Grusza - choroby i szkodniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Grusza - choroby i szkodniki
A jakie preparaty zalecasz?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4339
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
maryann dziękuję za odpowiedź. Napisałeś że zwalczanie podskórnika gruszowca w kwietniu. W takim razie czy opryski zwalczą go skoro teraz mamy początek czerwca?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4339
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Oczywiście- nie.
Zwalczamy go kiedy wyłazi że szpar w korze po zimowaniu na liście. Jak wlezie w liść można go tylko podziwiać.... albo oberwać z liśćmi.
Zwalczamy go kiedy wyłazi że szpar w korze po zimowaniu na liście. Jak wlezie w liść można go tylko podziwiać.... albo oberwać z liśćmi.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 cze 2017, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Witam,
SOS, potrzebuję Waszej pomocy
Czy moją gruszę zaatakował również podskórnik gruszowiec?

Ma też inne objawy choroby:
Skręcanie się liści

i czarne obrzeża liści

Czy to ta sama choroba? Czy może trzy różne zaatakowały moją Faworytkę. Jestem w tej kwestii zupełnie zielona, więc zdaję się na Was. Jak mogę jej pomóc?
Proszę również o wytłumaczenie, bo czasami podajecie trzy nazwy preparatów do oprysków, czy opryski trzeba robić wszystkimi trzema preparatami, czy jednym z nich?
Bardzo proszę o pomoc.
SOS, potrzebuję Waszej pomocy
Czy moją gruszę zaatakował również podskórnik gruszowiec?

Ma też inne objawy choroby:
Skręcanie się liści

i czarne obrzeża liści

Czy to ta sama choroba? Czy może trzy różne zaatakowały moją Faworytkę. Jestem w tej kwestii zupełnie zielona, więc zdaję się na Was. Jak mogę jej pomóc?
Proszę również o wytłumaczenie, bo czasami podajecie trzy nazwy preparatów do oprysków, czy opryski trzeba robić wszystkimi trzema preparatami, czy jednym z nich?
Bardzo proszę o pomoc.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4339
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Witaj na forum!
Tak, masz podskórnika, mszycę miodówkę i jakieś może ptaszyska potargaly jej liści, po czym wdała się infekcja wtórna.
Nie zaszkodzi Ci zaopatrzyć się w Calypso( może droższe, ale widzę dużo lepsze efekty w porównaniu z Mospilanem)- to na mszyce i inne robaki. Trzecim się nie przejmuj na razie. Dużo tego jest?
Tak, masz podskórnika, mszycę miodówkę i jakieś może ptaszyska potargaly jej liści, po czym wdała się infekcja wtórna.
Nie zaszkodzi Ci zaopatrzyć się w Calypso( może droższe, ale widzę dużo lepsze efekty w porównaniu z Mospilanem)- to na mszyce i inne robaki. Trzecim się nie przejmuj na razie. Dużo tego jest?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 cze 2017, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Maryann bardzo dziękuję Ci za odpowiedź.
Poczytałam trochę o Calypso, super, że nie jest szkodliwy dla owadów zapylających i pożytecznych, bardzo mi odpowiada ten preparat.
Nie mogę się nie przejmować, ponieważ było tego całkiem sporo w dolnych partiach drzewa, trochę tych liści oberwałam, nie wszystkie wyglądały na potargane przez ptaki, myślałam, że te pęknięcia spowodowane są chorobą, ale ja się nie znam, więc nie wiem.

Góra wygląda lepiej, ale zaczyna atakować nowe przyrosty.

Więc nie wiem, może ta infekcja obejmuje już całe drzewo, nie chciałabym, aby straciło wszystkie liście.
Może podpowiesz też co na tą infekcję można zastosować.
Poczytałam trochę o Calypso, super, że nie jest szkodliwy dla owadów zapylających i pożytecznych, bardzo mi odpowiada ten preparat.
Nie mogę się nie przejmować, ponieważ było tego całkiem sporo w dolnych partiach drzewa, trochę tych liści oberwałam, nie wszystkie wyglądały na potargane przez ptaki, myślałam, że te pęknięcia spowodowane są chorobą, ale ja się nie znam, więc nie wiem.

Góra wygląda lepiej, ale zaczyna atakować nowe przyrosty.

Więc nie wiem, może ta infekcja obejmuje już całe drzewo, nie chciałabym, aby straciło wszystkie liście.
Może podpowiesz też co na tą infekcję można zastosować.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4339
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Nie jest to charakterystyczne dla parcha gruszy, a takie? mam podejrzenie. To świeżo posadzone drzewko? Nie ma za mokro? No cóż, deszczową mieliśmy wiosnę i wszystkie sady wyglądają opłakanie, czasem młode listki nie wykształcają się dobrze w pierwszym roku po posadzeniu. Na parcha lepiej zastosować dwa preparaty z różnych grup, np Zato, a 7-10 później np Score albo Falcon albo co tam będzie podobne.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 cze 2017, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Mart86, coś takiego ja mam na swojej gruszy, ale u mnie oprócz tego niestety jest jeszcze podskórnik gruszowy i mszyca miodówka (wiem to od Maryann). Moja grusza ma 3 lata.
Zaczynała owocować ubiegłej jesieni, chyba jej się coś pomieszało, ale teraz ma dużo zawiązków, nie wiem co z nich będzie, posłucham rad Maryann, może uda się coś uratować. Pozdrawiam
Zaczynała owocować ubiegłej jesieni, chyba jej się coś pomieszało, ale teraz ma dużo zawiązków, nie wiem co z nich będzie, posłucham rad Maryann, może uda się coś uratować. Pozdrawiam
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Ja też miałam takie czarne listki na gruszy posadzonej w ubiegłym roku. Potem pojawił się parch, w sumie niczym nie pryskałam, grusza mimo wszystko ładnie urosła. Chore liście, te czarne, obrywałam. W tym roku jest ok (chyba ;)).
- kitcar
- 100p
- Posty: 134
- Od: 3 sie 2014, o 16:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grusza - choroby i szkodniki
U mnie obleciały wszystkie zawiązki.Zero gruszek kolejny rok.Po przekrojeniu zawiązków w każdym lokator.Mała wredna glista.Co to może być i czym to traktować na przyszłość.W tym roku był tylko oprysk miedzianem wczesną wiosną potem przy pękaniu pąków sylitem.Na owady poszedł karate i ortus na przędziorki
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 3 cze 2017, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Dziękuję ZielonaZabko, że podzieliłaś się swoim doświadczeniem, więc diagnoza Maryann'a jest trafna. Pozdrawiam serdecznieZielonaZabka pisze:Ja też miałam takie czarne listki na gruszy posadzonej w ubiegłym roku. Potem pojawił się parch, w sumie niczym nie pryskałam, grusza mimo wszystko ładnie urosła. Chore liście, te czarne, obrywałam. W tym roku jest ok (chyba ;)).
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Na robaki oprysk powinien być wykonany gdy opadnie 2/3 płatków i kolejny bodaj po 2 tygodniach (do sprawdzenia). Jeśli jest kwiat to pryskamy wieczorem, żeby zapylaczy nie wyeliminować.