Moja działeczka ROD zielony domek
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu, bardzo smutno mi się zrobiło na duszy, gdy przeczytałam o chorobie dziecka i grożącym mu pobytem w szpitalu. Na szczęście w toku dalszego czytania dowiedziałam się, że już jest poprawa zdrówka i teraz żal mi rodziców i Ciebie, bo widzę, że mocno przeżywasz. Trzymajcie się wszyscy, idzie ku dobremu, niech więc jak najszybciej zdrówko wróci zarówno dziecku, jak i dorosłym.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo na pewno już lepiej z dzieciątkiem, zdrówka życzę
Drzewa cudnie kwitną, czereśni nie mam u siebie, a owoce pycha
Piwonia ciekawe jaki ma kolor
Miłego dnia
Drzewa cudnie kwitną, czereśni nie mam u siebie, a owoce pycha
Piwonia ciekawe jaki ma kolor
Miłego dnia
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu zdrówka dla wnusia
Cieszę się ,że w końcu masz wodę na działce. Na pewno znacznie ułatwi Ci dbanie o roślinki Bo niestety z deszczem znowu jest problem.
Ja dziś prawie 2h lałem swoją działkę
Wesołych Świąt !!!!
Cieszę się ,że w końcu masz wodę na działce. Na pewno znacznie ułatwi Ci dbanie o roślinki Bo niestety z deszczem znowu jest problem.
Ja dziś prawie 2h lałem swoją działkę
Wesołych Świąt !!!!
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu wnusio na pewno wydobrzeje Super, że przymrozki nie narobiły szkód na działce, u mnie wody brak włączą dopiero po świętach a susza straszna. Pozdrawiam i zdrowych i wesołych Świąt życzę.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witajcie kochani.
Święta już minęły więc czas na działkę i nadrobienie zaległości. Po południu pojechałam na działkę i udało się. Jak tylko skończyłam koszenie i oplewiłam grządkę z kwiatami przed altana to zaczęło kropić. Nie wiem czy z tego będzie deszcz, ale wolałam podlać grządki w warzywniaku. Jeszcze muszę skosić obrzeża, ale zapodziałam gdzieś ładowarkę do nożyc akumulatorowych albo maż mi ja gdzieś schował i nie mogę jej znaleźć muszę dokładnie poszukać. Może diabeł ogonem nakrył i się śmieje. jak nie znajdę zostanie tylko kupno nowej.
Wnusio już zdrowy po chorobie ani śladu i całe szczęście. Przyjechał dziś na działkę na chwilkę i jak zobaczył kosiarkę to już nie można było go od niej oderwać tak płakał, nie chciał jej oddać do schowania. Kochany jest. Babcia musi kupić małą kosiareczkę i będziemy kosić razem.
Teraz tak z innej beczki w piątek u mnie targi ogrodnicze kasa już odłożona i czekam pochwale się zakupami mam nadzieje że cos ciekawego dostanę.
Lucynko bardzo przeżywam wnuczusia chorobę bo on jest moim oczkiem w głowie. Kochany wnusio.
Aniu Czereśnia już powoli przekwita wkoło zrobiło się biało od płatków. Piwonie myślę że będą bo maja teraz więcej pąków i coraz to większych jestem bardzo ciekawa koloru.
Piotrze woda to teraz wybawienie i do picia i do podlewania. Na ogrodzie susza.
Mariuszu jak tam z wodą? Ja podlewam i podlewam bardzo sucho oj woda się przydaje.
Pozdrawiam was życzę przyjemnej pracy na cały tydzień i oby jak najszybciej do długiego weekendu.
Święta już minęły więc czas na działkę i nadrobienie zaległości. Po południu pojechałam na działkę i udało się. Jak tylko skończyłam koszenie i oplewiłam grządkę z kwiatami przed altana to zaczęło kropić. Nie wiem czy z tego będzie deszcz, ale wolałam podlać grządki w warzywniaku. Jeszcze muszę skosić obrzeża, ale zapodziałam gdzieś ładowarkę do nożyc akumulatorowych albo maż mi ja gdzieś schował i nie mogę jej znaleźć muszę dokładnie poszukać. Może diabeł ogonem nakrył i się śmieje. jak nie znajdę zostanie tylko kupno nowej.
