Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4721
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Tak wyszło, że siałem pod koniec kwietnia. Wcześniej miejsca nie miałem i kubków
Dzisiaj w nocy wsiałem kolejne odmiany, wiem że jest dość późno, ale nadrobią
Dzisiaj w nocy wsiałem kolejne odmiany, wiem że jest dość późno, ale nadrobią
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Witku jakie masz odmiany?
Polowałem ale nie upolowałem na egg gourd. Ale wiem, że kilka osób z forum ma je w tym roku więc jest jakaś nadzieja na nasiona na sezon 2018.
Polowałem ale nie upolowałem na egg gourd. Ale wiem, że kilka osób z forum ma je w tym roku więc jest jakaś nadzieja na nasiona na sezon 2018.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Takie same Marku jak rok temu,czyli Martin house,Bird house i tykwę z dzióbkiem.Pierwsze dwie odmiany już wzeszły,czekam na trzecią.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
elas moje też po kilku dniach od wykiełkowania robią się takie długaśne... czy powodem jest brak słońca?
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Fakt moje są od północno wschodniej strony, ale tylko tu jest wolny parapet. Mam nadzieje ze im to nie zaszkodzi.
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Że są wyciągnięte to nic nie szkodzi i tak idą do ziemi po liścienie.
Tylko trzeba uważać żeby ich nie spalić przenosząc od razu na słoneczną rabatę.
Trzeba je przez parę dni przyzwyczajać do innych warunków.
Tylko trzeba uważać żeby ich nie spalić przenosząc od razu na słoneczną rabatę.
Trzeba je przez parę dni przyzwyczajać do innych warunków.
Pozdrawiam Wojtek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Mój patent to sadzenie deszczową pogodą. Wtedy nie trzeba hartować. Najlepiej jak się wsadzi i tak dwa trzy dni jest pochmurno. Z ogórkami tak samo robię.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
seba1999 dzięki, a, że po liścienie można je sadzić to nie wiedziałam. To tak jak z pomidorami... Co prawda, to dopiero mój 3 sezon z tykwami, ale całe życie człowiek się uczy.
Pozdrawiam wszystkich
Pozdrawiam wszystkich
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Po liścienie można, ale tu widziałem niektórzy już pokazywali zdjęcia z większymi, które miały już po kilka liści właściwych. Wtedy nie ma jak obejść tego problemu, trochę za późno na poprawki. Ogólnie jak patrzę na prognozy majowe (jutro w niektórych rejonach Polski w nocy na minusie z możliwym śniegiem) to chyba najlepiej wyjdą Ci co siali po koniec kwietnia. Ja siałem pierwszą partię w połowie zeszłego miesiąca i nie wiem czy nie za szybko.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Mam namiot foliowy wolnostojący. Podczas przymrozków wkładam znicz z metalową pokrywą do środka, przynajmniej jest na plusie w nim. Zdarzało się, że na dworze było -1 i w namiocie też, więc lepiej zapobiegać niż leczyć. Chociaż jak jest słońce a na dworze 10 stopni to w środku potrafi być 30.
Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3
Ja już taka optymistycznie nastawiona nie jestem...Zeszły sezon był "zaczarowany" mogę spokojnie doliczyć się conajmniej 19 różnych odmian (owoców)Marconi_exe pisze:...Nastawiam się raczej optymistycznie...a przeglądając fotorelacje z poprzedniego sezonu forumki mustysia która zebrała ponad 100 owoców pewnie z 10 ponad odmian...
a w tym? Ciekawe, czy w ogóle uda się wysadzić tykwy na pole pod koniec maja w moim regionie dziś w nocy przymrozek a jutro ma być jeszcze zimniej.
A ja tylko dosiewam...i końca nie widać
mustysia