Różane skarby Tralaluszów

[tralaluszy]

Nie robiłam dzisiaj fotek,ledwie kilka. Popracowałam sobie uczciwie.
Ciekawa jestem bardzo kwiatów Savoy Hotel, mam nadzieję,że do poniedziałku nie oklapną


Nareszcie zakwitła moja śliczna Flora Romantica


I nie mogę nacieszyć się Jasminą, w końcu po latach wygląda jak należy

[Annes 77]

Flora Romantica też u mnie zakwitła:)

[Rozeta]

U mnie też kilka róż w podobny sposób się zachowuje, pąki pożółkły i odpadły, liście żółkną na potęgę i to na pewno nie jest plamistość.

I ja zaobserwowałam coś takiego u siebie . Co to może być? Grzyb, czy może obrona przed suszą?

Bardzo lubię Gruss an Aachen, a u Ciebie można napatrzeć się na nią podwójnie .

[dorotka350]

No właśnie moja Reine des Violettes zrzuciła połowę pąków Tak samo Pirouette, ale ta i tak jakaś mała i byle jaka Zupełnie nie wiem co to może być?

[tralaluszy]

Plaga jakaś?

[ewka36jj]

W ubiegłym roku straciłam jedną z róż, najpierw zaczęły żółknąć liście, potem pędy. Nie zauważyłam na niej żadnego robactwa, nie było też plamistości. Korzeń był nienaruszony. Może powinnam była jej nie ruszać? No cóż.
Mam nadzieję, że Waszym różom się uda. Nie poddawajcie się. Trzymam kciuki.

[tralaluszy]

Ja tak miałam z Gruss an Aachen. Posadziłam krzaczek latem, jakiś czas było ok, a potem liście po prostu pousychały, pędy też. Zamarła. Uznałam,że to zamieranie pędów róż, pogodziłam się ze stratą, po czym róża owa odbiła. I mam ją nadal.

[ewka36jj]

I chyba masz rację, trzeba dać różom szansę, ja dziś żałuję, że się pospieszyłam.

[tralaluszy]

Dlatego ja się nie śpieszę z wyrzucaniem pozornie nieżywych roślin. Kiedyś mi któraś w czerwcu dopiero wyszła po zimie. I teraz też, Avalon. Dopiero wychodzi.

[AniaDS]

U mnie teraz w najgorszym stanie jest Reine des Violettes, wszystkie pąki zrzuciła, stoi goła i wesoła, ani liści ani kwiatów..

[mrowkaZ]

Mój Avalon w tym roku takoż "trzy ćwierci od śmierci"

[tralaluszy]

Kupiona w tym sezonie Savoy Hotel ma ogromniaste kwiaty!


I śmieszne pąki, takie prostokątne


Tutaj zagadka, kupiona jako Baron Girod




Doktorek Jamain




Ingenious Mr Fairchild


Klasztorna


Biedny łysy Warwick


Europeana

[dorotka350]

Doktorek w moim typie.
Ja z prośbą Czy możesz wstawić jeszcze jakieś zdjęcie Warwick Castle? Ja mam nn angielkę z marcowego zakupu w Auchanie. I trudno ją zidentyfikować. Monika-Rozeta, skierowała mnie do Ciebie, bo Ty ją posiadasz. Czy ta moja nn to może być Warwick? Zerknij swoim oczkiem. U mnie jest kilka zdjęć tej róży

[tralaluszy]

Twoja róża na zdjęciach ma w naturze taki sam kolor? Bo Warwick jest jaśniejszy niż na Twoich fotkach, ponadto jednak widzę różnice w kształcie.

[dorotka350]

Dzięki za fotki Warwicka
To moja chyba jednak nim nie jest Fotki dość wiernie oddają jej kolor. Specjalnie starałam się zrobić w miarę możliwości dobre zdjęcia. Dzisiaj wstawię jeszcze kilka. Masz rację, kwiaty różnią się, kształtem. A już myślałam, że moja angielka będzie miała imię