Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Ale słodziaczka udało ci się "upolować" ;:167 Do mnie też przychodzą, ale już dorosłe. W sumie małej to chyba jeszcze nigdy nie widziałam...
Jak się ma tyle przestrzeni to trudno nie planować nowych rabat :D Ciekawi mnie tylko, czy wszystkie dotychczasowe będziesz przerabiać "pod linijkę"?
Koty były w swoim żywiole, piękne widoki ;:173
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Słodka ta mała wiewióra.

Ciekawa jestem tej donicy z klonikami. Pokazuj ją czem prędzej :wink:
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Dzięki Tobie będę miała dzisiaj pełne rudości sny :heja Nie tylko słodka wiewiórka, ale i moje ulubione Twoje koty :;230
Las chyba nie ma nic przeciwko Twojej działalności, bo cudnie współgra z ogrodem. Sporo pracy Cię to kosztuje, ale efekt wart tych działań ;:63
Mój karmnik na razie ktoś sprzątnął mi sprzed nosa ;:222 ale trzymam rękę na pulsie.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Sabinko, to się przekonałaś na własne oczy co to żółty piasek ;:306 Ja mam to stale w repertuarze ogrodniczym. Dlatego tak lubię wyniesione rabaty w skrzyniach lub murowane. Fajnie że przegorzan ruszył. Przyznam, że moje wysiewy domowe przegorzanu też były raczej porażką. Na rabacie wysiewa się sam. Nie jakoś mocno ale zawsze kilka dodatkowych sadzonek jest. To powodzenia w uprawie ;:215

Aneczko, rozczarowałaś mnie :;230 Miałam nadzieję, że jak się zagęści to pożegnam się z chwastami ;:124
Jak chcesz takie kocisko to daj znać, znajomi mają hodowlę. Wszystkie takie cudne, że przygarniałabym bez opamiętania ;:303 Swojej nie oddam ;:134
Murowana donica zaraz będzie. Ale nie mam złudzeń, efekt będzie za jakiś czas. Na razie kloniki są malutkie. Ale i tak fajnie wyglądają, zwłaszcza że w pobliżu są bambusy i to tworzy kompozycyjną całość.

Mariusz, co i rusz coś tam robię. Nie jest to łatwe, wracając wieczorem z pracy. Ale systematyczność przynosi efekty.
Much u mnie nie ma, na razie. Zresztą co roku wywieszam w okolicy kompostownika specjalną pułapkę feromonową. Dobrze się sprawdza. A wyprowadziłam się przecież na wieś, więc jest kilka gospodarstw, co za tym idzie zwierzątka przyciągające muchy. Na szczęście tych gospodarstw nie jest dużo. Głównie to jednak miejscowość z działkami letniskowymi. Więc jakoś daję radę ;:333

Lisico, wiedziałam czym Cię zwabić do ogrodu ;:306 Bardzo dziękuję w imieniu braci futrzastych. Drapak przypadkowo wylądował na tarasie, gdyż miałam malowanie w domu. Ale ponieważ jest ładna pogoda, to tak już zostało na kilka dni. Zresztą koty tylko pierwszego dnia były tym absolutnie zachwycone i ganiały się po drapaku. Teraz wchodzą na niego znacznie rzadziej. Wolą poszukiwać wiewiórek, ptaszków i jaszczurek po ogrodzie. Miny mają wtedy takie skupione, że sama często przystaję i przyglądam się ich poczynaniom ;:215

Małgosiu, ja na swojej działce mam ze trzy gniazda wiewiórek, więc siłą rzeczy na młodziaki też trafiam.
Rabat dużo nie muszę prostować, bo po prawdzie to większość była prosta lub bez kształtu ;:306 tzn bez oznaczonych granic rabaty. Powolutku to troszkę formalizuję, robiąc ogród bardziej parkowy niż wiejsko-leśny. Jednak stopniowo w głąb działki las będzie bardziej naturalny. Nie zamierzam wszystkiego obsadzać. Dodam tylko młodych sosen i brzóz.

