Mimo, że ogród wygląda jak pobojowisko (pełno liści pousychane badyle , krzewy straszące golizną) to udało mi się uchwycić jeszcze kilka roślin, które nadają się do sfotografowania. Jeśli chodzi o prace porządkowe i przygotowawcze do zimy to już wszystko udało mi się okopczykować. Liczę, że następny weekend też będzie ładny i uda mi się jeszcze kilka rabat posprzątać jeśli nie to trudno zrobię to wiosną ale dla mojego zdrowia psychicznego (drażni mnie ten rozgardiasz mimo, że wiem, że tak musi być) wolałabym to zrobić jeszcze przed pierwszymi śniegami.
A teraz fotki. Najlepiej prezentują się iglaki i trawy.
-- 20 lis 2011, o 21:20 --
Kawałek dzisiejszego ogrodu, ale szczerze polecam stronę 52 tam jest bardziej kolorowo
Monia, nie narzekaj.
Piękny masz ogród nawet o tej porze. U mnie już wszystko marnie wygląda. Nawet nie ma co fotografować.
A u Ciebie trawy na żwirowej rabatce wyglądają pięknie.
Czy na 2 fotce jest hebe?
Zgadzam się z Margo, bardzo proszę nie narzekać Bardzo ładne jesienne fotki udało się zrobić
A z porzadkami jeszcze zdażysz, jak zobaczyłam wczoraj długoterminową prognozę, to pani zima się jeszcze nie spieszy
Też mam jeszcze nieco pracy, parawany wiatrowe dla magnolii musze sprodukować
Oj dziewczyny troszkę ponarzekać muszę . Są w moim ogrodzie miejsca których bym się nie odważyła pokazać, a na takich zbliżeniach to za dużo nie widać .
Bardzo się cieszę, że zima ma przyjść później. To pozwoli mi spokojnie uporządkować niektóre rabaty bym mogła z czystym sumieniem czekać na wiosnę.
Gosiu masz rację to hebe jedyna jaka mi została po ubiegłorocznej zimie. Muszę ją jakoś opatulić, może nie przemarznie.
Ja tam nie wiedziałam żadnych takich miejsc nie do pokazania
Przesadzasz kobieto
Ja też oglądałam długoterminową i nie pamiętam roku, żeby 4 grudnia na urodziny mojego syna nie było śniegum, albo przynajmniej mrozu.
A tu +10
Moniś u mnie też w nocy przymroziło, ale -2 najwyżej Piękne okienne fotki choć kolory zupełnie nie zdjęciowe Pomyśl, jak wyglądałyby zdęcia bez zielonych kulek tak jest ok
Moniko, piękne te mrożonki!
U nas chwilowo ocieplenie, nawet deszcz trochę popadał, jeśli był przymrozek, to niewielki, o 8 nie było śladów. Niedługo ma być zmiana pogody i śnieg z deszczem, przynajmniej rośliny podleje przed zimą...