Truskawki w donicach, skrzynkach, rurach in. pojemnikach cz.1
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Truskawki "zwisające"
Ja myślę, że teraz lub na jesień.
Im wcześniej tym lepiej, ponieważ do zimy zdążą się przyjąć i zaczną rosnąć.
Na zimę, oczywiście musisz je zabezpieczyć.
Ja truskawki stawiam w doniczkach na styropianie i okrywam włókniną poczwórnie złożoną.
W tym roku wiosna przyszła bardzo późno. Tam skąd zamawiałam truskawki, termin wysyłki miałam przekładany 3 x .
Za obecnym lub jesiennym sadzeniem przemawia również fakt, że truskawki w przyszłym roku dadzą wyższy plon.
pozdrawiam
Krystyna
Im wcześniej tym lepiej, ponieważ do zimy zdążą się przyjąć i zaczną rosnąć.
Na zimę, oczywiście musisz je zabezpieczyć.
Ja truskawki stawiam w doniczkach na styropianie i okrywam włókniną poczwórnie złożoną.
W tym roku wiosna przyszła bardzo późno. Tam skąd zamawiałam truskawki, termin wysyłki miałam przekładany 3 x .
Za obecnym lub jesiennym sadzeniem przemawia również fakt, że truskawki w przyszłym roku dadzą wyższy plon.
pozdrawiam
Krystyna
Re: Truskawki "zwisające"
mam truskawki temptation, albion i evie-2 kupione na wiosnę 2013, posadzone po 3 sadzonki do każdej doniczki (długie 80 cm), ale to tej pory one po prostu "rosną jak truskawki" tzn żadna nie ma zwisających pędów, ani żadna nie wytworzyła nowego pędu (takiego do uzyskania "nowej" rośliny), owocują praktycznie cały czas. Co byście mi polecili aby uzyskać nowe pędy i czy warto probować jeszcze tego roku?
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Truskawki "zwisające"
Ju_s_tyna, u mnie w przeciwieństwie do Twoich truskawek mają mnóstwo pędów z sadzonkami, niektóre długości ponad 3 m, ale owoców brak.
Ja nie mam doświadczenia w uprawie truskawek z sadzonek. Pierwszy raz w tym roku i siałam i zakupiłam sadzonki.
Truskawki zawsze kupowałam w doniczce już bujne /chyba roczne/.
Po posadzeniu sadzonek na wiosnę podsypałam je nawozem do truskawek. I podejrzewam, że nawóz tak bardzo pobudził je do wytwarzania pędów z sadzonkami.
Myślę, że możesz tak spróbować.
Jak wypuści pęd to umieść go na powierzchni w pojemniku z ziemią /ja ukorzeniam w małych doniczkach 8 cm. Sadzonkę umocuj /do tego celu używam drutu aluminiowego/. Do dwóch-trzech tygodni sadzonka jest gotowa do wysadzenia na miejsce stałe.
pozdrawiam
Krystyna
Ja nie mam doświadczenia w uprawie truskawek z sadzonek. Pierwszy raz w tym roku i siałam i zakupiłam sadzonki.
Truskawki zawsze kupowałam w doniczce już bujne /chyba roczne/.
Po posadzeniu sadzonek na wiosnę podsypałam je nawozem do truskawek. I podejrzewam, że nawóz tak bardzo pobudził je do wytwarzania pędów z sadzonkami.
Myślę, że możesz tak spróbować.
Jak wypuści pęd to umieść go na powierzchni w pojemniku z ziemią /ja ukorzeniam w małych doniczkach 8 cm. Sadzonkę umocuj /do tego celu używam drutu aluminiowego/. Do dwóch-trzech tygodni sadzonka jest gotowa do wysadzenia na miejsce stałe.
pozdrawiam
Krystyna
Re: Truskawki "zwisające"
Może faktycznie dam im nawozu, co prawda owocują cały czas "jak głupie" dlatego im nic nie dawałam myśląc, że mają sporo zapasów w ziemi
zastanawiam się też nad obcięciem nowych "gałązek" do kwitnięcia
zastanawiam się też nad obcięciem nowych "gałązek" do kwitnięcia
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Truskawki "zwisające"
Może to dobry pomysł z usunięciem kwiatostanów.
Ja tak zrobiłam z sadzonkami sadzonymi wiosną w/g zaleceń, aby pierwsze kwiaty oberwać.
Truskawki główne jak do tej pory jeszcze nie zakwitły, tylko wypuściły mnóstwo pędów.
Obecnie kwitną i mają owoce na pędach. Owoc bardzo drobny.
