Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Kilka moich teraz kwitnie drugi raz i myślę że na wiosnę będzie mniej kwiatów. Taki urok tych krzewów i wszystko zależy jaki będzie październik.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
matterhorn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 wrz 2018, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry - jako, że jest to mój pierwszy post - pozdrawiam Wszystkich i z góry dziękuję za każdą odpowiedź/podpowiedź.

Jestem nowym włascicielem ogrodu, z bardzo małą wiedzą praktyczną - raczej tylko z internetu. Pozasadzałem w ogrodzie wszystkie swoje ulubione rośliny i raczej wszystko rośnie OK, ale mam wiele problemów z rododenronami, których zasadziłem sobie kilkanaście. Korzystałem z różnych źródeł "wiedzy" kiedy je sadziłem
- ale generalnie posadziłem je we półzacienionych miejscach, sadziłem w mieszance ziemi - torfu (50/50) [ziemia miała być kwaśna wedle osoby która mi ją przywiozła, ale nie jest, bo sprawdziłem to niestety dopiero ostatnio kwasomierzem], posadzone były późną wiosną kwiecień/maj/czerwiec, ponieważ mam dość gliniastą i mało przepuszczalną ziemię, robiłem dość duże doły -średnica metr/póltorej w który wsypywałem tą mieszankę, na spód sypałem kamyki i żwir i robiłem coś w rodzaju górki w tych miejscach gdzie zeszła jesienia było wilgotno (wszystko po to aby nie gniły od spodu).
Podlewam je raz na 3 dni.

Efekty nie sa najlepsze - około 5-6 rośnie ładnie, a pozostałe mają różnego rodzaju problemy: zdjecia poniżej

3-4 mają jakby uschnięte kawałki liści, na końcu tych uschnięć są one też poszarzałe, jakby jakis nalot, ale całkiem suchy (pleśń?), trwa to już od kilku miesięcy i właściwie nie ma poprawy
2-3 usychają dolne liście (po za tym wyglądają OK) - to ostatnio się rozpoczęło - ok 2 tygodnie temu
1 ma żółty odcień liści - choć przy zakupie był całkiem zielony
1 ma zrolowane liście - takiego go zakupiłem i liczyłem na to ze po prostu nie miał dostatecznego nawodnienia, ale od kilku miesięcy nic się nie zmienia, nawet przy bardzo obfitym podlewaniu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Przeczytałem porady w tym wątku i w inych miejcach ale wiele objawód, jako laikowi, wydaje mi się podobna.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7549
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Witaj na forum :)
tak źle jeszcze z nimi nie jest.

One mają zdecydowanie objawy niedoborów, potasu na pewno zdj.1
Reszta to może być i brak żelaza i innych składników. Ten na ostatnim zdjęciu wygląda najmarniej,
trochę tak jakby miał upośledzone korzenie i źle pobierał wodę.

Jeśli podłoże nie jest kwaśne to najlepiej wymienić je na kwaśne,
bo wprawdzie można zakwaszać podłoże, ale to zawsze będzie na chwilę, lub z kolei za chwilę,
nim 'zakwaszacz' się zacznie rozpuszczać w podłożu.

Najlepszym podłożem jest torf kwaśny litewski i tu oddaj się lekturze na forum bo Asprokol
o nim jako o podłożu wszystko już chyba napisał.

Teraz ja bym je:
- wyjęła z tych dołków, do dołków dała sam torf kwaśny, ale dno dołku wysypałabym siarką i dopiero torf.
Po wyjęciu rośliny trzeba mu oczywiście obejrzeć korzenie, czy mają normalna bryłę korzeniową , czy nie jakiś kołtun
:arrow: viewtopic.php?p=804477#p804477

- roślinę wstawiła do wiadra z zakwaszoną wodą / łyżka stołowa kwasku na 10 l/ na jakieś 0,5 godz.

- w międzyczasie solidnie trzeba zlać torf i można przesadzać

- po posadzeniu ja bym opryskała je 1% roztworem siarczanu potasu / jeśli nie masz to kup, ale taki łatwo rozpuszczalny- pylisty/
dostarczysz roślinie potasu na zimę / jeszcze zdrewnieje lepiej, bo widzę jakieś młode przyrosty / i siarki

I lektura forum obowiązkowa, korzystaj z wyszukiwarki konkretnego działu.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Sonkas
100p
100p
Posty: 142
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

A co dolega mojemu rododendronowi, to piękny Tamarindos, sprowadziłam go z Czech.



Obrazek


Obrazek
Proszę o pomoc.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
matterhorn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 wrz 2018, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Bardzo dziękuję Pani Jolu za pomoc!!! (dotyczy postu sprzed kilku dni :-)
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

To co dolegało już nie dolega (wciornastki) walka z tym zaczyna się na wiosnę.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Sonkas
100p
100p
Posty: 142
Od: 16 gru 2012, o 06:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dziękuję, zapomniałam napisać.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
maria000
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 26 maja 2012, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Rododendron (pomocy!)

Post »

Proszę o rade. Już na jesień zrobił się taki mizerny i jest z nim coraz gorzej.
Jak mu pomóc. Był taki piękny.
Z góry dziękuję za pomoc.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Annah
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 mar 2019, o 05:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry, jaki oprysk najlepiej wykonać aby pozbyć się tego szkodnika. Nie czy to jest opuchła. Jesienią już pojawiły się odgryzienie i żółknięcie liści. Czy wykonać to już teraz w marcu czy czekać jeszcze trochę?
Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1258
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry. Różanecznik posadzony zeszłej wiosny wygląda kiepsko , spróbujcie doradzić co mu jest

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

99% problemów z rododendronami to efekt złych warunków na starcie, czyli niewłaściwe posadzenie.
Najlepiej przeczytaj wątek o uprawie i wyciągnij właściwe wnioski.
Te krzewy zdecydowanie różnią się od innych ogrodowych a jakiekolwiek opryski tylko pogarszają problem.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Aevire
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 mar 2019, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dzień dobry,

Wszedłem ostatnio w posiadanie Azalii i zauważyłem na części jej liści biały nalot. Jako, że nie mam zbyt dużego doświadczenia w pielęgnowaniu roślin, czy mógłby ktoś potwierdzić moje obawy o zainfekowaniu jej przez mączniaka prawdziwego oraz ewentualnie wskazać preparat grzybobójczy jakiego najlepiej użyć?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Na 99% to ślady po gutacji . Normalna reakcja rosliny na nienormalne warunki uprawy .
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

KaLo ma rację często można zobaczyć takie krzewy na giełdzie gdzie przechowują je w chłodniach.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Witam

Czy już rozpocząć ochronę azalii przeciwko mączniakowi ? (w zeszłym roku na roślinach był mączniak, w tym roku w liście spod krzewów zostały usunięte ) Dobrym rozwiązaniem jest naprzemienne stosowanie Topsinu i Miedzianu ?
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”