Cytrusy - porady ogólne
Re: Cytrusy - porady ogólne
Podlewaj tylko jak ziemia przeschnie a z nawożeniem czekamy do wiosny. Wrzuć jakieś zdjęcia rośliny bo na 10 lat jest bardzo mała. Może ma za małą doniczkę...
Re: Cytrusy - porady ogólne
Z wymiarami lekko przesadziłam, krzaczek ma 40 cm wys. i 50 cm szer.snow0010 pisze:Wrzuć jakieś zdjęcia rośliny bo na 10 lat jest bardzo mała.
Ze dwa razy musiałam gałązki mocno skrócić, bo uschły (w trudnych dla mojego cytrusa czasach opadnięcia wszystkich liści, ostatni raz jakieś.. 4 lata temu). Dostał nową doniczkę z nową ziemią poprzedniej wiosny.
To mój debiut ze wstawianiem zdjęć na forum, więc proszę o wyrozumiałość... Na zdjęciach stoi już w "przechowalni" - nieogrzewanym, jasnym pokoju na piętrze, gdzie temp. utrzymuje się na poziomie 15-17 st. Jak na razie przeniesienie nie poskutkowało zrzuceniem owoców
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne
Idealne warunki do zimowania cytrusów to temperatura w granicach 6-8 stopni i jak największa ilość światła. W tej temperaturze cytrusy hibernują, ich procesy życiowe spowalniają. Dlatego gdybym miał wybierać pomiędzy temperaturą 6-8 stopni i mniejszą ilością światła w zimie, a temperaturą powyżej 18 stopni i w pobliżu okna - wybrałbym to pierwsze. W czasie zimy mamy bardzo krótkie dni co skutkuje małym promieniowaniem nawet na parapecie. Nie wiem czy jasno to napisałem, ale decydującym czynnikiem zimowania cytrusów jest temperatura, dopiero na drugim miejscu ilość światła która powinna być jak największa.
Ja nie mam miejsca z tak niską temperaturą, cytrusy stoją w pokoju, gdzie wynosi ona 16-18 stopni i dlatego są doświetlane.
Ja nie mam miejsca z tak niską temperaturą, cytrusy stoją w pokoju, gdzie wynosi ona 16-18 stopni i dlatego są doświetlane.
Re: Cytrusy - porady ogólne
Dziś mierzyłam temp. w pomieszczeniu gdzie trzymam cutrusa, bo myślałam, że ochłodzenie na zewnątrz da tam mocno niższą temp., ale jest dokładnie 15 stopni. Stoi pod południowym oknem dachowym, światła jest dużo, owoce dalej trzymają się krzaczka i nie spadł żaden liść
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne
Część moich cytrusów jest w temperaturze +12 stopni na parapetach i też liście nie lecą, lecz nie rosną. Te pod lampami i w wyższej temperaturze kwitną i zawiązują owoce.
Cytrusy uprawiam już ponad 30-ci lat, udało mi się zdobyć trochę doświadczenia, szczególnie jeżeli chodzi o zimowanie.
Cytrusy uprawiam już ponad 30-ci lat, udało mi się zdobyć trochę doświadczenia, szczególnie jeżeli chodzi o zimowanie.
Re: Cytryna z pestki
Cały problem z cytrusem zaczął się pod koniec zeszłego roku, kiedy liście zaczęły masowo wypadać.
Po przeczytaniu m.in. tego forum, dowiedziałem się, że drzewko może być zalane.
Rzeczywiście, przy zmianie ziemi, kiedy było już te 8 stopni powyżej zera,
korzenie były wręcz przygniecione/oblepione mokrymi, zbrylonymi grudami ziemi tak,
że korzenie naprawdę mogły się dusić. Niestety zmiana ziemi nie zastopowała wypadania liści.
Oczywiście, po zmianie ziemi nie podlewałem cytrusa dłuższy czas myśląc,
że potrzebuje czasu po tym zalaniu. Zmieniłem jej lokalizację.
Do tej pory roślina stała w miejscu z
daleka od okna i kaloryfera, teraz była przy balkonie i niedaleko grzejnika.
dalej trochę ubywało, ale co gorsza, roślina wyczuła chyba, że nie ma wody
plus zmiana jej miejsca przy ciepłym grzejniku i słońcu i liście więdną teraz tak,
że można już je trochę rozkruszyć palcami
Zacząłem podlewać, ale takich liści chyba nie można już odratować, czy się mylę?