Wnusio już zdrowy po chorobie ani śladu i całe szczęście. Przyjechał dziś na działkę na chwilkę i jak zobaczył kosiarkę to już nie można było go od niej oderwać tak płakał, nie chciał jej oddać do schowania. Kochany jest. Babcia musi kupić małą kosiareczkę i będziemy kosić razem.
Teraz tak z innej beczki w piątek u mnie targi ogrodnicze kasa już odłożona i czekam pochwale się zakupami mam nadzieje że cos ciekawego dostanę.
Lucynko bardzo przeżywam wnuczusia chorobę bo on jest moim oczkiem w głowie. Kochany wnusio.
Aniu Czereśnia już powoli przekwita wkoło zrobiło się biało od płatków. Piwonie myślę że będą bo maja teraz więcej pąków i coraz to większych jestem bardzo ciekawa koloru.
Piotrze woda to teraz wybawienie i do picia i do podlewania. Na ogrodzie susza.
Mariuszu jak tam z wodą? Ja podlewam i podlewam bardzo sucho oj woda się przydaje.
Pozdrawiam was życzę przyjemnej pracy na cały tydzień i oby jak najszybciej do długiego weekendu.
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alu zdrówka dla wnusia. Będzie dobrze. My jutro szczepienie, ciekawe jaka będzie noc...
Śliczna wiosna u Ciebie. Kawka na tarasie wśród pięknych zapachów hiacyntów to bajka
Śliczna wiosna u Ciebie. Kawka na tarasie wśród pięknych zapachów hiacyntów to bajka
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo, dobrze, że choróbska minęły.
Zakupami koniecznie się pochwal
Zakupami koniecznie się pochwal
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witam
Dziś u mnie pochmurno wygląda na to, że lada chwila spadnie deszczyk,a ja nie mam nic przeciwko bo przynajmniej podleje. Chciałam wam pokazać moje pomidorki mam parę odmian hlebosolnye, stary malinowski, bawole serce, bleck chery, czerwone koktajlowe, indigo rose, żółty ożarowski
mam tez arbuzy posiane na początku kwietnia i tak sie zastanawiam czy cos z nich będzie czy nie za późno siałam, ale tak było na opakowaniu. janosik i rosario.
A to moje papryki
Rokita pół ostra,Roberta f1, sweet chocolate i papryka żółta Marta polka, na dolnej półce sałata lodowa, masłowa, kapusta pekińska, seler naciowy, seler korzeń.
Sałatę seler i kapustę myślę posadzić jak będzie długi weekend bo jeszcze grządkę muszę zrobić.
Kasiu co prawda hiacynty u mnie już przekwitły, ale żonkile tez pięknie pachną i masz rację wypić kawusie na terasie sama przyjemność.
Iza jak najbardziej pochwalę się mam nadzieje , że będzie czym.
Pozdrawiam przesyłam Miłego dnia
Dziś u mnie pochmurno wygląda na to, że lada chwila spadnie deszczyk,a ja nie mam nic przeciwko bo przynajmniej podleje. Chciałam wam pokazać moje pomidorki mam parę odmian hlebosolnye, stary malinowski, bawole serce, bleck chery, czerwone koktajlowe, indigo rose, żółty ożarowski
mam tez arbuzy posiane na początku kwietnia i tak sie zastanawiam czy cos z nich będzie czy nie za późno siałam, ale tak było na opakowaniu. janosik i rosario.
A to moje papryki
Rokita pół ostra,Roberta f1, sweet chocolate i papryka żółta Marta polka, na dolnej półce sałata lodowa, masłowa, kapusta pekińska, seler naciowy, seler korzeń.
Sałatę seler i kapustę myślę posadzić jak będzie długi weekend bo jeszcze grządkę muszę zrobić.