Sylvio, spokojnie, już pokazuję. Boję się żebyś się jednak nie rozczarowała bo kloniki jeszcze niewyrośnięte ;:131

Iwonko, jakie były sny? Faktycznie rude? :wink: Opowiadaj...
Las nie tylko nie ma nic przeciwko mojej działalności ale chyba nawet się cieszy. Zrobiłam przecinkę pielęgnacyjną, drzewa dostają więcej wody i składników pokarmowych, sosny zaczęły ładnie nabierać ciałka w obwodzie pni. Nie są to już drapaki, ale ładny starodrzew. A że do tego zakwitnie jakaś róża...no cóż, może to jak kwiatek do kożucha ale ja dobrze się czuję w tym otoczeniu i to chyba najistotniejsze :roll:
Karmniki może jeszcze będą. Jak nie takie to może coś równie ciekawego. Zaglądaj tam bo mają sporo fajnych rzeczy.

No to teraz donica. Od razu zapowiadam, żebyście nie byli zawiedzeni. Kloniki to mikrusy, jeszcze nie zagęszczone, no może poza Dissecctum.
Rozczochrany Orange Dream, dwa patykowate NN oraz miniaturka, która zmarzła i prawie jej nie widać, nie pamiętam nazwy... Ale odbija. Do tego jałowiec tępołuskowy i koniec listy roślin ;:306
Zaczęło się od wielkiego bałaganu, wożenia kilkudziesięciu taczek ziemi, targania ziemi do góry. Chłopcy zrobili najazd z palet, żeby ułatwić pracę. Potem ustawianie, sadzenie, podlewanie, kora.... i po bólu ;:159
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek kończą się rododendrony jakuszimańskie Blue Tit ale zaraz będą czosnki


Obrazek Super mi zakwitły powojniki przy psiej ścieżce. Niestety przeważnie w stronę sąsiada ;:306


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek A oto nowa rodzina sikorek. Ciągle zwierzaki utrudniają mi prace wykończeniowe. Te uwiły sobie gniazdo na dnie kupki kilku krat betonowych, czekających na ułożenie. I znów stoję z robotą ;:306

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu rabata podwyższona rewelacja ;:215 Powojniki jakie wielkie,co to za odmiany? Marzę,by choć jeden u mnie tak wybujał ;:224 ;:170
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu donica z cegieł wygląda super ;:63 jak rośliny podrosną to dopiero będzie efekt :) powojniki widzę szaleją u Ciebie, ja o swoje też się obawiam, że będą kwitły w stronę sąsiadki ;:306 Sikorki wyglądają słodko i ile ich jest ;:oj fakt praca wstrzymana, ale później będą Ci ćwierkały w nagrodę ;:224
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Witaj Jolu :wit . Fantastycznie wygląda ta podwyższona rabata ;:333 . Bardzo ładnie komponuje się z pozostałą częścią ogrodu ;:108 . Dobrze, że koty nie uciekają Ci bo ganianie za nimi po lesie mogłoby być wyzwaniem :lol: . Co do zakupu działki to sprawa już jest u schyłku. Czekamy tylko na odpowiednie papiery i idziemy do notariusza ;:65 . Ptaszki to faktycznie niezłą miejscówkę sobie wymyśliły ;:306 . Twoje koty na pewno ich tam nie dosięgną ;:224 . Powojniki masz prześliczne ;:167 . Na tą grupę obecnie poluję bo są cudne i trzeba je mieć koniecznie . Na razie mam trzy ale takie malizny :roll: . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .

