I masz owoce? jakoś jeszcze wspomagasz drzewko?
Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Baltazar, tak na logikę: zrywając porażone liście roślina nie wysila się na wykarmienie tego co i tak spisane na straty. Ale nie wiem czy dobrze myślę.
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- Baltazar
- 500p
- Posty: 804
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
W ubiegłym roku kędzierzawość miała u mnie ogromne żniwa.
Natomiast w tym właśnie obrywam liście. Wiosną wszedł miedzian ale tylko raz i tylko na brzoskwinie, na oko proporcja rozmącony jakimś atomizerem z kosmetyków. Ot tak bez fantazji. Drzewka mam jeszcze młode to poszło szybko.
Teraz wychodzą pojedyncze liście porażone to obrywam i mam wrażenie że trzymam kędzierzawość w ryzach bo reszta listków ładna.
BRZOSKWINKA myślimy tak samo. Roślina nie musi wytwarzać "przeciwciał" na uratowanie liścia który jest nie do uratowania tylko generuje sobie nowy pąk lub przekazuje siły na zdrowe liście.
Natomiast w tym właśnie obrywam liście. Wiosną wszedł miedzian ale tylko raz i tylko na brzoskwinie, na oko proporcja rozmącony jakimś atomizerem z kosmetyków. Ot tak bez fantazji. Drzewka mam jeszcze młode to poszło szybko.
Teraz wychodzą pojedyncze liście porażone to obrywam i mam wrażenie że trzymam kędzierzawość w ryzach bo reszta listków ładna.
BRZOSKWINKA myślimy tak samo. Roślina nie musi wytwarzać "przeciwciał" na uratowanie liścia który jest nie do uratowania tylko generuje sobie nowy pąk lub przekazuje siły na zdrowe liście.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13827
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
U mnie poszedł tylko jeden oprysk Syllitem i w porównaniu to co było rok temu, a jest teraz to niebo a ziemia. W tamtym roku była jedna wielka kędzierzawka, w tym owszem trafiają się liście pojedyńcze na danych odmianach, na innych całkiem sporo zarażonych, widać rożne odporności danych odmian ale ogólnie jak na jeden oprysk, to jestem zadowolony. W tamtym roku praktycznie drzewa musiałem ogołocić całe i tworzyły nowe liście.Baltazar pisze: ↑19 kwie 2024, o 11:35 W ubiegłym roku kędzierzawość miała u mnie ogromne żniwa.
Natomiast w tym właśnie obrywam liście. Wiosną wszedł miedzian ale tylko raz i tylko na brzoskwinie, na oko proporcja rozmącony jakimś atomizerem z kosmetyków. Ot tak bez fantazji. Drzewka mam jeszcze młode to poszło szybko.
Teraz wychodzą pojedyncze liście porażone to obrywam i mam wrażenie że trzymam kędzierzawość w ryzach bo reszta listków ładna.
BRZOSKWINKA myślimy tak samo. Roślina nie musi wytwarzać "przeciwciał" na uratowanie liścia który jest nie do uratowania tylko generuje sobie nowy pąk lub przekazuje siły na zdrowe liście.
Muszę złapać pewną systematyczność to powinno być ok.
No gdyby nie ten jeleń, co mi wpadł w brzoskwinie i je pokiereszował, to byłbym bardzo zadowolony ze startu, a tak to jest tylko ok i muszę obserwować czy coś nie wyleci, bo kore mocno rogami zdarł.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2477
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
U mnie w zeszłym roku też była silna kędzierzawka, obrywałam liście i wycinałam całe gałęzie. W tym roku zrobiłam oprysk jedynie Miedzianem w lutym i choroby praktycznie nie ma, pojedyncze listki na samych czubkach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10137
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Oglądałam film jak leśnicy zabezpieczają młode nasadzenia przed obgryzaniem kory .
Pan leśniczy mówił , że najlepszym zabezpieczeniem są pakuły lniane .
Na kędzierzawkę duży wpływ ma pogoda . Teraz może być mało a przy sprzyjającej pogodzie może
być infekcja wtórna .
Pan leśniczy mówił , że najlepszym zabezpieczeniem są pakuły lniane .
Na kędzierzawkę duży wpływ ma pogoda . Teraz może być mało a przy sprzyjającej pogodzie może
być infekcja wtórna .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6567
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Brzoskwinia owoców mam mnóstwo. Nie wspomagam drzewa.
Mam inkę i UFO
Mam inkę i UFO
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10137
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Chyba nie mają , dopiero zaczynają przekwitać .
We wtorek u mnie ma być najzimniejsza noc , wtedy będzie wiadomo .
Przed nami też zimna zośka .
We wtorek u mnie ma być najzimniejsza noc , wtedy będzie wiadomo .
Przed nami też zimna zośka .
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1510
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Jeszcze przez dwa, trzy dni może wracać ryzyko przymrozków. Można znaleźć tabele pokazujące jaki wpływ i jak niska temperatura ma na pąka w różnym fazie rozwoju.
A co w sytuacji jak już owoce są spore? Przykładowo na morelach owoce mają już ok. 3-4cm.
Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie? Czy niewielki mróz typu -1 czy -2 przez 3-4 godziny uwali wszystkie owoce czy jakiś procent powinna przetrwać?
A co w sytuacji jak już owoce są spore? Przykładowo na morelach owoce mają już ok. 3-4cm.
Jakie jest Wasze doświadczenie w tym temacie? Czy niewielki mróz typu -1 czy -2 przez 3-4 godziny uwali wszystkie owoce czy jakiś procent powinna przetrwać?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10137
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Moje doświadczenia w przypadku moreli są pozytywne . Nawet po przymrozkach zawsze jakieś owoce
ocalały . Plon był mniejszy , ale to nawet lepiej .
U mnie morele mają dość dobrą miejscówkę , ale jakaś super nie jest .
ocalały . Plon był mniejszy , ale to nawet lepiej .
U mnie morele mają dość dobrą miejscówkę , ale jakaś super nie jest .
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Jak radzisz sobie z moniliozą na morelach?
Pozdrawiam Piotr
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7882
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Brzoskwinia, morela, nektaryna część 3
Piotrze, odpowiedziałam Ci w wątku o miedzianie - właśnie o moniliozie.
Pozdrawiam! Gienia.