę i w razie czego zawsze można przesadzić . W końcu w ogrodzie wieczne zmiany . Pocieszyłaś mnie z tymi pustymi miejscami. A więc trzeba sadzić i uzbroić się cierpliwość. Dziękujemy . Mam nadzieję, że do przyszłego ty godnia wykurujemy się .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinko, tylko się nie rozchoruj, kochana.
Mąż wróci, zajmie się dziećmi, a Ty ogrodem. Musisz być zdrowa.
Życzę zdrowia Tobie i dzieciaczkom. Mężowi też, by mógł Cię zastąpić.
Mąż wróci, zajmie się dziećmi, a Ty ogrodem. Musisz być zdrowa.
Życzę zdrowia Tobie i dzieciaczkom. Mężowi też, by mógł Cię zastąpić.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- andzia458
- 500p
- Posty: 702
- Od: 19 sty 2014, o 18:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Łuków
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelinko już Ty tak nie narzekaj na puste miejsca- u Ciebie wszystko przecież nabiera tempa, sporo roślinek już posadziłaś więc z każdym rokiem będzie coraz piękniej
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4746
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ptaki latają kluczami i stają się coraz bardziej śpiewne (te mniejsze). Wiosna tuż tuż
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Ewelino!
Te rozkrzyczane klucze dzikich ptaków bardziej mnie teraz cieszą niż te bździnki, które wyłażą z ziemi. Pustymi miejscami na rabatach absolutnie się nie przejmuj. Wysypiesz rabatki korą i będą wyglądać elegancko, a każda roślina roślina będzie miała oddech i przestrzeń do życia. Zagęścić zawsze zdążysz. Ani się obejrzysz, a zrobi się za gęsto... . Nie zliczę ile razy zapraszałam koleżanki i całymi bagażnikami rozdawałam nadmiary roślin... .
Tylko zdrówka swojego i dzieciaczków pilnuj.
Jagi
Te rozkrzyczane klucze dzikich ptaków bardziej mnie teraz cieszą niż te bździnki, które wyłażą z ziemi. Pustymi miejscami na rabatach absolutnie się nie przejmuj. Wysypiesz rabatki korą i będą wyglądać elegancko, a każda roślina roślina będzie miała oddech i przestrzeń do życia. Zagęścić zawsze zdążysz. Ani się obejrzysz, a zrobi się za gęsto... . Nie zliczę ile razy zapraszałam koleżanki i całymi bagażnikami rozdawałam nadmiary roślin... .
Tylko zdrówka swojego i dzieciaczków pilnuj.
Jagi
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42276
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witaj Ewelinko!
Przywrócona już światu czytam co u Ciebie. Podoba mi się pomysł z białymi różami okrywowymi i lawendą. Poczytaj sobie o róży św Tereska z Lizieux, mam taką i jestem zachwycona jej maleńkimi kwiatuszkami. Rozchodnik przy ścianie mógłby być ładnym tłem, bo latem ozdobne ma liście a potem ładne kwiatostany Trzymajcie się dziewczyny zdrowo, a Ty dbaj o siebie i nie wychodź jak Cię coś bierze, bo kto się będzie dziewczynkami opiekował
Przywrócona już światu czytam co u Ciebie. Podoba mi się pomysł z białymi różami okrywowymi i lawendą. Poczytaj sobie o róży św Tereska z Lizieux, mam taką i jestem zachwycona jej maleńkimi kwiatuszkami. Rozchodnik przy ścianie mógłby być ładnym tłem, bo latem ozdobne ma liście a potem ładne kwiatostany Trzymajcie się dziewczyny zdrowo, a Ty dbaj o siebie i nie wychodź jak Cię coś bierze, bo kto się będzie dziewczynkami opiekował
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny .
Witajcie wieczorna porą .
W oczekiwaniu na Małżonka postanowiłam trochę pospacerować po ogrodach . Dziewczynki śpią jednak dość niespokojnie więc trzeba czuwać.
Lucynko postaram się nie rozchorować bo szkoda czasu na choroby . Dziękujemy bardzo .
Andzia no właśnie z każdym rokiem a ja chciałabym już teraz . No ja jestem w gorącej wodzie kąpana zdaje się . Myślę, że w tym roku będzie już zdecydowanie bardziej zielono niż w ubiegłym . Jeszcze żeby tak krzewy chciały szybciej rosnąć bo brakuje mi takich większych roślin .
Olu oj tak, ptaki latają a te mniejsze śpiewają i kręcą się jak szalone . Tylko gdzie ta wiosna nam się zapodziała ?? Jakaś taka mało zdecydowana w tym roku . W sumie to w kalendarzu nadal mamy zimę więc musimy jeszcze poczekać .
Jagi właściwie to masz rację. Jednak rośliny lepiej rosną jak mają przestrzeń. Pewnie będzie tak jak mówisz i będę wszystko oddawała sąsiadkom albo Teściowej, która jesienią kupiła sobie działeczkę. Jednak twardo twierdzi, że nie będzie tam nic sadziła i uprawiała bo nie ma czasu i chęci. Ciekawa jestem czy to się zmieni . Zdrówka naszego pilnuję ,dziękuję .
Marysiu poczytam o tej róży . Rozchodniki są ciekawe i poza tym bezproblemowe więc warto je zastosować tym bardziej, że mam takiego jednego do podzielenia . Masz rację, wieczorem zmądrzałam i postanowiłam ,że odpuszczę sobie ogródek na kilka dni tym bardziej, że ma się ochłodzić. Szkoda ryzykować bo przecież zdrowie najważniejsze a ogródek nie zając.
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę .
W oczekiwaniu na Małżonka postanowiłam trochę pospacerować po ogrodach . Dziewczynki śpią jednak dość niespokojnie więc trzeba czuwać.
Lucynko postaram się nie rozchorować bo szkoda czasu na choroby . Dziękujemy bardzo .
Andzia no właśnie z każdym rokiem a ja chciałabym już teraz . No ja jestem w gorącej wodzie kąpana zdaje się . Myślę, że w tym roku będzie już zdecydowanie bardziej zielono niż w ubiegłym . Jeszcze żeby tak krzewy chciały szybciej rosnąć bo brakuje mi takich większych roślin .
Olu oj tak, ptaki latają a te mniejsze śpiewają i kręcą się jak szalone . Tylko gdzie ta wiosna nam się zapodziała ?? Jakaś taka mało zdecydowana w tym roku . W sumie to w kalendarzu nadal mamy zimę więc musimy jeszcze poczekać .
Jagi właściwie to masz rację. Jednak rośliny lepiej rosną jak mają przestrzeń. Pewnie będzie tak jak mówisz i będę wszystko oddawała sąsiadkom albo Teściowej, która jesienią kupiła sobie działeczkę. Jednak twardo twierdzi, że nie będzie tam nic sadziła i uprawiała bo nie ma czasu i chęci. Ciekawa jestem czy to się zmieni . Zdrówka naszego pilnuję ,dziękuję .
Marysiu poczytam o tej róży . Rozchodniki są ciekawe i poza tym bezproblemowe więc warto je zastosować tym bardziej, że mam takiego jednego do podzielenia . Masz rację, wieczorem zmądrzałam i postanowiłam ,że odpuszczę sobie ogródek na kilka dni tym bardziej, że ma się ochłodzić. Szkoda ryzykować bo przecież zdrowie najważniejsze a ogródek nie zając.
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę .