Róże u Doroty - mój mały różany raj
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Poleska witam Cię serdecznie Mam nadzieję, że znalazłaś interesujące Cię informacje na temat Balleriny? Jeśli masz jakieś pytania, to chętnie służę Za bardzo miłe słowa dziękuję. Takie pochwały czyta się z uśmiechem na twarzy, chociaż trochę przeceniasz i sam ogród i mnie jako fotografa.A co do róż. Jeśli je pokochasz, to one Ci się za tę na pewno odwdzięczą.
Marlenko Masz rację - unikajmy koszmarów, bo źle wpływają na nasze samopoczucie
Bardzo jestem ciekawa jak obsadziłaś nową rabatę. Mam nadzieję, że wkrótce ją pokażesz.
Tolinko masz u siebie Chandos? Jeśli tak, to pokaż u siebie jej zdjęcia i skrobnij kilka słów jak się sprawuje.
Na gnojówkę mam dwie beczki, a teraz doszedł jeszcze trzeci pojemnik. Tylko na próbę M wciąż nie ma czasu i póki co, podlewam ręcznie
Daysy co racja, to racja Nie przejmujmy się zatem taką niegroźna chorobą. Tym bardziej, że jest nas tak dużo zainfekowanych i widzę, że ciągle przybywa nowych Też masz Chandos? No to super. Będziemy wymieniać doświadczenia.
Karolinko prawda, że mała rzecz, a cieszy? Tak, teraz wygląda jakby miejsca w ogrodzie było więcej. Jak wszystkie róże ubiorą się w liście, to puste przestrzenie szybko znikną
Małgosiu Najważniejsze, że na forum mamy wzajemne wsparcie i możemy się pocieszać. To cudowne uczucie znaleźć tyle pokrewnych dusz, które czują to samo i doskonale rozumieją ogrodnicze rozterki.
Małgoś, to są stokrotki afrykańskie. Nie wiem jeszcze czy będą wymagające, bo nigdy ich wcześniej nie kupowałam.
Gosiu Margo jedziesz do F? To super Miałam się tam wybrać w zeszłym roku, ale plany nie wypaliły - szkoda
Już sobie wyobrażam, jak tam wpadniesz między donice z różami Odjedziesz pewnie z pełnym bagażnikiem pachnących piękności.
Zuza ta róża na pierwszym planie, to stary, poczciwy Westerland Różysko miało ze 2,5 metra i już sobie z nim rady nie mogłam dać, więc M ciachnął ją solidnie. Na tej rabacie rosną w większości parkowe i tych nie cięłam tak mocno. A Westerlandowi już chyba nic nie zaszkodzi, bo odbił z tych grubych pędów i powoli zaczyna wypuszczać listki.
I na dobranoc kilka "koltecików"
Marlenko Masz rację - unikajmy koszmarów, bo źle wpływają na nasze samopoczucie
Bardzo jestem ciekawa jak obsadziłaś nową rabatę. Mam nadzieję, że wkrótce ją pokażesz.
Tolinko masz u siebie Chandos? Jeśli tak, to pokaż u siebie jej zdjęcia i skrobnij kilka słów jak się sprawuje.
Na gnojówkę mam dwie beczki, a teraz doszedł jeszcze trzeci pojemnik. Tylko na próbę M wciąż nie ma czasu i póki co, podlewam ręcznie
Daysy co racja, to racja Nie przejmujmy się zatem taką niegroźna chorobą. Tym bardziej, że jest nas tak dużo zainfekowanych i widzę, że ciągle przybywa nowych Też masz Chandos? No to super. Będziemy wymieniać doświadczenia.
Karolinko prawda, że mała rzecz, a cieszy? Tak, teraz wygląda jakby miejsca w ogrodzie było więcej. Jak wszystkie róże ubiorą się w liście, to puste przestrzenie szybko znikną
Małgosiu Najważniejsze, że na forum mamy wzajemne wsparcie i możemy się pocieszać. To cudowne uczucie znaleźć tyle pokrewnych dusz, które czują to samo i doskonale rozumieją ogrodnicze rozterki.
Małgoś, to są stokrotki afrykańskie. Nie wiem jeszcze czy będą wymagające, bo nigdy ich wcześniej nie kupowałam.
Gosiu Margo jedziesz do F? To super Miałam się tam wybrać w zeszłym roku, ale plany nie wypaliły - szkoda
Już sobie wyobrażam, jak tam wpadniesz między donice z różami Odjedziesz pewnie z pełnym bagażnikiem pachnących piękności.