Kasiu co prawda hiacynty u mnie już przekwitły, ale żonkile tez pięknie pachną i masz rację wypić kawusie na terasie sama przyjemność.
Iza jak najbardziej pochwalę się mam nadzieje , że będzie czym.
Pozdrawiam przesyłam Miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witaj Alu..co tam święta, najważniejsze że wnusio zdrowy . Parapety zastawione na zielono zapowiadają się . Ciekawe co tam kupiłaś na targach . U mnie jutro , pojadę ale w ramach spaceru..ciekawe czy się uda
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Alicjo deszczu jak nie było tak nie ma, na szczęście woda już jest, bo moje zapasy topniały, już z oczka podbierałem hihi Super masz sadzoneczki, pomidorki bardzo ładne, jeszcze trochę i do gruntu pójdą, myślę, że arbuzy też dadzą radę, jeszcze 2 tygodnie mają żeby podrosnąć
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Masz bardzo piękne rozsady. Będziesz miała z nich radochę jak zaczną owocować. Widzę, że się trzymasz czarnych cherrych , też je mam, więc wierzę, że sprawdzone. Czerwone uwielbiam.
Arbuzy nie masz jakieś wyciągnięte, całkiem ładne, myślę, że spokojnie wytrzymają. Tylko pytanie gdzie Ty to wszystko posadzisz?
Arbuzy nie masz jakieś wyciągnięte, całkiem ładne, myślę, że spokojnie wytrzymają. Tylko pytanie gdzie Ty to wszystko posadzisz?
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
Witam cieplutko
U mnie juz drugi dzień pada temperatura 8 stopni zimno, szaro i ponuro. Na działkę nie jadę nawet posadzić to co kupiłam bo boję się że mi to się zniszczy. Długi weekend zapowiada się beznadziejny. Byłam na targach, ale prawdę mówiąc nic tam ciekawego nie znalazłam. Bardzo mały wybór np. tylko na jednym stanowisku były aksamitki uchodziłam się nogi mnie bolały i w dodatku się zdenerwowałam. Na całym terenie nie było żadnych ławek, alby sobie usiąść więc poszłam z córcią i wnusiem do kawiarenki z której na początku 2 razy kazali mi się przesunąć bo niby miejsce dla vipów, a potem przyszła taka Pani i kazała nam opuścić kawiarenkę bo przyjdą zaproszeni goście. Znalazła sobie czas baba kiedy mały prawie zaczął nam płakać chcieliśmy mu dać jeść przebrać. Było to bardzo chamskie gdyż ciężarną w 8 miesiącu kobietę i małe dziecko wywalić z kawiarenki bo goście zaproszeni nawet nie znalazła się dla nas ławka żebyśmy mogły zrobić koło dziecka. Jak prawie zbieraliśmy wszystkie rzeczy to znaczy roślinki i rzeczy Kacperka przyszła jedna Pani z zaproszonych gości i powiedziała żebyśmy zostali niestety tej Pani organizatorce to przeszkadzało. Zaprowadziła nas na jakiś brudny korytarz gdzie stały narzędzia ogrodnicze i stoły dla uczniów i powiedziała, że tu możemy sobie zrobić koło dziecka. Korciło mnie porobić zdjęcia i dać na widok publiczny jak oni postępują z ludźmi bo to było bardzo upokarzające w końcu doszło do tego, że wyszliśmy z stamtąd i nosiłam wnusia na rękach robiliśmy wszystko koło niego na chodniku popychane co chwile przez ludzi, a na drugi dzień tak mnie bolały ręce i kręgosłup że nie mogłam nic zrobić. Wiem teraz jedno, że to nie miejsce dla ludzi starszych, kobiet ciężarnych i z małymi dziećmi.
To moje zakupy
to tego kupiłam kilka mieczyków i lili zobaczymy co z tego będzie bo na obrazku były ładne.
Zuzia Wnusio już zdrowy co mnie bardzo cieszy a na targach nic tam ciekawego nie było bardzo mały wybór.
