Hosty - problemy i kłopoty

[paco]

Kochani proszę o pomoc,
moja hosta (jedyna z wielu) coś licho rośnie, wodę dostaje więc nie wiem o co może chodzić proszę o poradę

Po oddzieleniu od rośliny matecznej może mieć zbyt mały system korzeniowy do wykarmienia liści - trzeba poczekać aż się rozrośnie.
Piszesz, że dostaje wodę - uwaga jej nadmiar może być szkodliwy bardziej niż brak wody. Gleba ma być tylko wilgotna a roślina nie może być zalewana.

[pull]

Pięć tygodni temu posadziłem kilkanaście nienajlepszych sadzonek host.
I tylko dwie wypuściły nowe liście:

Deliverance



Spring Morning



Reszta weszła w fazę generatywną wzrostu i prawdopodobnie już liści nie wypuści, ale na pewno dobrze się ukorzenią.

[kamil_kluczbork]

Ja zauważyłem że moje coś odżywają. Pewnie w przyszłym roku będzie ok.

[Anedep]

Jakieś 1,5 tygodnia temu posadziłam funkie i dzisiaj zauważyłam nieładne liście. Jaka może być tego przyczyna? Co mogę zrobić, aby je uratować ?
Byłabym wdzięczna za pomoc.

[jokaer]

Wygląda na przymrozek. Bo słońce jeszcze może je przypalać. Obetnij.

[Ada]

U mnie tak właśnie wyglądają po ostatnich mrozach -6 st. C

[Black Rose]

U mnie chyba podobna sytuacja, ale przecież od ostatniej niedzieli nie było przymrozków...

Wczoraj przeraził mnie wygląd kilku host.
W niedzielę wszystkie były bardzo ładne.
Nie wiem, co się mogło stać?!







Pierwszy raz spotykam się z czymś takim.
Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi.

[jarha]

U mnie też niektóre podobnie wyglądały, myślę, że troche podmarzły a potem słońce dokończyło dzieła. Ja poobcinałam uszkodzone liście i czekam aż odrosną.

[Buenor]

Witajcie!
Jestem świeżym forumowiczem oraz świeżym posiadaczem ogrodu, także witajcie podwójnie

W swoim ogrodzie od ok. 2 miesięcy posiadam min. funkie. Od ok. miesiąca sukcesywnie podupadają ( poczytałem różne artykuły i wywnioskowałem, że mogę mieć problem z choroba grzybową. Liście dostają plam, a następnie od czubka w stronę łodygi zamierają pasożytów nie zauwazylem... Profilaktycznie zastosowałem Topspin M (0,15%), ale nie wiedziałem jak się rośliny zachowają, więc była to oszczędna aplikacja. Niestety nie przyniosło to efektu, może za mało opryskalem? Rośliny nie były nawożone. W gorące dni podlewane były wczesnym rankiem i wieczorem, bez przesadnego przelania (przynajmniej tak mi się wydaje). Stosowałem Snacol, bo zauważyłem ślimaki i niektóre łodygi były podgryzione, a następnie kładły się na ziemię.
Grunt mam gliniasty, poniżej 10 cm glina została zluzowania piaskiem. Na to 10 cm czarnej ziemii. Na wierzchu posypane jest kamieniem. Mimo czarnej ziemii i tak rośliny wkopane są głównie w warstwach gliniastych, ale z ziemia, w której były chodowaie w szkółce.

Proszę o pomoc, nie wiem co z tym robić

[jarha]

Czy te hosty rosną w słońcu? Może je słoneczko przypala, a może te kamyczki są zbyt blisko. Jeśli dobrze zrozumiałam rośliny zostały wsadzone 2 miesiące temu, może jeszcze się nie zaaklimatyzowały a już muszą się zmagać z trudnymi dla nich warunkami. Ja bym trochę odsunęła te kamyki. To tylko taka moja sugestia, może się ktoś bardziej doświadczony wypowie.

[Ebabka]

Jesień i hosty się starzeją, a jeszcze późno sadzone i nie zaaklimatyzowane są, warto trochę kamyki odsunąć, jak napisała Halszka. Przyszły sezon będzie miarodajny. Hosty to naprawdę żelazne rośliny, wiele wytrzymają. U mnie rosną i w cieniu i w słońcu. Te w cieniu są jeszcze ładne, a te w słońcu już nie bardzo wyględne

[Buenor]

Niestety stanowisko jest dość naslonecznione... Kamyki też są blisko łodyg. Rozumiem, że nie lubią zbytnio kamyków? Przez wilgoć? I chyba popełniałem jeszcze jeden błąd czyli polewanie po liściach :/
Za Waszą radą odsunę kamyki robić coś z tymi liscmi? Szczerze mówiąc to jak je obetnie to nic nie zostanie :P mam nadzieję, że to nie jakieś choróbsko

[jarha]

Teraz już większości host będą liście żółknąć, wszak mamy jesień. Na przyszły sezon postaraj się trochę ocienić te hosty. One w przeważającej większości niezbyt dobrze tolerują nasłonecznienie, choć są wyjątki bardziej odporne na słońce. I nie polewaj liści, prawie żadna roślina tego nie lubi. Nie mam doświadczenia z hostami obsypanymi kamykami więc nie powiem Ci czy to lubią. Może jak już się rozrosną to będzie im to obojętne
Powodzenia

[Buenor]

Dziękuję za cenne wskazówki i uwagi na pewno będę je obserwował i pomyślę jak rzucić im trochę cienia w przyszłym roku.
Jeszcze raz dziękuję

[cyma2704]

Niepokoi mnie wygląd dwu roślin. Mam dziesięć host tej odmiany, większość na jednej grządce. Proszę o opinię.