Przydomowy ogródek Eweliny .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Witaj Ewelinko, u mnie też już czuję, że idzie choroba wielkimi krokami, bo kaszel mają aż miło...

Co do roślin to też kupuję i kupuję, a one jakoś w terenie giną i okazuje się, że jakoś ich mało :;230 , zawsze sobie tłumaczę, że niestety póki dom nie zostanie skończony z zewnątrz to i najpiękniejsze rośliny nie pomogą ;:306 , więc większe nakłady finansowe pójdą raczej w tą stronę, nie mniej jednak co chwila coś tam sobie kupuję , bo mnie gania po sklepie, wczoraj np 4 hortensje mnie dogoniły ;:306
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Paulinko może nie będzie tak źle ;:168. Co Ty chcesz od swojego domu ? Co prawda w całości go nie widziałam ale fragmenty , w dodatku masz piękną kostkę i ogrodzenie a ja mam fatalny chodnik i starą walącą się siatkę ;:306. Mi to dopiero rośliny nie pomogą no ale nic . Nakładów poki co na wszostko nie ma ale to co posadzę będzie już rosło. Pocieszam się prawda ? ;:306
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25180
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ale masz plany na rabaty ;:173
Czy chcesz, żeby Ci miskanty kwitły? Czy muszą być bardzo wysokie
Ja uwielbiam Morninglight. Jest bardzo elegancki. Pasowałby bardzo do hortensji.
A pomiędzy hortansjami posadziłabym dzielżan 'Ruby Tuesday'. Albo marcinki jeśli kolor dzielżanu Ci nie odpowiada. No i masę werbeny patagońskiej
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko kochana, bardzo mi się podoba to, że optymistycznie myślisz o tym, co będzie. ;:138 ;:138
Tak trzymaj! ;:333 To nie ma nic wspólnego z pocieszaniem siebie, tylko z jasnym spoglądaniem w przyszłość. ;:215
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko i jak tam zdrówko rodzinki? Ja dzisiaj znowu nie wytrzymałam w domu ;:224 Miałam wyskoczyć na godzinkę, a wróciłam do domu przed 17-tą ;:223 Jakoś o wiele chętniej sprząta mi się w ogrodzie niz w domu :wink: Dlaczego roślinki ci nie pomogą? U nas też jeszcze był stary płot, ogromne plany remontowe a kwiatki i tak sadziłam ;:131 Potem stałam nad panami od remontów i palcem pokazywałam co ewentualnie mogą zniszczyć, a o co mają dbać jak o własne oko ;:306 Nie zapomnę gdy przy kładzeniu kostki, pokazałam jedną roślinkę i powiedziałam, że na tej mi bardzo zależy, pozostałe wokół niej mogą zdeptać. Wychodzę trochę później z domu, a ww roślinka siedzi sobie uroczyście na wielkiej kupie piachu, z wielką bryłą korzeniową, ba nawet z plastikowym obrzeżem, którym była otoczona. Oczy miałam co najmniej takie ;:oj , bo ja miałam na myśli, zeby jej nie ruszali w ogóle, a oni tak się o nią zatroszczyli ;:224 Na szczęście posadzona z powrotem ładnie się przyjęła
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Witajcie :wit .


Mam już swojego eMa w domu ;:196 , niestety wszyscy chorzy :( . Może nie jesteśmy obłożnie chorzy ale przeziębieni na pewno. Dziewczynki trochę lepiej ale i z tym bywa różnie. Wczoraj pogoda była u nas ładna aczkolwiek było dość zimno więc na zewnątrz byłam tylko chwilkę i właściwie nic nie robiłam . Nie chciałam się bardziej rozłożyć i darowałam sobie ;:131 . W środę mam wizytę u lekarza od rehabilitacji i mam nadzieję, że pojedziemy zdrowe. Nie chciałabym zmieniać terminu bo i tak był przekładany , w dodatku nie z naszej winy. Oby zdrowie dopisało bo chciałabym też wskoczyć do Auchen ;:306 . Święta spędzamy u rodziny więc na szczęście ominie mnie gorączka przedświątecznych przygotowań. Właściwie to nie przepadam za tymi świętami bo są bardzo krótkie ;:222 . Pokusiłam się o przeglądnięcie zagranicznych stron z prognozami pogody i z tego wychodzi, że po świętach ma zrobić się wiosennie. Oby, bo już nie mogę się doczekać :tan . Na parapecie zielenią się powoli pojemniki, wzeszła lwia paszcza ( ale to maluzna ;:124 ) aksamitki kremowe i jeden powojnik tangucki ;:oj . Z całego opakowania tylko jeden ;:223 . Niestety z Tunbergii nic nie wyszło ;:222 . Na pozostałe czekam . Ostatnio przeglądałam bulwy begonii i dwie z nich puściły różowe kiełki więc już siedzą w doniczce w ziemi. Mam nadzieję, że w tym roku będą ładniejsze niż w ubiegłym, kiedy to wsadziłam je do doniczek w lutym, wybiegły i były strasznie brzydkie. Pokrój miały odstraszający ale trzymałam je bo szkoda mi było tych bulw. Dzisiaj fotek nie będzie - wybaczcie :oops: . W tygodniu się poprawię .


Małgosiu trawy nie muszą kwitnąć byle nie były bardzo niskie. Chciałabym wykorzystać to co kupiłam bo przecież nie wyrzucę tamtych traw ;:224 . Morninglight jeśli dostanę gdzieś w szkółce to dosadzę najwyżej później. O dzielżanie pomyślę i o całej reszcie którą mi proponujesz także. Werbena - fajny pomysł ;:333 . A co do planów ja non stop planuję i ciągle te plany zmieniam ;:306 .


