Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, poleciałam do ogrodu zobaczyć czy moja aronia kwitnie. Niestety, jeszcze tylko pączki.
Wiem, ze owoce bardzo dobre ale u mnie ptaszki zawsze mnie ubiegną.
Wiem, ze owoce bardzo dobre ale u mnie ptaszki zawsze mnie ubiegną.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Nareszcie mam wolne!
Marysiu [Maska] - u mnie ciągle bez kropli deszczu. Podczas wczorajszego sadzenia dodatkowo nadźwigałam się dziesiątki polewaczek pełnych wody.
Jednak Twoje niebo łaskawsze i nie skąpi opadów.
M dziękuje za życzenia i śle pozdrowienia oraz
Asiu [iwwa] - u mnie jest tak sucho, że co dzień leję hektolitry wody. Gdyby nie to, roślinki byłyby nędzniutkie.
Też poczyniłam nowe zakupy. Na giełdzie ogrodniczej w Płocku. Wstałam skoro świt, żeby zdążyć ze wszystkim i znaleźć czas na odwiedzenie giełdy. Miałam bliziutko, zajęło mi to raptem niecałą godzinkę.
Iwonko [00..] - posadziłam to, co wywiozłam.... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mam tego dobra aż takie ilości.
Żartujesz sobie ze mnie. Zostało mi jeszcze ponad połowa, a dzisiaj jeszcze z giełdy ogrodniczej przytargałam dodatkowe sadzenie.
Alicjo - wyślij te deszczowe chmury do mnie, bo moim roślinkom bardzo brakuje majowego deszczyku.
Odpoczywać to ja dopiero będę, może za tydzień....
Aktualnie mam rozgrzane mięśnie, wobec tego z każdym dniem będzie już tylko łatwiej.
Soniu - to Twoje żurawki też wyrywne. A muszę się przyznać, że swoje wczoraj popodglądałam, fakt, niektóre mają pąki.
Lepsza z Ciebie zawodniczka. Wcześniej wystartowałaś z sadzeniem.
Iwonko 1 - z samego rana poczułam się wspaniale, bo dowiedziałam się, że blisko mam giełdę ogrodniczą i poleciałam , bo czego jak czego, ale takiej imprezy nie umiem sobie odmówić.
A do sadzenia pozostała mi jeszcze z połowa roślin plus nowo zakupione.
Nie lubisz aronii, a ona ma mnóstwo wartości. Ja owoców też nie jem, ale robię pyszne nalewki. Zarówno z samej aronii, jak w połączeniu z malinami. Na przeziębienia idealny lek.
Aguniu - dziękuję
Bardzo dobrze kombinujesz! Za jakiś czas będę tylko kwiatki wąchać i pławić się wśród kolorków.
Kasiu [Kasiula] - Solenizant dziękuje i chodzi teraz dumny i blady
Za życzenia dla mnie dziękuję również. Jest dobrze.
Ewelinko - taki mały bukiecik, a zapach w całym mieszkaniu słodziutki.
Ja też jesienią dosadzę tulipanów. Bardzo je lubię, a większość mi wygniła.
Dorotko - ja mam to szczęście, że wszyscy sąsiedzi mają aronie, dzięki czemu ptaki mają kilka stołów biesiadnych i się z nami dzielą.
Moje dzisiejsze zakupy giełdowe.
Życzę Wam wszystkim dobrej nocy i wymarzonej pogody na jutro oraz na cały tydzień.
Teraz biegnę do Was.
Marysiu [Maska] - u mnie ciągle bez kropli deszczu. Podczas wczorajszego sadzenia dodatkowo nadźwigałam się dziesiątki polewaczek pełnych wody.
Jednak Twoje niebo łaskawsze i nie skąpi opadów.
M dziękuje za życzenia i śle pozdrowienia oraz
Asiu [iwwa] - u mnie jest tak sucho, że co dzień leję hektolitry wody. Gdyby nie to, roślinki byłyby nędzniutkie.
Też poczyniłam nowe zakupy. Na giełdzie ogrodniczej w Płocku. Wstałam skoro świt, żeby zdążyć ze wszystkim i znaleźć czas na odwiedzenie giełdy. Miałam bliziutko, zajęło mi to raptem niecałą godzinkę.
Iwonko [00..] - posadziłam to, co wywiozłam.... Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że mam tego dobra aż takie ilości.
Żartujesz sobie ze mnie. Zostało mi jeszcze ponad połowa, a dzisiaj jeszcze z giełdy ogrodniczej przytargałam dodatkowe sadzenie.
Alicjo - wyślij te deszczowe chmury do mnie, bo moim roślinkom bardzo brakuje majowego deszczyku.
Odpoczywać to ja dopiero będę, może za tydzień....
Aktualnie mam rozgrzane mięśnie, wobec tego z każdym dniem będzie już tylko łatwiej.
Soniu - to Twoje żurawki też wyrywne. A muszę się przyznać, że swoje wczoraj popodglądałam, fakt, niektóre mają pąki.
Lepsza z Ciebie zawodniczka. Wcześniej wystartowałaś z sadzeniem.