-- 19 maja 2017, o 10:29 --

Witaj Jolu :wit . Fantastycznie wygląda ta podwyższona rabata ;:333 . Bardzo ładnie komponuje się z pozostałą częścią ogrodu ;:108 . Dobrze, że koty nie uciekają Ci bo ganianie za nimi po lesie mogłoby być wyzwaniem :lol: . Co do zakupu działki to sprawa już jest u schyłku. Czekamy tylko na odpowiednie papiery i idziemy do notariusza ;:65 . Ptaszki to faktycznie niezłą miejscówkę sobie wymyśliły ;:306 . Twoje koty na pewno ich tam nie dosięgną ;:224 . Powojniki masz prześliczne ;:167 . Na tą grupę obecnie poluję bo są cudne i trzeba je mieć koniecznie . Na razie mam trzy z Atragene ale takie malizny :roll: . Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu, zwierzyniec niezły u siebie masz, jak nie wiewiórki, to jeże, sowy i inne ptaszki. Do tego psy, koty... co jeszcze ukrywasz? Podejrzałam, czy mi się wydawało, że już masz ognisko zrobione? Proszę pokaż, bo ja mam już dość kupy gałęzi na środku ogrodu- widok wprost z tarasu :oops: .
Ugrzęzłam na sadzeniu tuj, wiem, wiem, na forum nie są lubiane, ale trudno. Tak. Przyznaję się, posadziłam tuje wzdłuż ogrodzenia. Uzupełniłam (wreszcie) braki w żywopłocie, które powstały mi 2 (za chwilę 3 ) lata temu. Widzisz na jak długo zraziłam się do ogrodu...
Teraz powoli zbieram się i odnawiam ogród, ale już bez szaleństw. Sadzę gatunki odporne na suszę i słabą ziemię. Chyba ogród preriowy założę... Dosadzam też krzewy owocowe w części warzywno-sadowej i bez emocji staram się coś robić.
Dołączam do grona remontujących :wit
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu, super te podwyższone rabaty się prezentują i masz porządeczek wszędzie!
A co do zwierzyńca, to widocznie zdrowo u Ciebie sporo tyle różnych żyjątek chce mieszkać w symbiozie z Wami.
Małe sikoreczki pewnie za jakiś czas wylecą z gniazda i robota pójdzie dalej, ale nim to nastąpi to pomyśl ile one muszą robali zjeść ;:215 Same korzyści dla ogrodu mając takie przedszkole!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Podoba mi się pomysł z donicą z klonami, one lada moment ładnie się zagęszczą. Powojniki imponujące - czy to z jednej sztuki można osiągnąć taki efekt?
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

I jak ja się mam zachwycać cudnymi powojnikami ( jak najbardziej zasługują na zachwyt ;:138 ),kiedy pokazujesz takie śliczne ptaszyny ;:oj A ja jestem okropnie łasa na takie widoki ;:224 Robota nie zając, nie ucieknie. Sikoreczki jak widać mocno już podrośnięte, to na pewno wkrótce już wylecą z nietypowego gniazda. Słodziaczki :heja
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Annes, z powojnikami też u mnie kiepsko. Muszę wyszukiwać odporne odmiany. Przy psiej ścieżce rosną Stolwijk Gold 2 szt i jakiś biały ale nie pamiętam nazwy. Może White Swan albo coś tego typu. To ich trzeci sezon. Właściwie nie podlewam, rzadko też zasilam bo są w takim miejscu, że niemal ich nie widzę, to zapominam ;:306

Mariusz dzięki. Nie mogę się doczekać by klony wypełniły tą przestrzeń. Uwielbiam klony, szkoda że takie kapryśne.
Małych sikorek naliczyłam 8. Drą się niemiłosiernie do czasu gdy zajrzę w otwór. Robi się wtedy cisza ale nie na długo :;230

