Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Wyrzucić i jeśli masz dostęp do mateczników to zrobić w czerwcu sadzonki zielne.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Nie mam dostępu, więc dalej o te walczę. Ponieważ ta woda im chyba nie służyła to wysadziłam je do ziemi. Zobaczymy. Inne zapowiadają się obiecująco.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
A może do wody dodać węgla drzewnego albo leczniczego?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Ja dodałam i pomimo tego błyskawicznie (zaledwie po 24 godzinach!) patyczki pokryły się podejrzanym "śluzem".
Nie czekałam więc na pogorszenie sytuacji, poszły do ziemi.
Już widać, że niektóre nie dają oznak życia, ale to na szczęście mniejszość.
Większość wygląda na zadowolone z życia
Nie czekałam więc na pogorszenie sytuacji, poszły do ziemi.
Już widać, że niektóre nie dają oznak życia, ale to na szczęście mniejszość.
Większość wygląda na zadowolone z życia

Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Trudno teraz już coś zrobić ale na pewno patyczki mają w tej chwili większą szansę w ziemi niż w wodzie. Przynajmniej nie będziesz miała żalu, że nie spróbowałaś.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
U mnie też był ten sam problem jak chciałam ukorzenić w wodzie. Wsadziłam do ziemi i różnie - część raczej padła a cześć puszcza zielone listki. Na razie wszystkie zostawię w tej ziemi może później jednak się ukorzenią. Wyrzucić zawsze jest czas.
- rosliny
- 200p
- Posty: 293
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Moje są w wodzie. Jak na razie woda jest klarowna, chyba dlatego iż użyłam przegotowanej tak jak ktoś tu napisał. Pięknie wypuściła listki,lecz korzonków nie widać.
Pozdrawiam Danuśka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Moje w wodzie zaczęły podgniwać, aż z nich schodziła kora. W końcu wszystko wsadziłam do gruntu i chyba coś się udaje, bo puszczają listki. Na razie jeszcze nie wykopuję ich, ale jak podrosną to zajrzę i rozsadzę. Powtykałam chyba z 50 patyczków. Jakby chociaż kilka przetrwało, to mi w zupełności wystarczy



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
A mi w wodzie całkiem ładnie się ukorzeniają, jednak najlepiej te z wlasnych krzaczków, czyli bez epizodu pocztowego w historii.
Przesyłane dużo gorzej, na początku fajnie, ale po pewnym czasie zaczynaly listki wiednąć i wsadziłam w ziemię. Do sierpnia nie ruszam ich, niech się dobrze ukorzenią. A wtedy będę miała na wymiany pewnie, bo masakrycznie dużo mi się tego pokorzeniło. Mam też z ubiegłego roku
Przesyłane dużo gorzej, na początku fajnie, ale po pewnym czasie zaczynaly listki wiednąć i wsadziłam w ziemię. Do sierpnia nie ruszam ich, niech się dobrze ukorzenią. A wtedy będę miała na wymiany pewnie, bo masakrycznie dużo mi się tego pokorzeniło. Mam też z ubiegłego roku

- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Moje całkiem dobrze się zapowiadały, włożyłam w ziemię i puszczały listki, ale ostatnio przyszły zimne noce i listki bardzo ściemniały. Mam nadzieję, że się nie popsuły.
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Listki zmarzły, ale najważniejsze to co w ziemi.
- rosliny
- 200p
- Posty: 293
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Czyli można wysadzić te patyczki do gruntu, już teraz? U mnie nadal są w słoiczkach w wodzie, która jest nadal klarowna. Listki pięknie rozwinięte ale korzonków brak...
Pozdrawiam Danuśka
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Możesz spokojnie dać do ziemi.
Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Wsadzam ucięte patyczki hortensji od wiosny do wczesnej jesieni . Wsadzam je w miejscu w który maja rosnąc docelowo ponieważ każde przesadzanie jest ryzykowne . System korzeniowy jest słaby a naziemny już zaawansowany .Do tej pory udawało się to nawet, nawet . W tym roku przy obcinaniu suchych gałązek wycięłam tez przez nieuwagę zdrowe . Posadziłam je i rosną . Mam kilka krzewów hortensji własnego chowu
.







Re: Hortensja( Hydrangea )- rozmnażanie
Czy są jakieś hortensje ogrodowe mrozoodporne, czy warto popytać wśród naszych rozdzimych ogrodników?