Borówka amerykańska - 5 cz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Raczej przypadek.Nie ma takiego szkodnika borówkowego,który by wyjadał pąki kwiatowe.Może zając?
tmf30 Możesz zrobić inne foty?Na tych to widać,że masz fajną folię.Postaw kawałek tektury za pędem,bo aparat nie ma na czym ustawić ostrości.
tmf30 Możesz zrobić inne foty?Na tych to widać,że masz fajną folię.Postaw kawałek tektury za pędem,bo aparat nie ma na czym ustawić ostrości.
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
OK. Jak wrócę z pracy.
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
tamburyn pisze:Podbijam pytanie.tamburyn pisze:Bać się czy się nie bać? Oto jest pytanie ;)
Na jednym z młodych krzaczków dostrzegłem ciekawą rzecz. Kilka pąków kwiatowych zostało ściętych/zgryzionych w połowie.
Tzn jakby ktoś obciął nożyczkami czubki pąków (jedne niżej inne wyżej). Te najbardziej ścięte usunąłem i po rozwarstwieniu środek był ładny zielony.
Tylko na jednym krzewie i od soboty sytuacja bez zmian. Nie przybyło nowych okaleczonych pąków.
Przypadek, czy jakieś dziadostwo?
Dam sobie rękę uciąć, że to ptaki zjadły pąki Co prawda na swoich tego nigdy nie zaobserwowałem, ale miałem identyczną sytuację na kilku krokusach, jak dopiero wychodziły i były takie "zbite, jędrne".
Pozdrawiam ;)
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Witam, u mnie w tym roku posadzilam borówki i żurawine która już miała pączki, wczoraj myślałam że się rozpłacze, wszystkie pączki znikły, tylko ja wiem kto u mnie rozrabia..... zające i króliki zjadają mi listki i kwiatki z młodych roślin, mam ochotę przerobić go na pasztet musze teraz wszystko osłonić. A mam jeszcze pytanie po ostatnich ulegać okazało się ze moje borówki stoją w wodzie czy nic im nie będzie??
Pozdrawiam Kamilla
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
kamolotka to niezbyt dobrze jak stoją w wodzie, jaką masz ogólnie ziemię?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 27 sty 2014, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lubartowa
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Swoje borówki już otoczyłem korą i nawiozłem siarczanem amonu 3 gram dla 5 krzaczków 2 letnich, czy dać jeszcze siarczan magnezu i potasu i w jakich dawkach żeby nie przecholować. Przypomne że sadziłem ją na 40 cm głębokości i około 55 cm średnicy ziemią z lasu ,a ziemia była obok sosen, choinek .
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Się okazało, że wszystkie krzaczki mają pączki kwiatowe (pozostała dwójka ma niedużo, ale to zawsze postęp i wielkie szczęście ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- kanclerz
- 500p
- Posty: 505
- Od: 15 lip 2012, o 13:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Moje 3 krzaki 6-letnie też oblepione pąkami kwiatowymi,tak myślę nad redukcją
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Ginka ilu letnie masz krzaczki? Moje zaczęły trzeci sezon. W zeszłym roku jagody były "na spróbowanie", w tym liczę na małe obżarstwo Po zeszłorocznym spróbowaniu (czy będą rosły, kwitły, owocowały) późnym latem dosadziłam kolejne 5 krzaczków. Jagody wybierałam różnych odmian, by mieć jak najdłużej ciągłość owocowania
Pozdrawiam
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Moje krzaczki zaczynają u mnie drugi sezon (kupowałam wtedy również czarną porzeczkę, to pamiętam bo miałam tylko raz owoce).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Witam. Obiecałem , iż zrobię lepsze zdjęcia tych borówek ze zgorzelą pędów, ale wyszły znowu do bani. Po opisie w Internecie uważam, że albo to zgorzel albo jestem przewrażliwiony. Mam zatem pytanie, na które nie uzyskałem odpowiedzi: czy gdyby to była zgorzel to czy TOPSIN M500 SC pomoże czy nie?
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
tmf30, nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, ale przeglądając zdjęcia, co prawda niewyraźne, ale wydaje mi się, że to nie choroba, tylko zwyczajne zdrewnienie pędów. U siebie mam tak samo, takie plamy jasnobrązowe, pomarańczowe i takie powiedzmy kropki. Co roku na większym obszarze, zwykłe drewnienie pędów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - 5 cz
Borówka wysoka - Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Wystarczy skopiować , wkleić powyższe zdanie i ściągnąć pierwszego ,lub drugiego PeDeeFa ze strony.Jest to całe kompendium wiedzy o uprawie,nawożeniu i chorobach borówki ,wraz z ch-ką odmian,i zdjęciami zmian chorobowych.
Wystarczy skopiować , wkleić powyższe zdanie i ściągnąć pierwszego ,lub drugiego PeDeeFa ze strony.Jest to całe kompendium wiedzy o uprawie,nawożeniu i chorobach borówki ,wraz z ch-ką odmian,i zdjęciami zmian chorobowych.