Ewelina, to niedługo zaczniesz szaleć z zakupami roślinnymi. Nowe wyzwanie przed tobą ;:63 Trzymam kciuki za ten nowy kawałek ogrodu.
Ptaszki bardzo mnie zdziwiły w tej kratownicy. Koty nawet nie wiedzą co tam się dzieje, miejscówka jest poza ogrodem właściwym, a kotom wolno wychodzić tylko do ogrodu. Zresztą i tak by maleństw nie dosięgnęły, mają raczej za krótkie łapki. Bardziej boję się o reakcję psów, jak już młode zaczną uczyć się latać. Szczególnie sunia jest psem polującym ;:131 Muszę wymyślić jakieś zabezpieczenie.
Powojniki kupuj. Ja dopiero w tym roku jestem nimi zachwycona, choć sadziłam w 2014. Ale u mnie są bardzo trudne warunki. Niemniej postanowiłam jeszcze dokupić i obsadzić nimi więcej przestrzeni.

Sosenki/Marzenko, faktycznie niezły zwierzyniec. Wczoraj M widział jak dzika kaczka z siedmioma małymi, przedefilowała przez działkę w zgrabnym rządku ;:oj Niestety nie było mnie przy tym bo już cyknęłabym jakąś fotkę. Niestety na M nie można było w tej sprawie liczyć. Bardzo żałuję że tego sama nie widziałam.
Marzenko, thuje nie są złe. Ja też mam jeden bok działki obsadzony thujami brabant. Zależało mi na szybkiej, dość wysokiej ścianie, która osłoniłaby ogród od zachodnich wiatrów. W tej sytuacji thuje sprawdziły się świetnie. Nic innego nie spełniłoby wymagań w tak krótkim czasie.
Ognisko zaraz pokażę. A za twój ogród trzymam mocno kciuki :uszy

Basiu, porządek jest pozorny. Staram się nie łapać w kadr miejsc które czekają do zagospodarowania albo większych poprawek. Ale wierz mi, pracy jeszcze bardzo dużo przede mną.
Sikorki niech jedzą ile chcą. Bardzo mnie cieszy ta rodzinka.

Lesiu, klony uwielbiam. Fajnie że udało się znaleźć dla nich zaciszne miejsce. Oby tylko dobrze znosiły zimę. Cieszę się że ci się podoba.

Iwonko, prawda że sikorki są cudne? Pierwszy raz mam możliwość z tak bliska podziwiać takie urocze ptaszyny. Rosną w oczach. Muszę znów zrobić im kilka zdjęć, bo taka okazja się może nie powtórzyć.

Ogarnęłam trochę małą rabatkę "pod murkiem" na froncie domu. Miałam tak ukorzeniane żurawki. Teraz wsadziłam do gruntu. Nic innego sobie tam nie radziło, bo tam jest cień aż do późnego popołudnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powstało ognisko i przymiarki do ławek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widok na ognisko z tarasu

Obrazek

Zaczęły już kwitnąć rododendrony, ale to już w kolejnym poście


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Piękna rabata z klonami ;:138 . Bardzo je lubię, niestety w moim ogrodzie sobie nie radzą, albo ja sobie nie radzę z nimi ;:131 .To drugie bardziej prawdopodobne. Konsekwentnie co roku kupuję jednego, bo ten z poprzedniego nie wytrzymuje zimy . Ostatni wsadziłam do donicy i ten przezimował szczęśliwie pod tunelem foliowym. W leśnych ostępach bardziej zacisznie. Dopiero będzie widok jak podrosną, można byłoby jeszcze delikatnie je podświetlić ;:215 i uzyskać ażurowy cień rzucany przez liście, bajka ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jola miejsce na ognisko pełen profesjonalizm :) miło będzie sobie posiedzieć :) ;:63 rhododendrony pięknie zaczynają kwitnąć :)
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Aprilkowy las ......i róże. Cz 7

Post »

Jolu, pracy to zawsze będzie, bo chwasty nam nie odpuszczają.
Niestety... i ciągle coś trzeba przesadzić, rozsadzić, dosadzić... ale pewnie i dobrze, bo co by to było jakby wszystko było zrobione? ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”