Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko, niesamowita kolekcja róż Może polecisz mi jakieś długo i obficie kwitnące rabatówki - musze dokończyć rabatę różaną przy ścieżce.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję róż
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję róż
Pozdrawiam - Dosia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67157
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
no powaliłaś mnie z nóg tymi fotkami róż. Masz piękną kolekcję. Uwielbiam ten czas, gdy można podziwiać aktualne zdjęcia. Nic tylko zasiąść u Ciebie na ławeczce z kartką i odnotować kolejne chciejstwa Nie napiszę która róża mi się najbardziej podoba. One wszystkie są cudne.
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Mikołajek Alpejski-nie dziwię się, że Ciebie urzekł, ma tak przepiękny kształt i kolor
Szałwia muszkatałowa rzeczywiście warta grzechu.
Podobają mi się pnące róże, ale sama nie mam odwagi na posadzenie ich w moim ogrodzie (oprócz 2 -Elfe i Eden Rose)
Boję się, że nie przezimują u mnie w ogrodzie .
Więc podziwiam i będę podziwiać je u Ciebie.
Na widok Jalitah to moje mocniej bije - u mnie już zakwitła
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3411
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Aniu, Lina Renaissance jest ładniutka, jednak taki kolorek ma tylko w pąku, w pełnym rozkwicie jest zupełnie biała
Ilonko, Escimo mam od wiosny tego roku, na początku rzeczywiście miała taki kolorek, jednak z czasem delikatnie zmieniła swe ubarwienie, ale też wygląda obłędnie. Nie uwierzysz, ale ja również swą ostatnią różaną rabatę robiłam przykładnie i też za chwilę nie będę miała gdzie nogi postawić
Krysiu, jeszcze jakoś się poruszam, ale podrapana jestem dość często, większość myśli, że mam kota , powiem Ci szczerze, że nie mogę się doliczyć ile ja ma tych róż, ale myślę, że wszystkich razem będzie około 130 sztuk
Ślimaczku, dziękuję
Miłeczko, zobaczymy za rok jak będzie z ich kwitnieniem, gdyż mam wrażenie, że w tym sezonie szaleją wszędzie, Aloha mnie miło zaskoczyła, ponieważ czytałam o niej nie najlepsze opinie, z serii Renaissance mam jeszcze Clair oraz Lea i jak dla mnie każda z nich inaczej kwitnie
Dorotko, gdyby nie to, że ja już nie mam miejsca na nowe, na mojej liście byłoby jeszcze sporo kolejnych
Iwonko, napisałam już u Ciebie, że ja również jak tylko tu jestem zaglądam do Ciebie i wszystkich zaprzyjaźnionych wątków, ale nie zawsze jest czas na pisanie i ja to doskonale rozumiem
Aurelko, na pewno musi być zrobiona taka ala niecka- misa, z tym, że u nas nic nie ma pod spodem, oczywiście w kamieniu, myślę też o jakimś łuku, ale tak na prawdę, to wszystko okaże się w trakcie, bo właśnie wówczas człowiek więcej widzi i ma więcej pomysłów
Bogusiu, dziękuję kochana za tyle pięknych a zarazem jeszcze bardziej motywujących słów, oj tak róże maja dużo wdzięku i wnoszą dużo uroku, a jeszcze więcej uśmiechu na mojej twarzy
Jolu, cieszę się, że była to dla Ciebie miła niespodzianka, to Ty już po urlopie czy to dopiero taki przedwstęp? Tak, tak obie grzechu warte , mogę śmiało polecić, u mnie co prawda Astrid rośnie w pełnym słońcu, chćc w zasadzie nie powinien, ale i tak sobie świetnie radzi
Dorotko, kiepski jeszcze ze mnie doradca, gdyż różyczkomania dopadła mnie całkiem niedawno, ale mogę spróbować wymienić Ci róże, które na tę rabatę by pasowały, ale nie wiem jakie już na niej są i jakie Cię interesują (pokrój, wysokość) tylko musiałabym znać więcej szczegółów, ja nie wyobrażam sobie ogrodu bez Nostalgii i Chandos Beaty
Madziu, a wiesz, że ja jeszcze niedawno mówiłam że, nie chcę mieć żadnych róż (miałam wówczas 8 sztuk, które dostałam przy różnych okazjach), ale tak działa to forum, gdy weszłam do Majki (do innych dziewcząt oczywiście też), ale to właśnie u Niej podpatrzyłam te najpiękniejsze, to mnie poraziło i się zaczęło, teraz nadal podpatruję, ale już bez kartki, bo nie upcham już nic za żadne skarby
Ewuniu, na widok Jalitah i moje serce przyspiesza, a wiesz, że ja bardzo chciałam mieć Elfe, ale wówczas ktoś uświadomił mnie, że ona jest mało odporna na przemarznięcia, jeśli już u Ciebie zimowała, to może powinnaś pomyśleć o innych?
