Borówka amerykańska - 5 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Neki
100p
100p
Posty: 124
Od: 27 sty 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Lubartowa

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Czy mszyca czepia się borówki ?
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Do tej pory nie miałam mszyc na borówce. Ale po sąsiedzku były na jabłoniach, wiśni, porzeczce- może miały lepsze jedzonko :roll:
Po nakarmieniu mrówek odpowiednim środkiem mszyce udało sie zlikwidować.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Tak jak pisze Aquaforta, zwalczaj mrówki a mszyce się nie pojawią ;:108 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

;:oj A to coś nowego!To po wytępieniu lisów znikną z lasów zające? :;230
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

To nic nowego. Mrówki hodują mszyce i bronią ich przed biedronkami, złotookami i in owadami. Gdy obrońcy/mrówki znikną- biedronki wkraczają do akcji.
Taką wiedzę powinien mieć każdy, kto chce jak najmniej chemii stosować w swoim ogrodzie.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

kaLo jest jednak różnica między stosunkami mrówek z mszycami, a lisa z zającem...mrówki nie jedzą mszyc tylko spijają spadź troszcząc się o tą szarańczę ;:108 , tak samo pszczoły spijają z mszyc spadź.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Z drugiej strony, jakby wytępić w lasach lisy... to liczebność zajęcy wzrośnie, nie zmaleje (teoretyzując oczywiście) ;:306
Pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Wszystko się zgadza,poza tym,że mrówki hodują.Żywią się słodką wydzieliną mszyc i tyle.Biedronek od kilu lat prawie nie ma,więc i bronić nie ma przed kim.Jeszcze kilka lat temu miałem na działce taki obrazek:
Obrazek
W zeszłym roku,te importowane z Azji zabrały się za śliwki .Podwie,trzy siedziały w jednej!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

W owocach śliwki :shock: ? takich rzeczy jeszcze nie widziałam, mimo że azjatyckie rzeczywiście wykańczają naszą siedmiokropkę, u mnie rok w rok na liściach orzecha i porzeczkach wylęgają się larwy biedronek, więc na małych gryzących żołnierzy narzekać nie mogę.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Wredoty hodują. Potrafią nawet przezimować w swoich kopcach "zaczątek" swoich hodowli. Przenoszą je w najdogodniejsze miejsca i bronią jak lwice. I niestety naszej siedmiokropki jest coraz mniej, przegrywa z azjatką bardzo szybko :(
Na szczęście złotooki, skorki i larwy bzygowatych też uwielbiają zjadać mszyce ;:108
Pozdrawiam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

To znaczy,że mrówki przenoszą pod ziemię jaja zimowe mszyc? ;:202.Dobranoc,bo coś czuję ,że nie zasnę,jak się o tym dowiedziałem.
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Krótka informacja z Wikipedii: "Niektóre gatunki mszyc żyją w symbiozie z mrówkami. Spadź, zawierająca znaczne ilości cukrów, aminokwasów i innych związków, jest atrakcyjnym pokarmem dla niektórych gatunków mrówek, które z kolei zapewniają mszycom ochronę przed drapieżnikami i dbają o zapewnienie im wydajnych miejsc żerowania[2]."
Pozdrawiam
Promilus
200p
200p
Posty: 456
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 5 cz

Post »

Nie popiera to tezy o przenoszeniu jajek. Mrówki przenoszą, ale same mszyce (czy to uskrzydlone, czy nie). Sprzątają też po bankiecie i rzeczywiście zjadają, ale okazy padłe :) Przy wierzchołkach opanowanych przez mszycę zawsze kilkunastu gwardzistów stoi, podbierają przy okazji "miodek" i czekają na zmianę warty. Mszyca bez mrówek tak szybko całego drzewa by nie opanowała.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”