Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie cz.1
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Ewa, dziękuję za zdjęcia. Teraz widzę, że moja sanse to zdecydowanie "mikado". Bardzo bym chciała, żeby moja tak się rozrosła jak Twoja, a przynajmniej, żeby wypuściła jeszcze kilka 'szczypiorków'.
Dzięki za link do książki. To może być ciekawa lektura
Dzięki za link do książki. To może być ciekawa lektura
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Aniu, fajnie że S.metallica dość szybko wypuściła , mam nadzieję że moja mała roślinka szybko się rozrośnie , a na początek zamieszka na południowym parapecie
Ewka dzięki za tak dokładne informacje i wytłumaczenie , teraz już będziemy wiedziały co mamy
Nawet nie wiedziałam że jest taka fajna publikacja o sansevieriach , świetnie .
Ta z lewej strony to odrosty od ogromnej sansevierii, liście miały średnicę pewnie 3 cm i wysokie na ok 1 metr - także docelowo na parapecie nie będzie się mieściła
I wreszcie dojechała moja nowość , jest w doniczce 8cm, wysokość tego złamanego liścia to 35 cm
Ewka dzięki za tak dokładne informacje i wytłumaczenie , teraz już będziemy wiedziały co mamy
Nawet nie wiedziałam że jest taka fajna publikacja o sansevieriach , świetnie .
Ta z lewej strony to odrosty od ogromnej sansevierii, liście miały średnicę pewnie 3 cm i wysokie na ok 1 metr - także docelowo na parapecie nie będzie się mieściła
I wreszcie dojechała moja nowość , jest w doniczce 8cm, wysokość tego złamanego liścia to 35 cm
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Kasia - od razu chwalę Twoją nową pupilkę bo to piękność jest
Jak dla mnie jedna z najpiękniejszych szabelek !!
Trzymam za jej szybki rozrost
Tak mi przyszło do głowy, że jakbyś chciała, to możesz ją trochę zagęścić.
Ponieważ i tak jeden listek jest cięty, mogłabyś od niego odciąć kawałek lub ze dwa i ukorzenić.
Cylindryczne też fajne, a wiesz co to za jedne
Chociaż mam ich parę, to jednak są to te ciut mniej ulubione
Myślałam o porozdawaniu wszystkich makaronów, ale jakoś tak mi trochę żal ...
Jak nie masz jeszcze, to widziałam bardzo ładny egzemplarz S. dooneri na all.
To według mnie jedna z ciekawszych, i to za bardzo dobrą cenę,
a nie za jakieś abstrakcyjne kwoty w okolicy 200 zł, jak co niektórzy sprzedają
Jak dla mnie jedna z najpiękniejszych szabelek !!
Trzymam za jej szybki rozrost
Tak mi przyszło do głowy, że jakbyś chciała, to możesz ją trochę zagęścić.
Ponieważ i tak jeden listek jest cięty, mogłabyś od niego odciąć kawałek lub ze dwa i ukorzenić.
Cylindryczne też fajne, a wiesz co to za jedne
Chociaż mam ich parę, to jednak są to te ciut mniej ulubione
Myślałam o porozdawaniu wszystkich makaronów, ale jakoś tak mi trochę żal ...
Jak nie masz jeszcze, to widziałam bardzo ładny egzemplarz S. dooneri na all.
To według mnie jedna z ciekawszych, i to za bardzo dobrą cenę,
a nie za jakieś abstrakcyjne kwoty w okolicy 200 zł, jak co niektórzy sprzedają
Pozdrawiam i zapraszam
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Ewo , bardzo ci dziękuję w imieniu roślinki
Rzeczywiście jest śliczna , a co dopiero jak urośnie i się zagęści , kciuki bardzo się przydadzą Cieszy mnie , że są dwa odrosty w doniczce , czyli ma potencjał
Ale rozmnożyć w ten sposób się jej nie da , gdyż one nie powtarzają cech, wyszła by zielona
W kwestii cylindrycznych ma takie same odczucia , nie są to moje ulubione , wolę szabelki .
Mam te 3 odmiany cylindrycznych i raczej więcej nie zamierzam mieć , chętnie je dzielę i rozdaję i też trochę mi szkoda całkiem się ich pozbyć
Nie , nie znam ich nazw .
S.dooneri rzeczywiście śliczna i w dobrej cenie , ale na razie się wstrzymam ,bo trochę ostatnio zakupów porobiłam
Rzeczywiście jest śliczna , a co dopiero jak urośnie i się zagęści , kciuki bardzo się przydadzą Cieszy mnie , że są dwa odrosty w doniczce , czyli ma potencjał
Ale rozmnożyć w ten sposób się jej nie da , gdyż one nie powtarzają cech, wyszła by zielona
W kwestii cylindrycznych ma takie same odczucia , nie są to moje ulubione , wolę szabelki .
Mam te 3 odmiany cylindrycznych i raczej więcej nie zamierzam mieć , chętnie je dzielę i rozdaję i też trochę mi szkoda całkiem się ich pozbyć
Nie , nie znam ich nazw .
S.dooneri rzeczywiście śliczna i w dobrej cenie , ale na razie się wstrzymam ,bo trochę ostatnio zakupów porobiłam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Kasiu - za jakiś czas spokojnie S.metellice rozmnożysz.Oczywiście nie z ciętej łodygi tylko jak każdą z kłącza.Ja np.swojej nie dzielę ,bo za wysoka wyrosła. A rzeczywiście z łodygi samej wyrośnie zielona ,sama to przerabiałam i znam to z autopsji.