Trzeba eksperymentować: ja bym zasiliła i oberwała kwiatostany.
pozdrawiam
Krystyna
Ja tak zrobiłam z sadzonkami sadzonymi wiosną w/g zaleceń, aby pierwsze kwiaty oberwać.
Truskawki główne jak do tej pory jeszcze nie zakwitły, tylko wypuściły mnóstwo pędów.
Obecnie kwitną i mają owoce na pędach. Owoc bardzo drobny.
Trzeba eksperymentować: ja bym zasiliła i oberwała kwiatostany.
pozdrawiam
Krystyna
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 lip 2013, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawka łamiąca schematy
Cześć!
Jak teraz wyglądają Wasze truskawki pnące/wiszące po moje w tym roku się nie popisały i nie zaowocowały ;/
Czy aktualnie Wasze truskaweczki jeszcze owocują?
Pozdrawiam
Jak teraz wyglądają Wasze truskawki pnące/wiszące po moje w tym roku się nie popisały i nie zaowocowały ;/
Czy aktualnie Wasze truskaweczki jeszcze owocują?
Pozdrawiam
-
- 50p
- Posty: 81
- Od: 19 lut 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wysokie k. Nowego Sącza
Re: Truskawka łamiąca schematy
Moje ciągle kwitną i owocują. Niestety trochę ich mało i trzeba będzie na przyszły rok przygotować więcej sadzonek. Zdjęcia postaram się wieczorem.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 6 lip 2013, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Truskawka łamiąca schematy
Kurczę zazdroszczę... moje ani nie myślą o tym żeby pokazać kwiatki
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 23 wrz 2013, o 10:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Truskawka łamiąca schematy
Też jestem rozczarowany pnącymi truskawkami, myślałem, że wszystko będzie ładnie, pięknie i krzaczki będą się uginać pod ciężarem owoców, ale w tym roku było ich tylko tyle, że wystarczyło na "bieżące" jedzenie z krzaczka. Pocieszam się, że mocno się rozrosły i w przyszłym sezonie będzie tego więcej.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2612
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Truskawka łamiąca schematy
Moje siane w tym roku owocują jeszcze i kwitną, ale nazwać tego obfitym owocowaniem nie można.
W sumie są jeszcze młodziutkie i liczę, że w przyszłym roku będzie lepiej.
W sumie są jeszcze młodziutkie i liczę, że w przyszłym roku będzie lepiej.
Pozdrawiam, Jacek
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7810
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Truskawka łamiąca schematy
Miałam tzw.truskawki zwisające-ladnie rosły,nawet kwitły ,ale truskawek zjadłam może 5 Poszły w wąsy.
Dopiero potem sprzedawca wyjaśniła,że straciły energie na wąsy-powinnam je obcinać.
Sprawdzimy w przyszłym roku-z wąsów mam sporo sadzonek-część wydałam,część zostawiłam.Mama ciągle na dworze kwitnie ,nawet pojawiła sie 1 truskawka,ale nie dojrzała-chyba już za zimno.
Walce imponujące Moje truskawki wisiały w donicach na tarasie;)Wąsy były piętrowe,doszły 2 m poniżej do rabatki i rozrosły się w gruncie:)
Dopiero potem sprzedawca wyjaśniła,że straciły energie na wąsy-powinnam je obcinać.
Sprawdzimy w przyszłym roku-z wąsów mam sporo sadzonek-część wydałam,część zostawiłam.Mama ciągle na dworze kwitnie ,nawet pojawiła sie 1 truskawka,ale nie dojrzała-chyba już za zimno.
Walce imponujące Moje truskawki wisiały w donicach na tarasie;)Wąsy były piętrowe,doszły 2 m poniżej do rabatki i rozrosły się w gruncie:)
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3855
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Truskawka łamiąca schematy
Jestem rozczarowany marketowymi Albian. Owocowały 1 raz wiosną. Mam też Selva i ta odmiana jest super. Owoce są do tej pory. Owocuje od wiosny do mrozów. Może smak nie powala, ale owoce są ładne.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 sty 2013, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko Biała /śląskie/
Re: Truskawki "zwisające"
Z sadzonek, ukorzenionych trzy m-ce temu jedna ma owoce.
Niektóre truskawki sadzone na wiosnę kwitną jak szalone.
http://zapodaj.net/2f09c358c3198.jpg.html
http://zapodaj.net/a6073e7f9da4a.jpg.html
pozdrawiam
Krystyna
Niektóre truskawki sadzone na wiosnę kwitną jak szalone.
http://zapodaj.net/2f09c358c3198.jpg.html
http://zapodaj.net/a6073e7f9da4a.jpg.html
pozdrawiam
Krystyna