Czy da się coś zrobić żeby ten cytrus odżył?
Słyszałem o naturalnym nawożeniu skorupkami jajek czy wodą po gotowanych ziemniakach,
ale nie wiem czy to jest akurat dobre dla cytrusów.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19139
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Cytrusy - uprawa i rozmnażanie
Jeśli pędy są suche to już raczej nic z rośliny nie będzie. Jeśli nie są to jest możliwość, że na wiosnę wypuści nowe liście.
Generalnie zasada zimowania cytrusów jest taka: chłodne pomieszczenie, rzadko podlewamy, ciepło częściej i utrzymujemy wyższą wilgotność powietrza oraz powinno się wtedy doświetlać. Trzymanie za firanką nie poprawia warunków świetlnych szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
Generalnie zasada zimowania cytrusów jest taka: chłodne pomieszczenie, rzadko podlewamy, ciepło częściej i utrzymujemy wyższą wilgotność powietrza oraz powinno się wtedy doświetlać. Trzymanie za firanką nie poprawia warunków świetlnych szczególnie w okresie jesienno-zimowym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytrusy - porady ogólne
Siewka Pomarańczy Słodkiej Navel nada się jako podkładka dla Kumquata? W internecie dość mało info. Np Gorzka się nie nadaje.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Cytrusy - porady ogólne
Wszystkie cytrusy są kompatybilne tzn. można je szczepić w różnych konfiguracjach jeden z drugim. Preferowana jako podkładka jest trifoliata i jej krzyżówki.
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - porady ogólne
I to spokojnie można na jednej np. na cytrynie naszczepić pomarańcze, mandarynkę, kalamondyne
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytrusy - porady ogólne
Nie. Kumquaty nie należą do rodziny citrus tylko, fortunella i nie z każdą podkładką są kompatybilne.
W ciągu 5 lat wszystkie kumquaty "Meiwa" padły na tych podkładkach.
Wspaniałe przepychanki z anonimowym moderatorem który zamiast odpowiedzieć na komentarz postanowił usunąć mój kolejny i swój dopisek o edycji komentarza poprzedniego- czyli tego. Po Twojej edycji drogi moderatorze, ten post nie ma absolutnie żadnego sensu i wkładu merytorycznego w dyskusję.
Jaki jest sens usuwania mojego screenshota z badań [pdf] na którym dopisałem autorów badania, jego nazwę, a z kolei kliknięcie na screenshot przekierowywało na stronę artykułu z badaniami? W jaki sposób mam komuś coś pokazać? Wysłać link do PDF z dopiskiem, pobierz sobie i znajdź konkretną tabelkę?
W ciągu 5 lat wszystkie kumquaty "Meiwa" padły na tych podkładkach.
Wspaniałe przepychanki z anonimowym moderatorem który zamiast odpowiedzieć na komentarz postanowił usunąć mój kolejny i swój dopisek o edycji komentarza poprzedniego- czyli tego. Po Twojej edycji drogi moderatorze, ten post nie ma absolutnie żadnego sensu i wkładu merytorycznego w dyskusję.
Jaki jest sens usuwania mojego screenshota z badań [pdf] na którym dopisałem autorów badania, jego nazwę, a z kolei kliknięcie na screenshot przekierowywało na stronę artykułu z badaniami? W jaki sposób mam komuś coś pokazać? Wysłać link do PDF z dopiskiem, pobierz sobie i znajdź konkretną tabelkę?
- Grigor
- 500p
- Posty: 566
- Od: 31 sie 2017, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Cytrusy - porady ogólne
@jafhar mylisz pojęcia. Mandarynki, pomarańcze, cytryny itp. jak i również kumkwaty należą do rodziny rutowatych. Forunella to ich różne odmiany np. Fortunella margarita czy Fortunella hindsii.
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Cytrusy - porady ogólne
Racja, wciąż citrus japonica. Jednak wciąż występowała niezgodność, i nie wiem czy pomarańcza słodka będzie ok. Myślałem, że ktoś próbował