Kochani mam porobionych mnóstwo zdjęć, do obróbki idą już tylko wybrane, ale i tak jest ich dość sporo na tyle dużo, że sama już nie pamiętam co pokazywałam, a co nie, jeśli jakieś się powtórzy, to proszę o wyrozumiałość, wstawiam choć kilka, bo za chwilkę przerwa techniczna
tym razem zacznę od lilii, piszę nazwy przy tych których jestem pewna, resztę spróbuję uzupełnić jak znajdę
PATRICIA'S PRIDE
NETTYS PRIDE
EASY DANCE
MAPIRA
YELLOW ELECTRIC
ORANGE ELECTRIC
SUSAN FOREVER
CANCUN
TANGO WHISTLER
i takie tam
Ilonko, Escimo mam od wiosny tego roku, na początku rzeczywiście miała taki kolorek, jednak z czasem delikatnie zmieniła swe ubarwienie, ale też wygląda obłędnie. Nie uwierzysz, ale ja również swą ostatnią różaną rabatę robiłam przykładnie i też za chwilę nie będę miała gdzie nogi postawić
Krysiu, jeszcze jakoś się poruszam, ale podrapana jestem dość często, większość myśli, że mam kota , powiem Ci szczerze, że nie mogę się doliczyć ile ja ma tych róż, ale myślę, że wszystkich razem będzie około 130 sztuk
Ślimaczku, dziękuję
Miłeczko, zobaczymy za rok jak będzie z ich kwitnieniem, gdyż mam wrażenie, że w tym sezonie szaleją wszędzie, Aloha mnie miło zaskoczyła, ponieważ czytałam o niej nie najlepsze opinie, z serii Renaissance mam jeszcze Clair oraz Lea i jak dla mnie każda z nich inaczej kwitnie
Dorotko, gdyby nie to, że ja już nie mam miejsca na nowe, na mojej liście byłoby jeszcze sporo kolejnych
Iwonko, napisałam już u Ciebie, że ja również jak tylko tu jestem zaglądam do Ciebie i wszystkich zaprzyjaźnionych wątków, ale nie zawsze jest czas na pisanie i ja to doskonale rozumiem
Aurelko, na pewno musi być zrobiona taka ala niecka- misa, z tym, że u nas nic nie ma pod spodem, oczywiście w kamieniu, myślę też o jakimś łuku, ale tak na prawdę, to wszystko okaże się w trakcie, bo właśnie wówczas człowiek więcej widzi i ma więcej pomysłów
Bogusiu, dziękuję kochana za tyle pięknych a zarazem jeszcze bardziej motywujących słów, oj tak róże maja dużo wdzięku i wnoszą dużo uroku, a jeszcze więcej uśmiechu na mojej twarzy
Jolu, cieszę się, że była to dla Ciebie miła niespodzianka, to Ty już po urlopie czy to dopiero taki przedwstęp? Tak, tak obie grzechu warte , mogę śmiało polecić, u mnie co prawda Astrid rośnie w pełnym słońcu, chćc w zasadzie nie powinien, ale i tak sobie świetnie radzi
Dorotko, kiepski jeszcze ze mnie doradca, gdyż różyczkomania dopadła mnie całkiem niedawno, ale mogę spróbować wymienić Ci róże, które na tę rabatę by pasowały, ale nie wiem jakie już na niej są i jakie Cię interesują (pokrój, wysokość) tylko musiałabym znać więcej szczegółów, ja nie wyobrażam sobie ogrodu bez Nostalgii i Chandos Beaty
Madziu, a wiesz, że ja jeszcze niedawno mówiłam że, nie chcę mieć żadnych róż (miałam wówczas 8 sztuk, które dostałam przy różnych okazjach), ale tak działa to forum, gdy weszłam do Majki (do innych dziewcząt oczywiście też), ale to właśnie u Niej podpatrzyłam te najpiękniejsze, to mnie poraziło i się zaczęło, teraz nadal podpatruję, ale już bez kartki, bo nie upcham już nic za żadne skarby
Ewuniu, na widok Jalitah i moje serce przyspiesza, a wiesz, że ja bardzo chciałam mieć Elfe, ale wówczas ktoś uświadomił mnie, że ona jest mało odporna na przemarznięcia, jeśli już u Ciebie zimowała, to może powinnaś pomyśleć o innych?