Iwonko 1 - z samego rana poczułam się wspaniale, bo dowiedziałam się, że blisko mam giełdę ogrodniczą i poleciałam , bo czego jak czego, ale takiej imprezy nie umiem sobie odmówić.
A do sadzenia pozostała mi jeszcze z połowa roślin plus nowo zakupione.
Nie lubisz aronii, a ona ma mnóstwo wartości. Ja owoców też nie jem, ale robię pyszne nalewki. Zarówno z samej aronii, jak w połączeniu z malinami. Na przeziębienia idealny lek.
Aguniu - dziękuję
Bardzo dobrze kombinujesz! Za jakiś czas będę tylko kwiatki wąchać i pławić się wśród kolorków.
Kasiu [Kasiula] - Solenizant dziękuje i chodzi teraz dumny i blady
Za życzenia dla mnie dziękuję również. Jest dobrze.
Ewelinko - taki mały bukiecik, a zapach w całym mieszkaniu słodziutki.
Ja też jesienią dosadzę tulipanów. Bardzo je lubię, a większość mi wygniła.
Dorotko - ja mam to szczęście, że wszyscy sąsiedzi mają aronie, dzięki czemu ptaki mają kilka stołów biesiadnych i się z nami dzielą.
Moje dzisiejsze zakupy giełdowe.
Życzę Wam wszystkim dobrej nocy i wymarzonej pogody na jutro oraz na cały tydzień.
Teraz biegnę do Was.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko , drugie i trzecie zdjęcie to jakieś wielosiły?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, ja nawet nie miałam siły posiedzieć chwilę, wróciliśmy i od razu łóżeczko było, prysznic mam na działce, to w domu tylko kolacja, choć też taka przekąsić i tyle mnie było, a też jeszcze sadzenia mam sporo
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, zakupki śliczne poczyniłaś
Mam nadzieję że siły powrócą do kolejnej partii sadzenia
Przede mną też kupa sadzenia, ale coś zabrać się nie mogę Może dziś coś porobię...
Mam nadzieję że siły powrócą do kolejnej partii sadzenia
Przede mną też kupa sadzenia, ale coś zabrać się nie mogę Może dziś coś porobię...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko!
Wesół dzień! bo paczka przechwycona w poczty, a roślinki przetrwały pobyt na poczcie. Nie bardzo wiem co jest w tej glinie czy same siewki astrów (ciekawa jestem jak przeżyją) czy jeszcze coś. Dziękuję za prezent chyba sobie ją przykleję na kamieniu Zakupy Twoje są ekstra szczególnie piwonia, a białą delospermę też sobie dzisiaj kupiłam W doniczkach jeden na pewno jest wielosiłem więc napisz co jeszcze i jakie kolory
Dobrego dnia i sił do pracy w ogrodzie
Wesół dzień! bo paczka przechwycona w poczty, a roślinki przetrwały pobyt na poczcie. Nie bardzo wiem co jest w tej glinie czy same siewki astrów (ciekawa jestem jak przeżyją) czy jeszcze coś. Dziękuję za prezent chyba sobie ją przykleję na kamieniu Zakupy Twoje są ekstra szczególnie piwonia, a białą delospermę też sobie dzisiaj kupiłam W doniczkach jeden na pewno jest wielosiłem więc napisz co jeszcze i jakie kolory
Dobrego dnia i sił do pracy w ogrodzie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witajcie, kochani!
Wróciłam z działki po kolejnym ciężkim dniu dopiero przed godz. 21. Jestem potwornie zmęczona, ale postaram się choć po kilka słów do Was napisać.
Znowu sadziłam i sadziłam, a po powrocie z przerażeniem stwierdziłam, że jeszcze od groma tego dobra na moją pracę czeka.
Dorotko - Na obu zdjęciach są wielosiły błękitne.
Iwonko [00..] - to ja dzisiaj tak się czuję, jak Ty, nie mam siły siedzieć. Prysznica na działce nie mam, obmywam się tylko z działkowego brudu, a natrysk w domku przed snem.
Zuziu - jakoś nie mogę się pozbierać po tych sadzeniach, a żeby było 'weselej', dzisiaj w radio ten sam facet, który wieszczył, że przymrozków już nie będzie, raczył powiedzieć, że w przyszłym tygodniu mogą się zdarzyć.
Marysiu [Maska] - cieszę się, że przesyłka doszła w nienajgorszym stanie.
Kupiłam sobie cztery delospermy: dwie białe i dwie czerwone, ale te drugie nie pokazały jeszcze kwiatków. Uwierzyłam sprzedającej na słowo.
Wielosiły są dwa jednakowe, błękitne.
Ty mi dobrego dnia, ja Tobie dobrej nocy.
Mam też kilka zdjęć, więc je pokażę na dobranoc.
Śpijcie dobrze, kochani.
Wróciłam z działki po kolejnym ciężkim dniu dopiero przed godz. 21. Jestem potwornie zmęczona, ale postaram się choć po kilka słów do Was napisać.
