
Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
Dopiero za tydzień będę na działce, ale wtedy na pewno wstawię 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jagody goji
Post z 20 .08 godz.09:58 .Prawie dotrzymałeś obietnicyGeniodekt pisze:No jak to- na poprzedniej stronie jest fotka z moimi zawiązkami owoców. Kiedy wyjeżdżałem największy niedojrzały miał może 1.5 centymetra, niestety na wybrzeżu gdzie rośnie goji będę dopiero za 3.5 tygodnia. Fakt, że owoców będzie niewiele, uchowa się może z pół garstki.

- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
KaLo, kolcowój chiński mam tutaj, w Krakowie, a w miejscu gdzie rośnie ta owocująca goji Big Lifeberry (na wybrzeżu) będę w piątek i jeżeli będę miał internet, to niezwłocznie wstawię fotki, czy jeszcze jakieś owocki się uchowały 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Jagody goji
Moje Jagody Goji w tym roku słabiutko owocują, jest dużo zielonych, ale nie wiem, czy zdążą dojrzeć.









Re: Jagody goji
Tajka a Twoje jagody ile już mają ???
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Jagody goji
Dopiero drugi rok rosną w moim ogrodzie.
Dwie odmiany Korean Big i New Big. W ubiegłym roku miały więcej owoców .
Dwie odmiany Korean Big i New Big. W ubiegłym roku miały więcej owoców .

- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
A u mnie kiepsko. Dojrzały tylko dwie jagódki, na zdjęciu ta większa. W smaku nie była przyjemna, coś pomiędzy papryką a marchewką, ale z wyraźną goryczką. W przyszłym roku muszę rozwiązać problem zawiązywania owoców, a może suszone będą lepsze



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jagody goji
Zakup suszarki jest uzasadniony ekonomicznie,jeżeli uzyskasz co najmniej 2 kg suszu.Przynajmniej wyjdziesz na zero 

- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
Suszarkę ja mam, taka do grzybów też się chyba nada 

Re: Jagody goji
Widze że roślinka ma przyszłość u nas 

- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1521
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Jagody goji
Widzę że większość osób podchodzi sceptycznie do goji, ale jak patrze na owocujące plantacje to zauważam, że pieńki takich krzewów mają często średnice ponad 10 cm a to znaczy że drzewka nie są młode.
Nasuwa mi się wniosek że goji owocuje obficie dopiero na starszych krzewach. Poza tym stwierdzam że obficiej owocuje w cieplejszych klimatach- Niemcy, Serbia, Słowenia.
Nasuwa mi się wniosek że goji owocuje obficie dopiero na starszych krzewach. Poza tym stwierdzam że obficiej owocuje w cieplejszych klimatach- Niemcy, Serbia, Słowenia.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Jagody goji
Jeszcze nie mam, ale sąsiadka ma, i pięknie jej owocuje. Ja mam murarki.Pojedyńczy egzemplarz, nie więcej niż 5 lat. Wczoraj częstowała, prosto z krzaczka:gorzkie, niesmaczne, mączyste. Moze muszą lepiej dojrzeć?
Waleria
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Jagody goji
Pewnie są szczepione.bo jakoś nie wierzę,żeby zakładając hektary plantacji czekać na zysk kilkanaście lat.To po pierwsze primo.Po drugie primo, dla ciekawych i takich ,co jeszcze nie są całkowicie opętani "diamentami życia" ,poczytajka.Nie twierdzę,że to 100% prawdy,ale i tak może się zdażyć : http://zazie.com.pl/2013/07/jagody-goji ... toksyczne/ .Reklama dźwignią handlu,a ludziska kupią wszystko.Tak jak cudowne kremy z ekstraktem z kawioru,szampony z wyciągiem z jedwabiu czy peelingi z pyłem diamentowym albo perłowym.Marconi_exe pisze:Widzę że większość osób podchodzi sceptycznie do goji, ale jak patrze na owocujące plantacje to zauważam, że pieńki takich krzewów mają często średnice ponad 10 cm a to znaczy że drzewka nie są młode
- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
Hehe.. Oni pokazują jakieś czerwone ogórki, a u mnie dwie jagódki. Ta mniejsza miała może 0,5 cm, większa jakieś 1,2
I żeby jeść je na surowo 


- Geniodekt
- 500p
- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Jagody goji
Nowe wiadomości !
Byłem dzisiaj w ogrodniczym i próbowałem owoców różnych odmian Goji
- Korean Big- paskudztwo, takie samo jak u mnie. Gorzkie jak cholera (i ebola), na surowo po prostu nie jadalne. Kolega, który był ze mną od razu wypluł.
- New Big- smaczne, słodkie bez tej goryczki. Będę chyba musiał kupić.
Co więcej, wydaje mi się, że kolcowoje potrzebują do owocowania innych zapylaczy, tzn. są dwupienne
Byłem dzisiaj w ogrodniczym i próbowałem owoców różnych odmian Goji
- Korean Big- paskudztwo, takie samo jak u mnie. Gorzkie jak cholera (i ebola), na surowo po prostu nie jadalne. Kolega, który był ze mną od razu wypluł.
- New Big- smaczne, słodkie bez tej goryczki. Będę chyba musiał kupić.
Co więcej, wydaje mi się, że kolcowoje potrzebują do owocowania innych zapylaczy, tzn. są dwupienne