Tulipany cz.2

[Tulap]

Witam wszystkich serdecznie!

Jestem nowy,ale tulipany to uwielbiam!!!2 lata temu kupiłem 50 sztuk,pięknie kwitły,ale za malo.
Rok temu znowu kupilem 50,pięknie kwitły,tylko że nad nimi były lilie,hiacynty i żonkile,poprzezco wszystkich nie było
W tym roku kupuje 200....Ale to i tak mało jeśli ktoś chetny obejrzeć kilka,jutro spróbuję zdjęcia dodać

P.S.Jak chcę w tym roku je przesadzić,to muszę je już teraz wykopać i przesuszyć?w zeszłym roku wykopałem i wsadziłem od razu na nowe miejsce i urosły
P.P.S.Co można na tulipany posadzić?Pani jedna mi mówiła,że lawendę.A żurawki by się dało?

[anezob69]

Tulap -raczej lepiej wykopać i przesuszyć tulipany, dopiero jesienią posadzić.
Stare dawne odmiany nie miały potrzeby wykopywania, mogły rosnąć kilka lat na jednym miejscu. Obecne tulipany są mniej odporne i z czasem będą coraz mniej kwitnąć.
Masz zdjęcia z kwitnących łanów tulipanów? Pokaż
Jak ta rabata wyglądała przez resztę sezonu? Czym masz obsadzoną? Czy były przestoje w kwitnieniu roślin czy cały rok masz na niej kolorowo?

[Tulap]

@anezob69 niestety,w tym roku zrobiłem telefonem tylko 1 panoramiczne
http://images61.fotosik.pl/1162/09ca8cc3dd4d4a88.jpg
http://images64.fotosik.pl/1164/63131c34f7c56eed.jpg
Za duże zdjęcia(regulamin), zamieniłam na linki./Iwona

Potem poczekałem,aż zżółkną liście i ściąłem.na początku rozkwitnął ten tulipan wyżej,,zombie",potem 3 następne i reszta.A teraz posadziłem tam 5 lawend,oregano,serduszke,kosmos i coś tam jeszcze

Wiesz może,co to jest to po prawej na 3 zdj?Obok serduszki.

[clem3]

anezob ja też mam pełnik (nie wiem czy europejski...) ale ma o wiele mniejsze listki za to jest sporo wyższy. Ten twój jest super.

baobab ja swoją rabatę cebulową mam zamiar wyłożyć tą zieloną plastikową siatką o małych oczkach.Zobaczę czy zatrzyma to nornice...Poza tym w moim ogrodzie mam kilka cebulek tulipanów "odziedziczonych" po poprzedniej właścicielce, rosły w dziwnych miejscach,słabo kwitły,więc chciałam je przesadzić.Bardzo się zdziwiłam na jakiej głębokości musiałam ich szukać Myślę,że i pod tym względem siatka spełni swe zadanie (zatrzyma cebulki na "normalnej" głębokości).

[baobab100]

Clem3
Ja dawniej sadziłam cebulki tulipanów w koszyczki, ale to nie zdawało egzaminu , tulipany słabo rosły i słabo kwitły. Ciekawe czy twój pomysł z tą siatką zda egzamin. W tym roku też będę sadziła do doniczek bez dna, doniczki wkopane są tak ze ich nie widać. Już nie ryzykuję sadzenia goło aby myszy nie podjadły cebulek. Dobrze że cebulki narcyz są dla nich trujące.

