Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2557
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Inaczej też bywa Moja Ż obiecała mi pomoc w plewieniu dość mocno zarośniętej grządki Po godzince miałem sporą kupkę chwastów pomieszanych z jednorocznymi liliami orientalnymi
Od tego czasu plewię sam
Od tego czasu plewię sam
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
U mnie do tego dołożyć jeszcze mamusię należy. Też pieliFuriko pisze:No ale coś w tym jest.
Raz M chciał mi pomóc z pieleniem na skalniaczku. Wyrwał więc radośnie "taki wiecheć". Na szczęście blisko byłam i pozostałe "wiechcie" udało mi się ocalić. Kępka goździków się mu nie spodobała ... Więcej mi nie pomaga...
Pozdrawiam - BabajAGA
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Mamusie, a zwłaszcza mamusie mężów to temat godny epopei, albo przynajmniej osobnego wątku.
Pozdrawiam. Jola.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Aż chce się zanucić piosenkę Starszych Panów-rodzina, ach rodzina...Sama widzę,że to, co przed chwilą doprowadzało mnie do szału, szybko staje się zabawne. Akurat błędy ogrodowe, wypływające ze szczerej chęci pomocy, wybaczam bez trudu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
macie racje . gdzie w ogrodzie rządzi się podzielnie, jest chaos ,a gdzie dyktatura tam jest porządek .
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Co racja to racja..... niezależnie po której stronie ona leży.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 921
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Błędem jest zostawiać dom pod opieką dziadków. Dzieci mamy, więc trudno samopas wyjechać z domu. Dziadkowie są pomocni. Dopóki nie wjeżdżają samochodem na podjazd. Podjazd nie jest strasznie szeroki, ale ja swoim dużym samochodem się na nim mieszczę. A dziadkowie malutkim tiko niestety nie. Rozjechali całkiem klomb obok. Jak śnieg rozmarznie to dopiero się przekonam ile zostało z moich rozłożystych iglaków, irysów, krokusów, co już główki wychylały do słonka...
Agata
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Dam przestrogę poważną i ważną -NIE w klapkach do prac z widłami.Kopałam dołki pod róże , mieszałam z obornikiem ziemię i zamiast w obornik wbiłam widły w palec u nogi.Krew leciała ja jej pomagałam,żeby ewentualne zarazki wypłynęły.No i jest internet ,jak poczytałam czym grozi zakażenie zaraz pojechałam na pogotowie.Dostałam zastrzyk p.tężcowy , i jakiś antybiotyk .I pochwałę chirurga,że przyjechałam
Do tego komizm sytuacji -wpakować sobie widły w nogę.Teraz mam "gustowne" kalosze i mam nadzieję,że powtórki nie będzie
Do tego komizm sytuacji -wpakować sobie widły w nogę.Teraz mam "gustowne" kalosze i mam nadzieję,że powtórki nie będzie
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Aszko, nie tylko Ty wpakowałaś sobie w nogę widły Z tym, że u mnie to było dawno i nie w ogródku... Ale przebitego na wylot palca nie da się zapomnieć.... Tu raczej same dobre obuwie nie wystarczy, ja miałam grube adidasy, a jednak... Trzeba zachować ostrożność.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Tytany pracy z nas-widły w dłoń ...
Byłaś rozsądniejsza
Byłaś rozsądniejsza
-
- 200p
- Posty: 223
- Od: 2 sie 2010, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
oj, poczułam ten bólZibi_41 pisze:Inaczej też bywa Moja Ż obiecała mi pomoc w plewieniu dość mocno zarośniętej grządki Po godzince miałem sporą kupkę chwastów pomieszanych z jednorocznymi liliami orientalnymi
po takiej akcji zmieniłabym jednak rejon pielenia żonie - może truskawki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Albo cebulę
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Ja w obuwiu stricte ogrodniczym chciałam łopatą ubić ziemię na zboczu.
I jak z rozmachu prawie spoza głowy wyrznęłam łopatą w palec u nogi to......zobaczyłam księżyc i wszystkie gwiazdy w biały dzień.
Oczywiście palec spuchł, paznokieć zszedł cały a siniak trzymał równo miesiąc.
I jak z rozmachu prawie spoza głowy wyrznęłam łopatą w palec u nogi to......zobaczyłam księżyc i wszystkie gwiazdy w biały dzień.
Oczywiście palec spuchł, paznokieć zszedł cały a siniak trzymał równo miesiąc.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki