Moje Arboretum

[Tulap]

A to od wielkości czy starości zalezy?Ile Twoja ma tego i tego?

[karolacha]

Beti oj szkoda ,że wyemigrowali to bogaty i ciepły region moi rodzice osiedlili się po wojnie i ja tak do dzisiaj mogę więc zimą mieć kwitnący ogród a zobaczysz jak wiosną szybko rusza wegetacja u Was zaspy a u nas Ciemierniki, oczar ( w lutym ) specjalnie tak piszę żebyś zazdrościła -- inni też

[karolacha]

Tulap od starości, a tym samym w tym czasie urośnie potrzebuje ok 15- 20 lat rosnąć żeby zakwitła w Wojsławicach zaczęła w ubiegłym roku a jest wyższa od sąsiadującego domu . Więc sam widzisz --musi być stara, duża. ja mam taką na pół m. a mam 3 lata . Wniosek z tego- sadź jak najszybciej bo Ci zakwitnie jak będziesz miał ok 30 lat , więc nie odkładaj :)kup małą jest tania, duże b. drogie i mało ich

[Ignis05]

Beti oj szkoda ,że wyemigrowali to bogaty i ciepły region moi rodzice osiedlili się po wojnie i ja tak do dzisiaj mogę więc zimą mieć kwitnący ogród a zobaczysz jak wiosną szybko rusza wegetacja u Was zaspy a u nas Ciemierniki, oczar ( w lutym ) specjalnie tak piszę żebyś zazdrościła -- inni też

Karolinko Ty łobuzie, no pewnie, że zazdroszczę tego regionu.
Gdybym była młodsza, to może starałabym się tam przeprowadzić do jakiegoś domku z ogródkiem. A tak, to musi mi mój wystarczyć. Pozostaje mi tylko liczyć na wczesną i łaskawą wiosnę, taką , jak tegoroczna.

[karolacha]

Krysiu jasne ,ze chciałam abyście zazdrościły ale Ty nie masz czego, masz blisko morze !!! Tobie trzeba zazdrościć a zimy tam też chyba nie straszne to kieleczczyzna niech zazdrości, kiedyś nazwana szkieleczczyzną mam nadzieję ,że np. Beti się nie obrazi ,to żart nawiązujący do Laskowika --czytelnicy w moim wieku wiedzą o co chodzi na pewno nie Mati czy Tulap

[Tulap]

No to sobie poczekam
Dobrze,że tulipanowca nie chcę

[Ignis05]

Karolinko niestety sama bliskość morza nie gwarantuje lżejszego klimatu.
Już napisałam u siebie, że u mnie zimą jest dużo zimniej niż w Gdańsku. Nawet wiosna przychodzi do mnie spóźniona a zima wcześniej wpada.

[dorotka350]

Karolino, u Ciebie jeszcze tak kolorowo i róże kwitną . Region faktycznie dużo cieplejszy....no przynajmniej u Ciebie można popatrzeć na kolory w ogrodzie

[karolacha]

Ignis, Dorotko a nie mówiłam ,że nie ma to jak Dolny Śląsk ,, tutaj morze, tam stolica , a Wrocław najcieplejszy i nie ma mowy o zimie jeszcze długo , zresztą dlaczego nas karać zimą , my jesteśmy grzeczni , Wy widocznie nie
Spoko, spoko , uwielbiam morze i stolicę , mam stamtąd synową a nad morze jadę po zdrowie wszędzie dobrze gdzie nas nie ma Ale fakt jest faktem -- u mnie ciepło

[karolacha]

Tulap tulipanowca też mam --wiadomo --Arboretum musi mieś wszystko mój jeszcze nie kwitnie, ale jest duży i wnet będzie kwitł. Lecz nie masz czego żałować, oglądam w Wojsławicach, niby kwiaty ładne, ale tak zbliżone kolorystycznie do liści, ze normalny oglądacz ich nie widzi, tylko znawca wyłowi , nie warto sadzić i czekać, no chyba że ktoś zakłada Arboretum

[Tulap]

W planach mam, ale nie u babci-cały ogród by zajął

[JAKUCH]

Wesoło i na luzie u Ciebie Karolino .Dzisiaj jak na końcówkę jesieni śliczna pogoda po mimo ,że nie ma słonka .Wpadłam do ogródka sprawdzić jak wygląda .Róże oczywiście na posterunku zwarte i gotowe Rozsypałam resztę kompostu na wrażliwsze rośliny, pozbierałam opadłe różane liście 2 wielkie wiadra i to tyle na dzisiaj roboty .Dałam też młodzieży hortensjowej kapelusze na głowę w razie mocniejszych mrozów .Oby nie były im potrzebne ,ale lepiej dmuchać .Miłej niedzieli

[karolacha]

Jadziu bo człowiek ma tyle zmartwień i kłopotów, że jak mam możliwość się od tego oderwać to lubię żartować i cieszyć się każdą dobrą chwilą . Mądrzy ludzie mówią: cieszmy się każdą chwilą , bo nie wiadomo co będzie jutro A te chwile doceni człowiek po przejściach.....więc cieszmy się

A ja sobie wyszłam na taras, podreptałam , pooddychałam i chyba na dzisiaj dosyć bo pada kapuśniaczek, chociaż ciepło. Nic jeszcze nie okryłam , może rzucę parę gałązek igliwia , ale jeszcze ciepło Swego czasu okrywałam , ale gdy zdjęłam nadchodziły wiosenne przymrozki i wszystko na nic, więc nie chce mi się , niech się roślinki same bronią :)A jak któraś notorycznie przemarza , to nie warto ją mieć, lepiej skupić się na tych co rosną bez problemów Oczywiście młode krzaczki róż Stasiu okrył kopczykami z ziemi a na hortensje mam agrowłukninę , ale czy jej użyję ? a na okrasę znajdę jakąś fajną roślinkę dla Ciebie