Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Nela13 z tym okorowaniem nożykiem to naprawdę żadna filozofia, idzie to w mig dwie, trzy idą za jednym zamachem w pół godzinki. Elias dziwne, ze Ci spleśniały Cobry, chociaz to prawda, że one są najbardziej wymagające w suszeniu ale ja miałam powieszone na krzesłach w pokoju i nic a nic im nie ma. Ładnie powoli tracą na wadze i paru sztukom już gruchają w środku nasionka ale nie można ich korować. Jedną Martin Hause na własne życzenie sobie zniszczyłam bo okorowałam za świeżą bez wstępnego suszenia i mi się pozapadała :? Najlepiej jednak i w mig suszą się tykwy z dziubkiem i mam do nich wielką sympatię bo wystarczy wysuszyć i juz są ozdobą, chociażby taką :wink:

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Violu ;:138 Jak prosto i jak pomysłowo? Moje jeszcze wiszą. Z dzióbkiem rzeczywiście najszybciej schną. ;:108
nela13
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 maja 2012, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Kurczę może kiedyś dojdę do wprawy tym nożykiem :) pierwsza tykwa zajęła mi sporo czasu korownie :) Teraz zastanawiam się co z niej sobie zrobić :D
Ps. jak to Cieszy że udało się wysuszyć tykwę :D, na razie jedna suszą mi się jeszcze 3 szt. czy u was też tyle czasu niektóre tykwy się suszą ?
AlicjaP
100p
100p
Posty: 137
Od: 30 lip 2013, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

U mnie jeszcze 5 się suszy.Niestety jedna się powoli zapada.
Alicja
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

A ile taka ususzona tykwa wytrzymuje?
Pozdrawiam Marcin :)
nela13
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 maja 2012, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Hej,

Zaczynam zabawe z moją ususzoną tykwą :D Najprawdopodniej będzie to lampa :D stojąca :D a w tle kolejne które się suszą :D

Obrazek

Nasiona z tykwy? myślicie że są ok ?

Obrazek
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Myślę, że moje kobry może zbyt krótko na krzakach wisiały- to były awaryjne spóźnione sadzonki, bo poprzednie mi ślimaki zjadły. Ta ostatnia co leży pod grzejnikiem na szyjce lekko pękła, ale jest już dużo lżejsza- może coś z niej będzie.
Jakie odmiany polecacie niezbyt wymagające w uprawie i suszeniu.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Obrazek

Oto moje tykwy 2015, dobry rok na tykwy. I jeszcze mam trochę długaśnych snake-ów. Pora jakąś lampkę wykonać :)
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Dorota46
100p
100p
Posty: 143
Od: 2 lip 2014, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norymberga, Niemcy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

nela13 pisze:a czym najlepiej okorować tykwe ja juz jest całkiem sucha, nożykiem się przecież zajadę :)
Na jakims zagranicznym forum przeczytalam, ze wysuszonoa tykwe trzeba zanurzyc w wodzie (ok. godzine) a pozniej zetrzyc skorke np.szorstka gabka. Sprawdzilam - skorka ladnie schodzi :)
nela13
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 maja 2012, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dorota46 będę musiała to wypróbować :)
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dawno tu nie zaglądałem :)

@aturi - w zasadzie jak tykwa jest dobrze wysuszona to może bardzo długo stać. Z tego się robi ozdoby więc w założeniu ma to mieć wieloletnią trwałość. To tak jak byś zapytał ile wytrzymuje figurka wystrugana z drewna :).

@nela13 - a po co korować suchą tykwę? Przecież sama w sobie kolorystyka skórki jest raczej estetyczna np. w kobrach. Już raczej spotkałem się z malowaniem czy lakierowaniem. Korowanie moim zdaniem ma sens tylko jeśli owoc nie chce się ładnie dosuszyć.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1521
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Właśnie zakupiłem Giant Bushel, ciekawy jestem czy wyrośnie mi taki olbrzym

Poszukuję odmiany tykwy której owoce rosną do 2m ale nie SNAKE, tylko LONG HANDLED DIPPER
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
nela13
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 maja 2012, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Marconi_exe już nie mogę się doczekać efektu tej olbrzymiej odmiany :) ciekawe czy w naszym klimacie uda się jakiś olbrzymi okaz wychodować :).

Ja w tym roku ponownie spróbuję z korbą :) i dołożę Tykwa pospolita (lagenaria siceraria) :)
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2909
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Ja trzy lata byłam obrażona na tykwy, ale dłużej nie dam rady :wink: zamówiłam nasiona tykwy pospolitej - mieszanka (cokolwiek to znaczy), birdhouse, kobra, marenka i snake, mam nadzieję że cokolwiek uda mi się wyhodować, śliczne te wasze tykwy ;:63
Dorota46
100p
100p
Posty: 143
Od: 2 lip 2014, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norymberga, Niemcy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Proponuje zaczac od tykwy z dziobkem - szybko rosna, bez problemu, ladnie wysychaja. Ja zaczynalam wlasnie od takich i polknelam bakcyla :D W zeszlym sezonie mialam wiele innych gatunkow i tylko te z dziobkiem udalo sie wysuszyc wszystkie. Z innymi mialam mniej lub wiecej problemow i niestety niektore wyladowaly w kompostowniku. W tej chwili dosuszaja sie jeszcze kobry no i najwieksza Permaroma (na zdjeciu), ktora tekko pozolkla zrobily jej sie brazowe kropki, ale nadal jest ciezka.
Obrazek
Na zdjeciu oczywiscie tykwa jeszcze w ogrodku :)

edit

W tym roku jestem bardzo "do tylu" z obrobka tykw - nie zrobilam do tej pory zadnej lampy ;:185 . Wszystkie czekaja na lato, kiedy będę miala wiecej czasu i będę mogla przeniesc moj warsztat na zewnatrz. Jedyne co udalo mi sie zrobic to zlote tykwy (wg.feng-shui hu-lu) ;:215


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”