Podlewałem pomidory co 7 dni na zmianę Florovitem wieloskładnikowym oraz nawozem do pomidorów i papryki NPK (Mg) 12-12-25 (4) + mikroelementy. Chemii do oprysków nie używam. Stosuję PW (propionian wapnia) i IF (skrobia, jodyna, kwas octowy). Do tych preparatów dodaje saletrę potasową (5 g/l).Maraga pisze:... Erazm!
Jak tak patrzę na zdjęcie liścia pomidora i nic poza tym, to dochodzę do wniosku,że osoba prosząca o poradę wcale jej nie potrzebuje.
Nikt na forum nie jest jasnowidzem,żeby odgadnąć na podstawie liścia co dolega krzakowi.
Wypadało by napisać o nawożeniu,opryskach itd.
Gdyby to pisał nowicjusz,to nie dziwiłabym się.
Pozdrawiam Maria.
Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6980
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
To teraz ja ciebie zapytam,czy można dodawać do IF nawozy?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 15 cze 2017, o 17:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
radeksr2 pisze:Witam
Kilka stron wcześniej pisałem że mam problem z lecącymi pomidorami.
Usychają kolejne, już kilka sztuk. Pryskałem Rovral Aquaflo 500SC, ale nie przyniosło to żadnej poprawy. Pomidory mają cały czas mokro, rosną na glinie.
Na jednym zdjęciu widać meszkę, one mogłe by być przyczzzyną? Juz nie wiem sam co robić...
Witam
Udało mi się poradzić z tym problemem. W pierwszej fazie na samym początku poszedł Rovral aquaflo 500sc. Nie było widać znacznej różnicy, i prysnąłem Topsin M 500 SC. I wreszcie pomidory odżyły. Wczoraj powtórzyłem oprysk po dwóch tygodniach. W między czasie podlałem wszystkie krzaki Magiczna Siłą nawozem interwencyjnym do warzyw i owoców i też opryskałem nim liście kilka dni po pierwszym oprysku Topsinem. Regularnie podlewane kurzą gnojówką.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Fajnie, tylko teraz strach będzie to jeść. No chyba że to na sprzedaż
Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6980
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Cytuję: "Ktokolwiek, cokolwiek chce mieszać z preparatem IF powinien wcześniej wykonać próbę czy zamierzony dodatek nie powoduje odbarwiania roztworu"Maraga pisze:To teraz ja ciebie zapytam,czy można dodawać do IF nawozy?
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Ja w tym roku z przędziorkiem poradziłam sobie bez chemii. Ale był dopiero w początkowej fazie.
Codziennie opryskiwałam jakimś naturalnym preparatem lub samą wodą gdzieś przez 2 tygodnie.
We wczęsniejszych latach nie mogłam sobie z nim poradzić preparatem chemicznym bo ciągle się odradzał, mimo spryskiwania przez całe 2 miesiące.
Codziennie opryskiwałam jakimś naturalnym preparatem lub samą wodą gdzieś przez 2 tygodnie.
We wczęsniejszych latach nie mogłam sobie z nim poradzić preparatem chemicznym bo ciągle się odradzał, mimo spryskiwania przez całe 2 miesiące.
- rebeko
- 200p
- Posty: 485
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Na kilku krzakach pojawiły się objawy ZZ i mam zagwozdkę czym pryskać. Środków od groma i ciut ciut, więc czym się kierować przy wyborze ?
Mam Cabrio-duo z ub. roku. Forumowicze polecają Revus i Infinito. Czy można tak łopatologicznie humanistce wyjaśnić różnice ?
Mam Cabrio-duo z ub. roku. Forumowicze polecają Revus i Infinito. Czy można tak łopatologicznie humanistce wyjaśnić różnice ?
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Erazm!
Znam ten cytat
Ale wyżej napisałeś,że dodajesz do PW i IF saletrę potasową.
To jak dobrze zrozumiałam można dodawać bez obaw.
Oczywiście,że będę przed łączeniem sprawdzać.
Gorzej jak przeczyta to ktoś niewtajemniczony i narobi sobie kłopotu.
Znam ten cytat
Ale wyżej napisałeś,że dodajesz do PW i IF saletrę potasową.
