Ogród Rosiowej

izabell12 · Post » 9 wrz 2009, o 12:41

Zwiedziłam Twój wątek i muszę powiedzieć, że wykonałaś tytaniczną pracę i ciągle masz niespożyte siły - gratulacje

rosiowa · Post » 9 wrz 2009, o 14:27

Witaj Izabell, dziękuję Ci bardzo za miłe słowa

. Masz rację dużo jeszcze przede mną. Dlatego nie mogę się poddać. Trzeba spełniać swoje marzenia

pyzia · Post » 9 wrz 2009, o 22:28

Witaj Gosiu
Co do słupa to info jest tutaj
http://www.rp.pl/artykul/8,345851_Milia ... ialce.html
ja się w to na razie nie "zabawię" bo mam kilka ważniejszych i bardziej ciśnieniowych tematów. Ale w przyszłości to kto wie...
pozdrawiam!

pelagia72 · Post » 10 wrz 2009, o 12:52

Witaj Gosiu - siłaczko !
Podziwiam Twoją siłę fizyczną i wytrwałość, ale nie zapominaj, że jesteś kobietą !
Ja już worów 50 - cio l. ziemi nie wożę rowerem i nie dźwigam sama donic, wszystko do czasu.
Nie spiesz się kochana i nie przeciążaj, bo szkoda zdrowia.
Strasznie się uśmiałam z ''krówki ''ze słomy, sołtys ma artystyczną duszę - he he !, aż mnie brzuch rozbolał.
Piękne fotki z Twego ogrodu ! Pamiętam gołą ziemię naokoło domu. Fajne masz donice.
A daleko starszy - młody ma do szkoły ?
Pozdrówki

:P

rosiowa · Post » 10 wrz 2009, o 22:12

Pell kochana, witaj. Masz rację, wiem, że nie powinnam wielu rzeczy robić. Ale ktoś przecież musi. Mam powyżej wszystkiego różnych fachowców. Jeszcze teraz brukarze wejdą i spokój. Dopiero w przyszłym roku wezmę jakąś firmę do zrobienia oczka.

A ta goła ziemia jest w wielu miejscach nadal. Tylko jej nie pokazuję. Jak to powiedział jeden z wykonawców:" Ale tu macie krajobraz księżycowy". Jak będzie kostka, to jeszcze w tym roku zrobię trochę frontu. A reszta musi poczekać.

A młody ma do szkoły ok 2 kilometrów. Niby nie jest bardzo daleko, ale z Maleńtasem to bez auta byłaby wyprawa.

Co robimy z orlikiem? Czekamy do wiosny?

pelagia72 · Post » 10 wrz 2009, o 22:17

Gosiu, chyba nic się nie stanie , prawda ?
Dodatkowe zajęcie toczyć się na pocztę

Buziaki

rosiowa · Post » 11 wrz 2009, o 10:16

Jasne, że się nic nie stanie

rosiowa · Post » 15 wrz 2009, o 17:01

Jutro u mnie kolejna rewolucja. Zaczynają kłaść kostkę. A to oznacza, że będę mogła robić nowe rabatki

rosiowa · Post » 16 wrz 2009, o 16:41

agrazka · Post » 16 wrz 2009, o 21:53

Ogród wygląda jakby miał 3 lat

, a narzekałaś, że pusto

rosiowa · Post » 16 wrz 2009, o 22:18

To jest efekt, który osiągnęłam dzięki roślinom z przechowalni. Jednak ponad połowa działki jest pusta. Do tej pory był tam gruz. Dziś weszli brukarze i wszędzie jest piasek. Śmiejemy się, że najpierw był krajobraz księżycowy, a teraz jest pustynny

. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze trochę zrobić w tym roku. Wschodnią stronę sobie jednak odpuszczę

Atka-a1 · Post » 18 wrz 2009, o 10:30

Jak nie będziesz miała czasu na nic innego to wysiej poplon. Na wiosnę przekopiesz i bedziesz miała super ziemię na nowe nasadzenia i chwasty Ci nie wejdą.

rosiowa · Post » 18 wrz 2009, o 12:35

Tyle tylko, że tam są wysypane spore ilości gruzu, bo tam był wjazd budowlany. I najpierw muszę ten gruz wybrać, bo inaczej nie dam rady tam kopać. I właśnie to zostawiam na przyszły rok