Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2 FOTO
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Nina gratuluję Moje też własne, wysiane Szkoda, ze ząbkowane kwitły tylko jeden rok i przepadły, takie były piękne, zima taka łagodna a po nich ani śladu nie ma . Dobrze że zostały inne. W tym roku wcześnie zakwitły.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
No nie strasz mnie z tymi ząbkowanymi - siałam je 2 lata z rzędu i mi nie wschodziło wcale. W tym roku zrobiłam ostatnie podejście i...wzeszły chyba wszystkie nasionka (nasionka sypnęłam wszystkie, bo już miałam dosyč siania go na raty z zerowym skutkiem) - nasionka kupiłam nowe (widocznie tamte niby ważne, ale nieważne). Ucieszyłam się, ale przeraziłam się tym co piszesz - może wobec tego część wsadzę w grunt i mocniej odkryję na zimę a część w skrzynki i jak będą mrozy to będę chowač je do garażu - przynajmniej przez pierwszą zimę
Ale trochę dziwne, bo tak naprawdę to zima była w tym roku bardzo łagodna - a Ty jeszcze mieszkasz w cieplejszej części kraju.
Ale trochę dziwne, bo tak naprawdę to zima była w tym roku bardzo łagodna - a Ty jeszcze mieszkasz w cieplejszej części kraju.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Właśnie to dla mnie też dziwne, zachowały się jak rośliny dwuletnie, nie byliny. Jednego roku wysiałam, drugiego zakwitły, teraz po zimie nie ma nic w ich miejscu. https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... &start=798 tu 17 kwietnia je wklejałam, cudne były, ale niestety, nawet się nie rozsiały
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12531
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
U mnie ząbkowane też się jako-tako trzymają?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
A ja tak trochę z innej beczki. Myślicie że wysadzenie teraz do gruntu prymulek sklepowych to za wcześnie? Dostałem w pracy kilka przekwitniętych sztuk które zdobiły nasze stoliki i tak się teraz zastanawiam czy już je wsadzić czy jeszcze poczekać
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12531
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Coraz więcej kwiatów?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Chyba ciut za wcześnie .Stały długo w cieple ,a na zewnątrz jeszcze różnie może być .max1232 pisze:A ja tak trochę z innej beczki. Myślicie że wysadzenie teraz do gruntu prymulek sklepowych to za wcześnie? Dostałem w pracy kilka przekwitniętych sztuk które zdobiły nasze stoliki i tak się teraz zastanawiam czy już je wsadzić czy jeszcze poczekać
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Wysadź do szklarni.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12466
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Moje od tygodnia posadzone do gruntu.JolantaG pisze:Chyba ciut za wcześnie .Stały długo w cieple ,a na zewnątrz jeszcze różnie może być .max1232 pisze:A ja tak trochę z innej beczki. Myślicie że wysadzenie teraz do gruntu prymulek sklepowych to za wcześnie? Dostałem w pracy kilka przekwitniętych sztuk które zdobiły nasze stoliki i tak się teraz zastanawiam czy już je wsadzić czy jeszcze poczekać
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Też jestem ciekawa czy już mogę kupić i zasadzić na skalniaku prymulki? Mieszkam na północnym zachodzie. Temperatura dziś w nocy ma być minus 2. Takie piękne widziałam dziś w hurtowni ogrodniczej i chciałam kupić. Obawiam się tylko przymrozków w nocy. Dadzą radę przetrwać czy mam jeszcze zaczekać, co jest strasznie trudne Doradźcie proszę
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Możesz kupić i posadzić do płytkiej misy.Można taką umieścić na skalniaczku, rabatce, albo wejściem do domu.Kwestia gustu, ale moim zadaniem wygląda to lepiej niż posadzone w gruncie gdy jeszcze wszystko szare, a one takie 'wypasione'.Misę łatwo przestawić, albo schować, a w gruncie szkodzi takim wychuchanym w szklarni nie tylko mróz, ale i nadmierne słońce, czy silny wiatr.Po przekwitnieniu przesadzam je w maju do gruntu na stałe miejsce.Czasem dobrze zimują, czasem gorzej, w zależności od odmiany i za rok wyglądają bardziej naturalnie i lepiej wtapiają się w krajobraz ogrodu.
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
I to jest myśl Dziękuję Selli, tak zrobię Są wypasione tak jak napisałaś i piękne kolory mają. Pozdrawiam serdecznie