Moja prywatna kwiaciarenka cz.2

Leśny Duch · Post » 24 sie 2009, o 17:24

Kasiu dopiero teraz idało mi się zobaczyć tort - smakowicie wygląda

LeNka · Post » 26 sie 2009, o 11:53

Kasiu będziesz rozmnażała sansewierkę

.

katarzyneczka · Post » 26 sie 2009, o 13:09

Edytko, Karolinko, Joasiu bardzo dziękuję

Torcik był przepyszny i zostało po nim bardzo szybko tylko wspomnienie

Madziu jeśli tylko ona sama zdecyduje się na rozmnażanie to z pewnością będę

LeNka · Post » 26 sie 2009, o 13:14

Bo możesz ukorzenić ją sobie z listka

. Pociąć jeden i będzie kilka sztuk

.

x-M-8 · Post » 26 sie 2009, o 13:18

Kasiu Madzia ma rację. Sansewieria lubi suszę.Nie cierpi wilgoci.U mnie ziemia wysycha prawie na popiół i dopierw wtedy ją podlewam.Po przesadzeniu też się rozszalała.Pełno młodych roślinek powyłaziło.

katarzyneczka · Post » 26 sie 2009, o 13:32

Madziu próbowałam już w ten sposób ja rozmnażać i nic z tego nie wyszło

Mirku moje tez maja suchą ziemię jak popiół i nic

Od długiego czasu siedzą i ani drgną

Chyba muszę je troszkę postraszyć

LeNka · Post » 26 sie 2009, o 17:12

katarzyneczka pisze:Madziu próbowałam już w ten sposób ja rozmnażać i nic z tego nie wyszło

Ciekawe dlaczego

, mój listek wsadzony obok ma strasznie już duże korzenie a od Izy też zaczyna się puszczać.

katarzyneczka · Post » 26 sie 2009, o 17:19

Madziu mnie sensevierki nie lubią

I tak się zastanawiam jak to jest - słyszałam, że z listka z żółtym brzegiem i właśnie takiego szarego zawsze wyrośnie sensevierka zielona

Jakie macie doświadczenia

Czy to prawda

LeNka · Post » 26 sie 2009, o 17:21

Postaraj się ją strasznie przesuszyć, a z tamtym nie powiem bo mam tylko same zielone.

katarzyneczka · Post » 26 sie 2009, o 17:24

Ok Madziu , od dzisiaj ani kropli wody, abstynencja przez miesiąc

Mam nadzieję, że to pomoże

LeNka · Post » 26 sie 2009, o 17:25

Kasiu powinno, i mocno trzymam kciuki

.

katarzyneczka · Post » 26 sie 2009, o 17:39

Dzięki Madziu

Haim · Post » 26 sie 2009, o 19:08

Kasiu, czytałam o Sansevierce, one jak sukulenty, nie lubią dużo wody, przesuszenie podłoża jest wręcz wskazane

Życzę powodzenia w rozmnażaniu

karolaipiotr · Post » 27 sie 2009, o 09:49

Ja też czytałam , że nawet jak jest żółto obrzeżona, to potomna już zawsze jest zielona.

ewasz29 · Post » 27 sie 2009, o 09:59

Bo trzeba pewnie rozmnażać nie z samych kawałków liści ,bo wtedy o ile pamiętam to trzeba robić takie sadzonki w kształcie widełek , tzn trzeba wyciąć tą zieloną część ze środka i do ziemi wsadzić tylko tą pozostałą żółtą część .Głowy sobie za to obciąć nie dam ,ale gdzieś kiedyś takie porady czytałam .
No ale pewnie najłatwiej z podziału całych roślin na mniejsze kępy ...