Znowu sadziłam i sadziłam, a po powrocie z przerażeniem stwierdziłam, że jeszcze od groma tego dobra na moją pracę czeka.
Dorotko - Na obu zdjęciach są wielosiły błękitne.
Iwonko [00..] - to ja dzisiaj tak się czuję, jak Ty, nie mam siły siedzieć. Prysznica na działce nie mam, obmywam się tylko z działkowego brudu, a natrysk w domku przed snem.
Zuziu - jakoś nie mogę się pozbierać po tych sadzeniach, a żeby było 'weselej', dzisiaj w radio ten sam facet, który wieszczył, że przymrozków już nie będzie, raczył powiedzieć, że w przyszłym tygodniu mogą się zdarzyć.
Marysiu [Maska] - cieszę się, że przesyłka doszła w nienajgorszym stanie.
Kupiłam sobie cztery delospermy: dwie białe i dwie czerwone, ale te drugie nie pokazały jeszcze kwiatków. Uwierzyłam sprzedającej na słowo.
Wielosiły są dwa jednakowe, błękitne.
Ty mi dobrego dnia, ja Tobie dobrej nocy.
Mam też kilka zdjęć, więc je pokażę na dobranoc.
Śpijcie dobrze, kochani.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko witaj piękne zakupy i pięknie kwitną Ci bratki , tulipany , zawilce i cała reszta
Jetem też padnięta więc idę
Spokojnej nocy i deszczyku życzę
Jetem też padnięta więc idę
Spokojnej nocy i deszczyku życzę
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko orliki już u Ciebie kwitną
U mnie wszystko później ale czekam cierpliwie bo warto
U mnie wszystko później ale czekam cierpliwie bo warto
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Widać Tą wiosnę i widać ze słoneczko daje czadu.
Śliczne kolory, tulipany miodzio a żurawki same z liści są cudne.
Śliczne kolory, tulipany miodzio a żurawki same z liści są cudne.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ach wiosna! Można paść oczy takimi widokami bez końca....
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witajcie!
Dzisiejszą przygodę z FO rozpoczęłam od wędrówki po Waszych ogrodach.
Musiałam zobaczyć, co u Was kwitnie, a co się zieleni.
U mnie susza, słabo wszystko rośnie, mimo że ganiam z wężem po działce dwa razy dziennie.
Ale dobra! Nie będę utyskiwać. Niech się dzieje wola nieba....
Tereniu -
Odpoczywaj, kochana i ciesz się działeczką. Nie pozwól, by cokolwiek Ci w tym przeszkodziło.
Aguniu - orliki dopiero zaczynają i to te najbardziej wyrywne.
A na przykład serduszka jeszcze śpią....
Kasiu [Kasiula] - kocham żurawki.
Trochę mi tej zimy zmarniały, ale odbiły i już nabierają wigoru.
Kasiu [klarag] - fakt. Wiosna jest piękna, ale na mojej działeczce najładniej jest latem. Więcej kwiatów kwitnie.
Dobrej nocy, słodkich snów!
Dzisiejszą przygodę z FO rozpoczęłam od wędrówki po Waszych ogrodach.
Musiałam zobaczyć, co u Was kwitnie, a co się zieleni.
U mnie susza, słabo wszystko rośnie, mimo że ganiam z wężem po działce dwa razy dziennie.
Ale dobra! Nie będę utyskiwać. Niech się dzieje wola nieba....
Tereniu -
Odpoczywaj, kochana i ciesz się działeczką. Nie pozwól, by cokolwiek Ci w tym przeszkodziło.
Aguniu - orliki dopiero zaczynają i to te najbardziej wyrywne.
A na przykład serduszka jeszcze śpią....
Kasiu [Kasiula] - kocham żurawki.
Trochę mi tej zimy zmarniały, ale odbiły i już nabierają wigoru.
Kasiu [klarag] - fakt. Wiosna jest piękna, ale na mojej działeczce najładniej jest latem. Więcej kwiatów kwitnie.
Dobrej nocy, słodkich snów!
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42277
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko!
A ja zaczęłam od swoich wątków a jeszcze z przerwą na rozmowę telefoniczną oczywiście z ogrodniczką No i już na nic nie mam czasu tylko na Jutro rano nadrobię jak jeszcze wszyscy będą spali
Szkoda że już się kończy czas tulipanów, ten biały pomięty fajny Masz dużo różności i co kwitnie Ci już kamasja?
Dobrej nocy i śpij smacznie A najlepiej niech Ci się przyśni deszczyk taki ciepły majowy!
A ja zaczęłam od swoich wątków a jeszcze z przerwą na rozmowę telefoniczną oczywiście z ogrodniczką No i już na nic nie mam czasu tylko na Jutro rano nadrobię jak jeszcze wszyscy będą spali
Szkoda że już się kończy czas tulipanów, ten biały pomięty fajny Masz dużo różności i co kwitnie Ci już kamasja?
Dobrej nocy i śpij smacznie A najlepiej niech Ci się przyśni deszczyk taki ciepły majowy!