Mariusz i mnie pada i pada już od soboty w dodatku zimno brr, ale z jednej strony dobrze bo sucho było okropnie tylko cieplej mogłoby by być.
Maju dziękuje. Czarne cherry sadzę trochu dla ozdoby trochu dla smaku tez wolę czerwone oby tylko zaraza nie przyszła. No i Maju trafiłaś w dziesiątkę gdzie ja to posadzę. Na pewno posadzę po dwa czerwone do gruntu i po jednym krzaczku z każdej odmiany tak samo papryki po dwie sadzonki do gruntu i córce dam paprykę tez na balkon resztę dam komuś kto będzie chciał, albo trafi to do doniczek na działce.
Pozdrawiam życzę słonecznego długiego weekendu
U mnie juz drugi dzień pada temperatura 8 stopni zimno, szaro i ponuro. Na działkę nie jadę nawet posadzić to co kupiłam bo boję się że mi to się zniszczy. Długi weekend zapowiada się beznadziejny. Byłam na targach, ale prawdę mówiąc nic tam ciekawego nie znalazłam. Bardzo mały wybór np. tylko na jednym stanowisku były aksamitki uchodziłam się nogi mnie bolały i w dodatku się zdenerwowałam. Na całym terenie nie było żadnych ławek, alby sobie usiąść więc poszłam z córcią i wnusiem do kawiarenki z której na początku 2 razy kazali mi się przesunąć bo niby miejsce dla vipów, a potem przyszła taka Pani i kazała nam opuścić kawiarenkę bo przyjdą zaproszeni goście. Znalazła sobie czas baba kiedy mały prawie zaczął nam płakać chcieliśmy mu dać jeść przebrać. Było to bardzo chamskie gdyż ciężarną w 8 miesiącu kobietę i małe dziecko wywalić z kawiarenki bo goście zaproszeni nawet nie znalazła się dla nas ławka żebyśmy mogły zrobić koło dziecka. Jak prawie zbieraliśmy wszystkie rzeczy to znaczy roślinki i rzeczy Kacperka przyszła jedna Pani z zaproszonych gości i powiedziała żebyśmy zostali niestety tej Pani organizatorce to przeszkadzało. Zaprowadziła nas na jakiś brudny korytarz gdzie stały narzędzia ogrodnicze i stoły dla uczniów i powiedziała, że tu możemy sobie zrobić koło dziecka. Korciło mnie porobić zdjęcia i dać na widok publiczny jak oni postępują z ludźmi bo to było bardzo upokarzające w końcu doszło do tego, że wyszliśmy z stamtąd i nosiłam wnusia na rękach robiliśmy wszystko koło niego na chodniku popychane co chwile przez ludzi, a na drugi dzień tak mnie bolały ręce i kręgosłup że nie mogłam nic zrobić. Wiem teraz jedno, że to nie miejsce dla ludzi starszych, kobiet ciężarnych i z małymi dziećmi.
To moje zakupy
to tego kupiłam kilka mieczyków i lili zobaczymy co z tego będzie bo na obrazku były ładne.
Zuzia Wnusio już zdrowy co mnie bardzo cieszy a na targach nic tam ciekawego nie było bardzo mały wybór.
Mariusz i mnie pada i pada już od soboty w dodatku zimno brr, ale z jednej strony dobrze bo sucho było okropnie tylko cieplej mogłoby by być.
Maju dziękuje. Czarne cherry sadzę trochu dla ozdoby trochu dla smaku tez wolę czerwone oby tylko zaraza nie przyszła. No i Maju trafiłaś w dziesiątkę gdzie ja to posadzę. Na pewno posadzę po dwa czerwone do gruntu i po jednym krzaczku z każdej odmiany tak samo papryki po dwie sadzonki do gruntu i córce dam paprykę tez na balkon resztę dam komuś kto będzie chciał, albo trafi to do doniczek na działce.
Pozdrawiam życzę słonecznego długiego weekendu
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moja działeczka ROD zielony domek
U mnie też pada.
Fajniutkie kwiatowe zakupy.
Fajniutkie kwiatowe zakupy.