pelagia, no nie, to nie jest tak, że ja nie lubię swojego ogrodu, bo tak naprawdę, to ja go wręcz kocham i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Jednak prawdą jest również, żebardzomnie ten sezon zmordował przez suszę i przez ćmę bukszpanową. Dobrze, że już nadchodzi zima i czas odpoczynku. W międzyczasie energia i optymizm wrócą na pewno. Dziękuję Agnieszko za odwiedziny.
Bluebery, oj tak, właśnie o tym marzę, żeby w końcu odetchnąć od wszelkich prac ogrodowych, tym bardziej że teraz dzień w dzień wykopuję zniszczone bukszpany. Ale ponieważ dzięki temu uzyskuję wolne miejsca na rabatach, będzie o czym myśleć w długie zimowe wieczory. Nie ma więc tego złego, co by na dobre nie wyszło.
anida, moje dalie wszystkie zostały wykopane i już sobie śpią w garażu do wiosny. I tak długo u mnie kwitły, bo w innych ogrodach przymrozki były dużo wcześniej i całkowicie zwarzyły piekne kwiaty.
Katiusha, dzięki bardzo za każde mile słowo
Jagulko, to szczera prawda, że mamy również tę towarzyską naturę ogrodnika. Lubimy, kiedy inni chwalą nasze dokonania. Bo co z tego, że możemy mieć nawet najpiękniejszy ogród, kiedy nie moglibyśmy go pokazać innym osobom i podzielić się z nimi swoim zachwytem. Czasem zniechęca mnie pobyt na forum i to z róznych powodów, ale jednak ciągle wracam i bardzo chcę być z Wami oraz aktywnie czerpać ze zbiorowego źródła wiedzy, a także dokładać swoje doświadczenie i przemyślenia. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Margo, fajnie, że masz już gdzie przechowywać karpy dalii, bo zdaje się że miałaś z tym w zeszłym roku problem. Wiesz, z tym wysuszaniem to ja akurat muszę uważać, bo u mnie w garażu jest raczej tendencja do wysychania, a nie do gnicia. Każdy ma inne warunki i trzeba na własnej skórze doświadczyć, co się sprawdza, a co nie.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
13 sztuk to już wcale niezła kolekcja.
---------------------------------------
Hakone nadal jeszcze zieloniutka.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Ciągle się przymierzam do zrobienia sadzonek, ale ona jednak się rozrasta i chociaż powoli, to jednak sukcesywnie zagarnia coraz większe połacie rabaty, więc trochę boję się wsadzać kolejne sadzoneczki, bo jednak ogrodek mam mały.
Kolorowe kloniki.
Modrzew europejski niedługo zrobi się złoty i zgubi igiełki.
Miskant
Yakushima wyjątkowo suchy w tym roku.
Ostatnie w tym roku różyczki.
Powojnik
Alionuszka jest nadal zieloniutki, podczas gdy inne odmiany już całkowicie suche.
![Obrazek](https://i.postimg.cc/zfh02RF4/P1015087.jpg)