Zuza ta róża na pierwszym planie, to stary, poczciwy Westerland Różysko miało ze 2,5 metra i już sobie z nim rady nie mogłam dać, więc M ciachnął ją solidnie. Na tej rabacie rosną w większości parkowe i tych nie cięłam tak mocno. A Westerlandowi już chyba nic nie zaszkodzi, bo odbił z tych grubych pędów i powoli zaczyna wypuszczać listki.
I na dobranoc kilka "koltecików"
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko u mnie też brak deszczu,czekam na niego,bo sucho bardzo,a nowe różyczki potrzebują wody
Kotleciki mniam...co to za różyczka zaraz za tulipanami?
Miłego weekendu
Kotleciki mniam...co to za różyczka zaraz za tulipanami?
Miłego weekendu
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Pyszne kotleciki, poproszę o dokładkę!!!!
Dorotko, co to za róża?
Dorotko, co to za róża?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, może i mam więcej tulipanów, ale takich dorodnych róż jak Twoje, niestety nie Odgrzewane kotlety - cudne
Pięknie wyglądają Twoje szpalery tulipanów Jeszcze nie wszystkie w pełnym rozkwicie, ale i tak bardzo efektowne. Exotic Emperor jest świetny, jestem zadowolona z tego, że go posadziłam Ty też go masz, jak Ci się podoba? U Joli w wątku przeczytałam, że go nie wykopuje i kwitnie jej pięknie od kilku lat
Pięknie wyglądają Twoje szpalery tulipanów Jeszcze nie wszystkie w pełnym rozkwicie, ale i tak bardzo efektowne. Exotic Emperor jest świetny, jestem zadowolona z tego, że go posadziłam Ty też go masz, jak Ci się podoba? U Joli w wątku przeczytałam, że go nie wykopuje i kwitnie jej pięknie od kilku lat
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, dziękuję Ci za miłe przyjęcie.
Piękna wiosna u ciebie, wspaniale, kiedy kwitną tulipany a różyczki mają juz widoczne listki
Kotleciki przepyszne i tych nigdy za mało.
Chandos beauty posiadam i bylam z niej zadowolona. Ale ka kocham wszystkie Harknesski Posadziłam ją wiosną zeszłego roku więc pewnie dopiero pokaże na co ją stać.
A odnośnie pochwał, to w pełni na nie zasłużyłaś.
Ja też mam to szczęście, że mam błogosławieństwo m. na ogrodowe poczynania. Chociaż moje póki co są jeszcze bardzo ograniczone
Pozdrawiam wiosennie i słonecznie, Ania
Piękna wiosna u ciebie, wspaniale, kiedy kwitną tulipany a różyczki mają juz widoczne listki
Kotleciki przepyszne i tych nigdy za mało.
Chandos beauty posiadam i bylam z niej zadowolona. Ale ka kocham wszystkie Harknesski Posadziłam ją wiosną zeszłego roku więc pewnie dopiero pokaże na co ją stać.
A odnośnie pochwał, to w pełni na nie zasłużyłaś.
Ja też mam to szczęście, że mam błogosławieństwo m. na ogrodowe poczynania. Chociaż moje póki co są jeszcze bardzo ograniczone
Pozdrawiam wiosennie i słonecznie, Ania
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorota, nie wiem co bardziej podziwiać nowinki tulipanowe, czy kotleciki różane
A powiedz kochana jaku Ciebie z wykopywaniem, pisałaś u mnie że postanowiłaś nie wykopywać swoich tulipanów, a czy jakieś tulipany wykopywałaś co roku, czy to w większości nowe nabytki?
Koło Exotic Emperor widzę jakieś dwa małe jeszcze nierozwinięte, czy to dzieciątka, czy jakaś inna odmiana wmieszana która jeszcze nie zakwitła? U mnie fajnie się rozmnożyły po kilku latach, ale chyba w tym je wykopie choćby tak z ciekawości
A powiedz kochana jaku Ciebie z wykopywaniem, pisałaś u mnie że postanowiłaś nie wykopywać swoich tulipanów, a czy jakieś tulipany wykopywałaś co roku, czy to w większości nowe nabytki?
Koło Exotic Emperor widzę jakieś dwa małe jeszcze nierozwinięte, czy to dzieciątka, czy jakaś inna odmiana wmieszana która jeszcze nie zakwitła? U mnie fajnie się rozmnożyły po kilku latach, ale chyba w tym je wykopie choćby tak z ciekawości
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko
Różyce już nieźle rozwinięte listki mają u Ciebie
A jak OR? Moje Austinki jakoś w miejscu stoją...