[clem3]

O, a we wszystkich czasopismach o tematyce ogrodniczej koszyczki są tak chwalone... Ja mam jeden,ale rosną w nim lilie i nie zauważyłam,żeby rosły gorzej niż te bez osłonki. Miałam na tej rabacie wszystkie wsadzać w koszyczki,ale stwierdziłam,że z siatką będzie wygodniej.
Dobrze,że nie nakupiłam tych koszyczków skoro tak piszesz.
Co do siatki sama jestem ciekawa,przede wszystkim tego czy taka ---- nornica jej nie przegryzie,bo wtedy to by miała wyżerę na całego Jakieś 200 cebulek

[Jolek]

Czytając ,że wykopujecie już swoje tulipany postanowiłam wyciągnąć swoją 1 skrzynkę i sprawdzić jak się mają. Są posadzone w plastykowych czarnych skrzynkach po owocach. Mają się świetnie są duże cebulki i średnie z małymi i tycimi. Trochę żałuję ,że je wykopałam bo ,,maluchy" mogły sobie jeszcze rosnąć. Resztę skrzynek nie ruszam Ja nie wykopuję ich co roku, niektóre rosną już po kilka lat a i mam takie co prawie 10-14 lat w tym samym miejscu bo poszły w glebę bardzo głęboko pod krzewami bez koszyczków. Jak je zaniedbam to fakt kwiaty też wydadzą mniejsze. Ponieważ mam glebę ciężką więc wsadzam je w glebę kompostową do końca nie przerobioną i mieszam z piaskiem aby struktura była lekka i przewiewna. Tak przygotowane w skrzynkach rosną przez parę lat. Jesienią ściągam trochę górną warstwę ziemi i posypuję popiołem z pieca i ziemią kompostową. W czasie zimy gdy są roztopy podlewam kurzeńcem lub wywarem z czarnego bzu. Nornice nie lubią zapachu popiołu i czarnego bzu.Wiosną wspomagam nawozami dla roślin kwitnących lub dla truskawek i dopóki nie uschną liście podlewam kurzeńcem.

Jest to dla mnie dobry sposób bo nie wyobrażam sobie wykopywać tyle cebul bo nawet nie mam gdzie ich trzymać do jesieni.
Pomiędzy skrzyneczki wysiewam kwiaty jednoroczne.

[Tulap]

No i widzisz,przez 10 lat nie wykopujesz a rosna,a znajdzie się taki,co bredzić będzie,że co roku trzeba wykopywać,bo tak bo tak bo tak -,-

[Jolek]

Wiesz, wydaje mi się , że to czy tulipany dobrze rosną przez ileś lat zależy od odmiany i zdrowotności cebulek i w jaki sposób do nich podchodzimy. Botaniczne raz wkopane nie wykopuję i najlepiej rosną mi pod żywotnikami. Myślę ,że w czasie zimy korzenie krzewów nie pozwalają im zmarznąć a w okresie letnim mają suchy okres spoczynku. Ważne aby jednak je nie zaniedbać w czasie wzrostu. Natomiast z innymi odmianami jest jak na loterii. Nieraz przekonałam się, ,że cebulki tulipanów ,,pędzone" są jednoroczne. Zakwitną i ,,znikną" po prostu nawet nie wytworzą cebul przybyszowych.

[Tulap]

Nie wiem co o tym sądzić.Ja tam wykopuje jak muszę ogródek inaczej zorganizować.Nie urośnie,to kupię jeszcze raz.To w końcu tylko 1zł.

[clem3]

A czemu tulipan posadzony jesienią w ogóle nie zakwitł wiosną? Wypuścił tylko liście i tyle
Ja też się spotkałam z taką sytuacją jak Jolek - niektóre odmianowe zakwitły mi raz i już nigdy więcej ich nie widziałam...

[Tulap]

może posadziłeś w zbyt ciężkiej glebie?Ja mam w jednym miejscu gliniastą,to ledwo po 2 listki dały :/ no i jeśli jakieś cebulki nad nimi,to też nie zakwitną.No i mogły być za małe.Ale popsute.Ja kupiłem w zeszlym roku niby niebieskie,nie bylo nawet liści,podejrzane

[clem3]

Mój miał jeden liść Raczej nic z wyżej wymienionych rzeczy...Cebulka świeżo kupiona,nienajtańsza,posadzona i ... lipa