Kawon ( arbuz ) - część 7
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Ja właśnie daje się do roboty ziemią kupiona , doniczki przygotowane pora zacząć przygodę z arbuzami na ten sezon xd
- elaos
- 500p
- Posty: 570
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Dzień dobry,
narobiliście mi ochoty na własne arbuzy, jutro idę do sklepu po nasiona. W związku z tym mam pytanie dotyczące wykładania czarnej włókniny pod arbuzami, czy latem nie nagrzewa się za bardzo i nie oparza liści?
narobiliście mi ochoty na własne arbuzy, jutro idę do sklepu po nasiona. W związku z tym mam pytanie dotyczące wykładania czarnej włókniny pod arbuzami, czy latem nie nagrzewa się za bardzo i nie oparza liści?
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Marek święta prawda
Elu miałem na wlokninie i byłem zadowolony. Nic im się nie działo podczas upałów.
Elu miałem na wlokninie i byłem zadowolony. Nic im się nie działo podczas upałów.
- elaos
- 500p
- Posty: 570
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
No to extra, włóknina jest, zapał jest, tylko nasiona kupić i czekać na plony. Ziemi tylko trochę mało, jakby co roku się kurczyła ;), ale wymyśliłam, że arbuzy posadzę na skraju warzywniaka, a włókniną wyłożę kawałek łąki i tam skieruję arbuzy.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Marconi a skąd taka pewność że moje arbuzy przemarzna? Poczekalabym z tak konsekwentnymi wypowiedziami do momentu kiedy przejdą mrozy.uwierz mi nie pierwszy rok sadze arbuzy i nie zawsze ten czas , w którym Ty sadzisz musi być najwłaściwszy;)
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Jeżeli pozwolisz- zmałpuję pomysłelaos pisze:No to extra, włóknina jest, zapał jest, tylko nasiona kupić i czekać na plony. Ziemi tylko trochę mało, jakby co roku się kurczyła ;), ale wymyśliłam, że arbuzy posadzę na skraju warzywniaka, a włókniną wyłożę kawałek łąki i tam skieruję arbuzy.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Ja tam wole się już nie spieszyć w tamtym roku wysiałem wczesniej i dostałem nauczkę xd na szczęście w tym roku wytrzymałem do połowy kwietnia i dzisiaj wszystko poszło do gruntu . Też myślałem że jak wysieje wcześniej to wszystko się uda a wszystko padło padło z powodu pogody .
- elaos
- 500p
- Posty: 570
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Pozwalam , tylko nie wiem czy arbuzy się nas będą słuchać i nie pójdą w szkodę zamiast na łąkę, ale ja lubię eksperymentować i jak się nie uda to człowiek będzie mądrzejszy o jedno doświadczenie więcej.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
sky_1989 podaj mi proszę jedną zaletę tak wczesnego sadzenia do gruntu ?
Bo owoców to wcześniej nie zbierzesz
Bo owoców to wcześniej nie zbierzesz
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Seba co roku pierwsze owoce mam pod koniec lipca , więc chyba coś w tym jest;) a skoro w każdym roku sadzę o tej samej porze , więc czemu w tym mam cos zmieniać;) tym bardziej ,że zaopatrzyłam się w kilkanaście późnych odmian:)
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
No wiesz ja sadziłem w drugiej połowie maja i też zbierałem pierwsze owoce pod koniec lipca
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
arbuzy posiałam 3 tygodnie temu i było w porządku, bo dni były słoneczne, a teraz paskudnie i pochmurno i zaczęły się wyciągać. Jeszcze trochę tych jesiennych mroków, a będą dłuuuugie
Nie wolno w lesie kląć, kapelusz trzeba zdjąć
Pozdrawiam Violetta
Pozdrawiam Violetta
Re: Kawon ( arbuz ) - część 7
Seba to nic tylko się cieszyć;)