Tulipanki piękne ale "kotleciki" jednak najpiękniejsze
Basiu, pozwól że odpowiem za Dorotkę Róża o którą pytasz to Francois Juranville, przepiękna jest.
Jest bardzo mrozoodporna, niestety kwitnie tylko raz w sezonie.
Kiedyś też ją sobie kupię, tylko miejsce dla niej muszę znaleźć
Różyce już nieźle rozwinięte listki mają u Ciebie
A jak OR? Moje Austinki jakoś w miejscu stoją...
Tulipanki piękne ale "kotleciki" jednak najpiękniejsze
Basiu, pozwól że odpowiem za Dorotkę Róża o którą pytasz to Francois Juranville, przepiękna jest.
Jest bardzo mrozoodporna, niestety kwitnie tylko raz w sezonie.
Kiedyś też ją sobie kupię, tylko miejsce dla niej muszę znaleźć
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Twoje kotleciki to ja mogłabym każdego dnia oglądać. Dołączam do pytania Basi - cóż to za pnące cudo? A już wiem, to Francois Juranville, prawda? Napisz o niej więcej. Domyslam się, że na zdjęciu jest 1 krzew , ile ma lat?
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dziękuję za podpowiedź... naprawdę cudna róża!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, takie kotlety, to możesz serwować nam codziennie. Nie mogę się na nie napatrzeć
Czy Francois J można uznać za terminatorkę. Miałam na nią wielką ochotę przy wiosennym zamawianiu, ale gdzieś przeczytałam że może kaprysić i w końcu zrezygnowałam. U mnie rosła by trochę w przeciągu. Jak myślisz, dała by radę, czy szukać czegoś bardziej wytrzymałego ?
Czy Francois J można uznać za terminatorkę. Miałam na nią wielką ochotę przy wiosennym zamawianiu, ale gdzieś przeczytałam że może kaprysić i w końcu zrezygnowałam. U mnie rosła by trochę w przeciągu. Jak myślisz, dała by radę, czy szukać czegoś bardziej wytrzymałego ?
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Nie ma co -tulipanki śliczne, ale różami to mnie zawsze dobijasz No to dokupiłam dzisiaj 2 rachityczne krzewy, ale ślicznej niebieskiej , pnącej róży
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Witaj Dorotko
chyba u Ciebie jest cieplej.... już widać na zdjęciach ładne listeczki na krzaczkach. Tymczasem ja mam jeszcze
nocne minusy... wrrr.. Czekam spokojnie do 15 maja... a, później liczę na dużo ciepła i słonka.
Jak się sprawują nowe nabytki te jesienne i te wiosenne Ja jestem bardzo zadowolona.
chyba u Ciebie jest cieplej.... już widać na zdjęciach ładne listeczki na krzaczkach. Tymczasem ja mam jeszcze
nocne minusy... wrrr.. Czekam spokojnie do 15 maja... a, później liczę na dużo ciepła i słonka.
Jak się sprawują nowe nabytki te jesienne i te wiosenne Ja jestem bardzo zadowolona.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Witaj Doroto. Przykro mi z powodu sporych strat różanych. Ale może jeszcze coś się obudzi. U mnie dopiero wczoraj Mini Eden Rose pokazała że żyje. A pocięłam ją już bardzo mocno bo myślałam że łopata pójdzie w ruch. Generalnie chyba nic nie padło na amen, ale sporo będzie ruszać niemal od zera. Ale to nic, może się zagęszczą
Stokrotki afrykańskie uwielbiam, miałam dwa lata temu w gruncie. Ważne żeby miały dużo słońca bo inaczej się wyciągają. No i skub w miarę możliwości przekwitłe, to pobudzisz. Czyli nic nadzwyczajnego, podlewać, dbać i podziwiać
Cudo to ostatnie pnące. Też jestem ciekawa co to za odmiana.
Stokrotki afrykańskie uwielbiam, miałam dwa lata temu w gruncie. Ważne żeby miały dużo słońca bo inaczej się wyciągają. No i skub w miarę możliwości przekwitłe, to pobudzisz. Czyli nic nadzwyczajnego, podlewać, dbać i podziwiać
Cudo to ostatnie pnące. Też jestem ciekawa co to za odmiana.