Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Ehh żałuję, że nie jeżdżę do Auchanu,bo tam gdzie robię zakupy nie ma dyni na razie :( Dobrze, że mam własne. Tylko właśnie Butternuty - nie zawiązały owoców wcale ;/ Ale jadłam Lungę di Napoli własną - przepyszna.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Alyaa, Lungę jadłaś świeżo po zerwaniu? Pytam, bo ja zawsze ją ,,otwieram" zimą. Po leżakowaniu jest soczysta i smakuje trochę jak twardy melon. Robię z niej najczęściej przecierowe soki ;:3
Kasia
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6468
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Alyaa pisze:Ehh żałuję, że nie jeżdżę do Auchanu,bo tam gdzie robię zakupy nie ma dyni na razie :( Dobrze, że mam własne. Tylko właśnie Butternuty - nie zawiązały owoców wcale ;/ Ale jadłam Lungę di Napoli własną - przepyszna.
Moje Butternuty też nie zawiązały owoców. Nasiona miałam oryginalne ze sklepu nasiennego (internetowy)
Nigdy nie miałam takiego kiepskiego roku z dyniami :roll: Doslownie wisi jedna dynia Sybley i to wysiana wprost do gruntu. Sybley jest wczesną dynią, dlatego dzięki temu mam choć jedną dynie ze swoich upraw ;:224
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

ganio4 ja ją od razu zjadłam po zerwaniu. Trochę jej brakowało do tego by była w pełni dojrzała, ale wisiała na jabłonce i się kołysała, a swoje ona ważyła. Bałam się, ze spadnie, tym bardziej, że wiatr i mechaniczne uszkodzenia miała, a pogoda jaka jest wiadomo...

U mnie została pokrojona na kawałki bez skórki, bo była poocierana od gałęzi) i upieczona w przyprawach w piekarniku - przepyszna. A nawet na surowo fajna.
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

U mnie Butternut też nie ma owoców! A kwitły jak szalone. Nasiona miałam pół na pół wydłubane z Tescowej dyńki i kupne z torebeczki.
danaa
200p
200p
Posty: 485
Od: 13 sty 2012, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

No to ja się pochwalę :D . Spodziewałam się lepszych zbiorów, ale widzę, że nie jest najgorzej skoro doczekałam się aż dwóch butternutów na jednej roslinie i jednego na butternut sonca na drugiej.
Pozostałe dynie też mają po jednym owocu, o ile w ogóle mają. Jedynie turecki turban się wyłamał i ma aż trzy ;:138
Pozdrawiam - Danuta

Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

A ja tam na dynie nie narzekam :heja . Muscade de Provence - 4 szt., Flat White Boer - 4 szt., Whangaparoa Crown - 7 szt. i Chirimen - ta najgorzej bo tylko 2 sztuki ;:65 . Wszystko na małej powierzchni i intensywnie przycinane i prześwietlane (choć dopiero jak owocki były już duże). Whangaparoa Crown jest niesamowicie plenna. Wycięłam masę bocznych pędów z maciupkimi zawiązanymi dyńkami.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Zazdroszczę :) Ja liczę na akcji jakieś nasiona złapać dyni (nawet kundelkowe). W tym roku większość po 1-2 dynie. Sporo błędów zrobiłam, ale za rok będzie lepiej. Teraz to aż się serce kraje jak widzę liście całe z mączniaka :( Ale wiem jedno: dynie będą kolejnym warzywem na punkcie którego dostałam fizia.
Najlepiej mi obrodziły ozdobne. Ciekawe czy da radę je zjeść ... (nie tylko jeden raz :P)
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4093
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

W zeszłym roku też miałam mączniaka prawdziwego na dyniach, roztwór sody nie pomógł, dopiero oprysk chemiczny. Dlatego w tym roku, jak pryskałam pomidory to dynie, cukinie i melony też dostawały. W efekcie zdrowe :heja . Dopiero teraz zaczyna się na cukinii pojawiać mączniak, ale to już koniec sezonu ;:131 .
Być może właśnie jakiś grzyb lub pleśń jest powodem zrzucania u ciebie zawiązków ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Niestety :( Najgorsze są ślimaki - nagryzają młode, wdaje się w to grzyb i dynie je zrzucają (cukinie to samo). Ale już kupiłam w Czechach sporą ilość preparatu na ślimaki. Za rok się na ogródek nie dostaną :evil: W tym roku pogoda zrobiła swoje (nie pamiętam tak mokrego lata od lat). W dodatku posadziłam za gęsto. Najlepiej było tym co weszły na drzewa. Przed mączniakiem się biedne broniły, ale pogoda je pokonała (4 dni teraz nie padało, wcześniej 3, ale znowu ma padać - w domu mam wilgoć straszną). Czekam tylko na to co jest, by jeszcze dojrzało... Dobrze, że sobie nasion trochę zostawiłam.
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Wiele lat temu miałam dynie ,pamiętam jedynie że jak robiłam z niej sok cała kuchnia przecudnie pachniała, od tamtej pory uprawiam różne dynie i nie mogę trafić na taką , ma ktoś jakiś pomysł co to mogłaby być za dynia ? Dodam że była bardzo soczysta .
twiel
50p
50p
Posty: 80
Od: 14 kwie 2013, o 23:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Za owoce dyń wzięły się u mnie chyba nornice. Korzeni nie podgryzają ale owoce na wysokosci 5cm od ziemi (agrotkaniny)
są w koło obgryzane. Tylko skórka owoców na której widać wygryzienia po 2 przednich zębach gryzonia.
Mam różne odmiany ale obgryzają na razie wyłącznie Hokkaido. :twisted: Chyba sa dla nich najsmaczniejsze. Co ciekawe uszkodzona jest tylko skórka zewnętrzna, a nie ma wgryzania sie w głąb miąższu. Już kupiłem 2 łapki zatrzaskowe i ziarno zaprawione na myszy/szczury.
Musze z nimi zrobic porządek, bo jak skończą sie dyni wejdą mi w młode drzewka.
twiel
Awatar użytkownika
Nanavel
200p
200p
Posty: 207
Od: 5 mar 2014, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.6

Post »

Czy dynia dojrzeje po zerwaniu? Chodzi o to że mam dynię odmiany Olga zawiązały się dwie, jedna już mi się z zielonej przebarwiła na zielono pomarańczową a druga urosła do docelowego rozmiaru i niestety pies mi ją oderwał od rośliny i nie zdążyła się przebarwić z czego wnioskuję że pewnie w środku jeszcze niedojrzała ;/ i teraz się zastanawiam czy rozkroić i zobaczyć jaka jest w środku, czy spokojnie poczekać aż sobie dojrzeje? To mój pierwszy rok z dyniami więc nawet nie wiem czy one mogą dojrzewać po zerwaniu tak jak np pomidory??
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”