Kochani mam porobionych mnóstwo zdjęć, do obróbki idą już tylko wybrane, ale i tak jest ich dość sporo na tyle dużo, że sama już nie pamiętam co pokazywałam, a co nie, jeśli jakieś się powtórzy, to proszę o wyrozumiałość, wstawiam choć kilka, bo za chwilkę przerwa techniczna
tym razem zacznę od lilii, piszę nazwy przy tych których jestem pewna, resztę spróbuję uzupełnić jak znajdę
PATRICIA'S PRIDE
NETTYS PRIDE
EASY DANCE
MAPIRA
YELLOW ELECTRIC
ORANGE ELECTRIC
SUSAN FOREVER
CANCUN
TANGO WHISTLER
i takie tam
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Moje lilie jeszcze zamknięte, ale juka kwitnie! Lilie masz fajnie wkomponowane. Ja tez starałam się umieścić swoje pomiędzy np różami, ale w wyniku różnych sadzeń i przekopywań, migrowały kilkakrotnie.
A hortensja!!!
A hortensja!!!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
PATRICIA'S PRIDE niezwykle mi się podoba. Zapisuję sobie ją na listę liliowych chciejstw
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Takie tam ogrodowe bardzo urokliwe
Lilie chyba wszystkie podobają mi się ale i mnie urzekła PATRICIA'S PRIDE i EASY DANCE
Lilie chyba wszystkie podobają mi się ale i mnie urzekła PATRICIA'S PRIDE i EASY DANCE
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko,bajka to delikatne określenie twojego ogrodu.Ta róża na pierwszym zdjęciu u góry jest obłedna,takie kolory lubie u nich najbardziej i ciemno bordowe.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko ale śliczna jest Lina Renaissance Długo ją masz u siebie?
Czekam na Twoje nowości Lilie Ci pięknie kwitną,ja wciąż czekam na swoje.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Czekam na Twoje nowości Lilie Ci pięknie kwitną,ja wciąż czekam na swoje.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko. To takie tam poniżej hortensji, biało kwitnące kłosy to werbena czy jakiś przetacznik?
W ogrodzie wszystko piękne -gratuluję
W ogrodzie wszystko piękne -gratuluję
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilonko tak to właśnie jest. Forum działa bardzo źle na nasze fundusze Ja z jednej strony zazdraszczam że macie tyle pięknych róż, a z drugiej się cieszę że jestem na początku i mogę jeszcze tyle piękności kupić. Już w tym roku planuję co gdzie poupychać za rok Lilie też masz piękne. Ja sama nie wiem co mam o nich myśleć. Posadziłam kilka w zeszłym roku, kiepsko wzeszły ale sobie myślałam że kwitną tylko raz. Lepsze liliowce. W tym roku posadziłam liliowce i ich jednodniowe kwitnienie troszkę mnie zraża. Ich plusem za to jest powtarzające kwitnienie. Twoje lilie są śliczne. Patricia i Electric podobają mi się chyba najbardziej.
- a_nie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1620
- Od: 31 mar 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
A mnie urzekły Susan Forever i Cancun.
- E-mienta
- 500p
- Posty: 593
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: Mój ogród, moja miłość - Ilona 2715 (część III)
Ilona, chwile mnie nie było a tu ogród w pełnym rozkwicie!!!
Róże kwitną jak oszalałe - dobrze im u Ciebie, zdrowe, zadbane odwdzięczają się dobrej pani.
No i spora kolekcja lilii.
Bardzo przypadła mi do gustu SUSAN FOREVER, jakbyś miałą za dużo i sprzedawała to piszę się chętnie.
Róże kwitną jak oszalałe - dobrze im u Ciebie, zdrowe, zadbane odwdzięczają się dobrej pani.
No i spora kolekcja lilii.
Bardzo przypadła mi do gustu SUSAN FOREVER, jakbyś miałą za dużo i sprzedawała to piszę się chętnie.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."