Dobrze.
A czy po prostu włożyć je do wody, czy coś do tej wody jeszcze dodać?
Trzymać w wodzie aż zobaczę korzonki?
Nie chcę marudzić, mogę wykonać według jakiejś instrukcji z Internetu. Tylko prosiłbym o wskazanie jakiejś, bo jakość treści w Internecie jest różna, a chciałbym to zrobić dobrze.
CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19141
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Normalnie do wody. Możesz dodać trochę sproszkowanwgo węgla, może być drzewny albo tzw. apteczny tylko musisz patrzeć czy nie zawiera w składzie cukru.
Dajesz w ciepłe miejsce i tyle. Korzenie najlepiej żeby miały minimum około 10 cm długości i rozbudowane w tzw korzenie drugiego rzędu.
To może potrwać z kilka tygodni.
Dajesz w ciepłe miejsce i tyle. Korzenie najlepiej żeby miały minimum około 10 cm długości i rozbudowane w tzw korzenie drugiego rzędu.
To może potrwać z kilka tygodni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.5
Dobrze. Bardzo dziękuję za pomoc i cierpliwość.