Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ja dzisiaj skonsumowałam dwie pierwsze cukinie - dodałam je do sałatki Były długie na jakieś 10 cm i miały grubość męskiego kciuka. Nie mam pojęcia, jaka to odmiana - dwie sadzonki były kupowane w sklepie ogrodniczym w pierwszych dniach maja. Natomiast te, które sama na początku maja wysiałam do doniczek torfowych, a po zimnej Zośce przesadziłam do gruntu, właśnie zaczynają kwitnąć.
Dziwna sprawa, bo razem z sadzonkami cukinii kupiłam również dwa kabaczki. Traktuję je identycznie, jak cukinie, a tymczasem ciągle są mikre, jakieś cherlawe i wyglądają, jak mówiła moja babcia, jak 5 minut na zegarze Są o wiele mniejsze nawet od tych późniejszych cukinii. Wprawdzie te mizeroty też już kwitną, ale nie bardzo wierzę, że będzie z nich jakiś plon. Pojęcia nie mam, skąd ta różnica i co im może się nie podobać.
Dziwna sprawa, bo razem z sadzonkami cukinii kupiłam również dwa kabaczki. Traktuję je identycznie, jak cukinie, a tymczasem ciągle są mikre, jakieś cherlawe i wyglądają, jak mówiła moja babcia, jak 5 minut na zegarze Są o wiele mniejsze nawet od tych późniejszych cukinii. Wprawdzie te mizeroty też już kwitną, ale nie bardzo wierzę, że będzie z nich jakiś plon. Pojęcia nie mam, skąd ta różnica i co im może się nie podobać.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Kalo,
piękne masz krzaczory
Kwiatki męskie dziś rano rozkwitły, a że mam porozrzucane w różnych częściach działki cukinie, to latałam z pędzelkiem i chyba dwie udało mi się zapylić. Później oczywiście już się tak bawić nie będę, ale teraz mam jeszcze parcie na szkło
piękne masz krzaczory
Kwiatki męskie dziś rano rozkwitły, a że mam porozrzucane w różnych częściach działki cukinie, to latałam z pędzelkiem i chyba dwie udało mi się zapylić. Później oczywiście już się tak bawić nie będę, ale teraz mam jeszcze parcie na szkło
Iza
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Kupiłam dziś nasiona cukinii odmiany Astra Polka.
Czy namoczyć je przed wysiewem?
Czy namoczyć je przed wysiewem?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Black Rose koniecznie, przyspieszy to kiełkowanie (najlepiej jakbyś jeszcze uszkodziła łupinkę wtedy szybciej ożyje i powinien kiełkować na drugi dzień).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2882
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Tak zrobię w takim razie, namoczyć w wodzie czy w mleku?Ginka pisze:Black Rose koniecznie, przyspieszy to kiełkowanie (najlepiej jakbyś jeszcze uszkodziła łupinkę wtedy szybciej ożyje i powinien kiełkować na drugi dzień).
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Agula1985m
- 200p
- Posty: 220
- Od: 22 kwie 2016, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Jakoś nigdy nie moczyłam w mleku , rób jak inni proponowali, możesz również kupić nadmanganian potasu i w nim zamoczyć skoro chcesz ochronić przed grzybami.
Jak dobrze pójdzie to moje za 2 tygodnie może będą na tym etapie (ale to pozytywna wersja), jeszcze nie kupiłam potażu na mączniaka który może lada chwila się zjawić przy tych upałach.
Jak dobrze pójdzie to moje za 2 tygodnie może będą na tym etapie (ale to pozytywna wersja), jeszcze nie kupiłam potażu na mączniaka który może lada chwila się zjawić przy tych upałach.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Moje cukinie dosyć późno siane w tym roku obecnie zaczęły szybko rosnąć.
Z siewu doniczkowego - wcześniejszego.
I z siewu bezpośredniego wprost do gruntu - późniejszego.
Z siewu doniczkowego - wcześniejszego.
I z siewu bezpośredniego wprost do gruntu - późniejszego.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Już sobie wyobrażam te dziesiątki kilogramów z jednorazowego zbioru
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Nie powiem Kasiu żeby źle rosły,ale wody dostarczanej wężem z konieczności mają ile chcą gdyż na moich piachach ziemia schnie momentalnie,szczególnie teraz.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Oj wiem, susza straszna (potem straszą że sierpień będzie chłodny i deszczowy), już teraz myślę aby wstawić dwa kubikowe baniaki za domem i podłączyć je do głównej rynny spustowej, bo kubikowy baniak który zbiera wodę z kilkumetrowej szopki w zupełności nie wystarcza przy takich okresowych suszach ), teraz zbieram każdą wodę ze spłukiwania naczyń (pożyteczne...z pożytecznym), ślimaki mi podgryzają niektóre sadzonki że musiałam je zakryć czym tam miałam (jak się zbliżają do stożka wzrostu to nie ma żartów).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"