Lucynko no pewnie, że tak będę trzymać ;:333 . Dziękuję ;:196 .


Małgosiu - clem zdrówko jeszcze nie takie co powinno ale przetrwamy. Ja też wolę sprzątać w ogrodzie ;:306 . To był taki żarcik, roślinki pomogą ale śmiesznie wygląda taki brzydki chodnik i rabata z kamieniem ;:306 . Jakoś tak to nie pasuje do siebie . No ale nic, na chodnik też przyjdzie czas i fundusze. Póki co inne sprawy są ważniejsze. Boję się właśnie tych późniejszych prac bo pewnie rośliny na tym ucierpią . Przy robieniu podbitki i tynku też będzie problem bo trzeba będzie ustawić rusztowanie no a tam są rośliny i do tego czasu jeszcze się rozrosną. No ale nic, nie będę martwiła się na zapas.

Pozdrawiam i życzę spokojnej niedzieli :wit .
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelina, kurujcie się Kochani w domku, pogoda i tak nie nastraja na prace ogrodowe.
Wiosna będzie długa, więc ze wszystkim się zdąży ;:108
Ja tez w tym roku świętuję poza domem, więc nawet okna u mnie pozimowe.
A co tam, nie będę sobie rąk wyrywać, poczekam na lepszą pogodę i wenę ;:306
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko zdrówka Wam życzę ;:196
Powiem Ci, że ja też wolę na zewnątrz działać niż sprzątać w domu. Na domowe porządki potrzebuję natchnienia i jak mam do wyboru robotę na zewnątrz lub w domu, to uciekam na zewnątrz i skutki są takie, że zawsze w niedzielę nadrabiam zaległości w sprzątaniu kątów.
Ewelinko mi totalnie z siewem kobei nie wyszło- wzeszła tylko jedna, przez kilka tygodni nic nie urosła i w końcu postanowiłam się z nią rozstać, bo pojemnik tylko miejsce na parapecie mi zajmował ;:223
Tunbergii mam bodajże 10 sadzonek, odpukać- ładnie rosną i wspinają się po podporze i jeśli udałoby mi się ją jakoś dobrze zabezpieczyć do transportu, to mogłabym Ci podesłać ze dwie sadzonki, jeśli byś chciała.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6354
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Witaj, Ewelinko :wit
Z lekką nutą niedowierzania oglądam Twoje fotorelacje z powstawania ogrodu. I jestem pelna podziwu, że w tak krótkim odcinku czasu uporałaś się z tym wszystkim, nadając całości piękne kształty i linie. No brawo! ;:303
Zdrówka życzę! ;:3
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko...robota nie zając, nie ucieknie. :;230 . My ogrodniczki niecierpliwe, wszystko byśmy chciały na już i ciągle nam mało. Ja także z pracami do tyłu ale co tam, zdrówko najważniejsze. ;:oj. Tego zdrówka tobie i twojej rodzince życzę najbardziej. ;:168
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Zuza kurujemy się ;:108 . Wczoraj byłam w aptece i kupiłam kilka specyfików. Ja ogólnie nie lubię brać lekarstw i rzadko to robię ale jednak postanowiłam trochę się leczyć bo święta za pasem no i praca w ogródku czeka. Moje okna są bardzo nieciekawe ale tak jak Ty czekam na wyższą temperaturę ;:224 .

Andzia ja właśnie bardzo często sprzątam wieczorem bo w ogródku po ciemku nic nie zdziałam a w domu włączę światło i już ;:306 .Niestety z sianiem jest tak, że czasem się udaje a czasem nie. Mi niecierpki w tym roku też jakoś słabo a w zeszłym piękne miałam ;:173 . Z tymi sadzonkami Thunbergii to chyba szkoda zachodu, bo wysyłki mogą nie przeżyć. W każdym razie dziękuję ,że pomyślałaś. Z pewnością nie zmarnują się u Ciebie a ja wymyślę sobie coś innego ;:333 .

Beatko witaj . Bardzo Ci dziękuję za miłe słowa. Takie opinie dodają skrzydeł ;:108 .

Zeniu a no nie ucieknie ;:306 . Przyjdzie czas na wszystko no i pogoda także mam nadzieję zrobi się lepsza. Dziękujemy ;:196 .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42277
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko tak jak już pisałam zdrowie najważniejsze, a ogród poradzi sobie na razie sam. Wszystkim życzę zdrowia i kurujcie się. Jak będą robić dach i podbitkę to niestety musisz zadbać o rośliny bo robotnicy nic nie dbają, zawsze łazili tam gdzie nie powinni i nie musieli. Chodziłam za nimi i na bieżąco krzyczałam zwracałam uwagę :;230 Trzymajcie się cieplutko ;:4
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko zawsze można pobrać sadzonki w inne miejsca, w razie zniszczenia przez remonty będziesz miała w innym miejscu tę samą roślinkę... U mojej siostry przy ocieplaniu domu dużo było zdeptanych, a wiosną odbiły od korzenia. Z resztą przy odrobinie chęci ze strony fachowców straty są naprawdę niewielkie. U mnie był zmieniany dach, wokół domu mnóstwo zielonego i wszystko żyje. A jakbyśmy chciały czekać na odpowiednią porę, to nigdy nie doczekałybyśmy się ładnego ogrodu, bo ciągle znajdzie się coś ważniejszego :wink:
Dużo zależy od samych budowlańców. Szef ekipy od kostki chyba sam lubił zielone, bo nawet jak mu pozwoliłam w niektórych miejscach zdeptać (bo nie miałam tam nic cennego - w sensie, że takich miałam pełno w całym ogrodzie oczywiście, bo dla mnie każda roślinka jest piękna :wink: ) to i tak chodził między roślinkami na paluszkach ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”