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Aniu, właśnie pamiętam te zdjęcia, nie byłam pewna kto je pokazywał a to były Twoje , jak ze srebrnego liścia wyrosły zielone.
Spokojnie poczekam na jej rozrośnięcie. Najbardziej cieszy mnie jednak fakt , że zarówno S.metallica jak i S.bantel,s sensation okazały się właściwymi odmanami. Bo kupując z pewnego źródła mam pewność , że to będzie to właśnie, a tu nie byłam pewna póki ich nie zobaczyłam.
Nie dziwię się wcale , że jej nie dzielisz , przecież to kłopotliwe z taką olbrzymką.
Spokojnie poczekam na jej rozrośnięcie. Najbardziej cieszy mnie jednak fakt , że zarówno S.metallica jak i S.bantel,s sensation okazały się właściwymi odmanami. Bo kupując z pewnego źródła mam pewność , że to będzie to właśnie, a tu nie byłam pewna póki ich nie zobaczyłam.
Nie dziwię się wcale , że jej nie dzielisz , przecież to kłopotliwe z taką olbrzymką.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Kasiu - ja też kupiłam wtedy S.metallice z pewnego źródła piękna ukorzeniona ,ale nie wiedzieliśmy że to z łodyg.Dopiero po fakcie okazało się co i jak. A teraz mam tę olbrzymkę.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Z przyjemnościa do tego wątku zaglądam. Miłość do tych roślin chyba przetrwa.
Teraz nie mam czasu za bardzo, ale po świętach obfocę moje, bo nie jestem pewna nazw i myślę, ze mi pomożecie.
Teraz nie mam czasu za bardzo, ale po świętach obfocę moje, bo nie jestem pewna nazw i myślę, ze mi pomożecie.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Bebeluch - mnie ona przypomina S. masoniana white variegated,
ale w kwestii identyfikacji to ja jestem jeszcze w powijakach
Zerknij sobie na przykład na tą --> http://www.sanseverix.com/masoniana.html
Ale dla pewności wrzuciłabym ją do identyfikacji fachowcom, o ile oczywiście
użyczysz fotkę do pokazania - zaznaczę, że ona nie jest moja
ale w kwestii identyfikacji to ja jestem jeszcze w powijakach
Zerknij sobie na przykład na tą --> http://www.sanseverix.com/masoniana.html
Ale dla pewności wrzuciłabym ją do identyfikacji fachowcom, o ile oczywiście
użyczysz fotkę do pokazania - zaznaczę, że ona nie jest moja
Pozdrawiam i zapraszam
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Ojej Aniu, to rzeczywiście kłopot jeśli kupiłaś taką , ukorzenioną z liścia , czyli jepiej kupować bez doniczki, jak widać czy jest kłącze .
Czyli piękna olbrzymka to druga roślina ?
Czyli piękna olbrzymka to druga roślina ?
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Ewka nie ma problemu z fotka , chętnie sprawdzę fachowców a i zarazem moje źródło ..
co mówi że te cudaczek pochodzi z rodziny -subspicata.
Kasiu gdyby nie fotka to bym się nie domyśliła , choć na zdjęciu już niby wygląda inaczej, ale te falbanki na liściach poznała bym wszędzie .
A co do kupowania w Polsce ... kupiłam jako sansevieria masoniana
I wiele osób mi tez podpowiadało tą nazwę , przejrzałam masę fotek w sieci i no jakoś mi to do tego mojego cudaka nie pasowało , przede wszystkim że względu na zakończenie liścia.
Nie wiem jak ona pojawiła się na Polskim rynku, ale moje odrosty pojechały do Hiszpanii i jeszcze dalej w świat.
Okazało się że jestem ponoć właścicielka Sansevieria hyacinthoides.
co mówi że te cudaczek pochodzi z rodziny -subspicata.
Kasiu gdyby nie fotka to bym się nie domyśliła , choć na zdjęciu już niby wygląda inaczej, ale te falbanki na liściach poznała bym wszędzie .
A co do kupowania w Polsce ... kupiłam jako sansevieria masoniana
I wiele osób mi tez podpowiadało tą nazwę , przejrzałam masę fotek w sieci i no jakoś mi to do tego mojego cudaka nie pasowało , przede wszystkim że względu na zakończenie liścia.
Nie wiem jak ona pojawiła się na Polskim rynku, ale moje odrosty pojechały do Hiszpanii i jeszcze dalej w świat.
Okazało się że jestem ponoć właścicielka Sansevieria hyacinthoides.
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie
Renata - już mam odpowiedź, wrzuciłam od razu, bo sama byłam bardzo ciekawa czy trafiłam
No i faktycznie jest to ... S. masoniana variegated, jedna z bardzo wielu jej form.
Nie wiem czy jesteś zadowolona, ale ja bym była, bo śliczna jest
Z tą Twoją było podobnie jak z moją - S. masoniana okazała się być jednak S. grandis ...
Też coś mi nie grało i drążyłam temat.
Teraz wyraźnie dostrzegam te różnice, ale jak ją kupowałam jakiś czas temu - uwierzyłam na słowo.
No i faktycznie jest to ... S. masoniana variegated, jedna z bardzo wielu jej form.
Nie wiem czy jesteś zadowolona, ale ja bym była, bo śliczna jest
Z tą Twoją było podobnie jak z moją - S. masoniana okazała się być jednak S. grandis ...
Też coś mi nie grało i drążyłam temat.
Teraz wyraźnie dostrzegam te różnice, ale jak ją kupowałam jakiś czas temu - uwierzyłam na słowo.
Pozdrawiam i zapraszam