To jak dobrze zrozumiałam można dodawać bez obaw.
Oczywiście,że będę przed łączeniem sprawdzać.
Gorzej jak przeczyta to ktoś niewtajemniczony i narobi sobie kłopotu.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
radeksr2!
Po pierwsze:
nie podlewaj często tych pomidorów,chyba,że to woda z nieba leci,
po drugie:
uważaj z gnojówką,bo można przedobrzyć.
Z tego powodu,tak jak i z nadmiaru wilgoci pomidory chorują.
Możesz podać jak wygląda to podlewanie gnojówką,tzn jakie proporcje stosujesz?
Po pierwsze:
nie podlewaj często tych pomidorów,chyba,że to woda z nieba leci,
po drugie:
uważaj z gnojówką,bo można przedobrzyć.
Z tego powodu,tak jak i z nadmiaru wilgoci pomidory chorują.
Możesz podać jak wygląda to podlewanie gnojówką,tzn jakie proporcje stosujesz?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Co to znaczy pojawiły się objawy? Znalazłaś parę podejrzanych liści, plamy na łodygach, owocach? Na pewno ZZ?rebeko pisze:Na kilku krzakach pojawiły się objawy ZZ i mam zagwozdkę czym pryskać. Środków od groma i ciut ciut, więc czym się kierować przy wyborze ?
Mam Cabrio-duo z ub. roku. Forumowicze polecają Revus i Infinito. Czy można tak łopatologicznie humanistce wyjaśnić różnice ?
Od tego zależy co zastosować.
Jeśli krzaki są mocno zainfekowane to Infinito i to w stężeniu nie mniejszym niż 5ml/l i na dodatek dodałabym mocznik 5 gr/litr, żeby fungicyd szybciej się wchłonął i lepiej zadziałał.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 15 cze 2017, o 17:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Podlewam srednio co 2 dni przy dużej temperaturze zewnętrznej. Gnojówke daje średnio co 4 podlanie w ilosci szklanka na wiadro wody 10l. W tej chwili pomidory rosna bardzo ładnie. A ten topsin to faktycznie tak bardzo trujacy ze strach to potem jeść?Maraga pisze:radeksr2!
Po pierwsze:
nie podlewaj często tych pomidorów,chyba,że to woda z nieba leci,
po drugie:
uważaj z gnojówką,bo można przedobrzyć.
Z tego powodu,tak jak i z nadmiaru wilgoci pomidory chorują.
Możesz podać jak wygląda to podlewanie gnojówką,tzn jakie proporcje stosujesz?
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2600
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
radeksr2!
Jeśli odpowiadasz na moje pytanie,to nie musisz cytować.
Wystarczy wpisać nick.
Odpowiem Ci tak.
Jeśli masz ziemię taką jak pisałeś,że cały czas jest mokro,to powinieneś ograniczyć podlewanie.Spróbuj co 3 dni.
Gnojówkę ( przefermentowaną ) rozcieńczoną z wodą 1 raz na dwa tygodnie
Topsin tak jak i inne śor trzeba stosować z umiarem.Jeśli już się musi.Nie można opryskiwać tym samym środkiem raz po razie.Trzeba wybrać inny.
Na forum już wiele razy o tym pisano.
Jeśli ziemia pod pomidory była odpowiednio przygotowana to i oprysków nie potrzebuje.Chyba,że pada dłuższy czas.
Ostatnio byłam u koleżanki,która zaprowadziła mnie do siebie na działkę.
Krzaki zdrowe,owoców pełno.Żałuję,że nie miałam ze sobą aparatu żeby zrobić zdjęcia.
Warzywa rosną na polu między zbożami.Nie podlewane wodą ( chyba,że z nieba ) przed uprawą rozrzucony kompost i to wszystko.
Komuś innemu mogłabym nie wierzyć,ale Jej tak.
Oprysków nie robi i nigdy nie robiła.
Jeśli odpowiadasz na moje pytanie,to nie musisz cytować.
Wystarczy wpisać nick.
Odpowiem Ci tak.
Jeśli masz ziemię taką jak pisałeś,że cały czas jest mokro,to powinieneś ograniczyć podlewanie.Spróbuj co 3 dni.
Gnojówkę ( przefermentowaną ) rozcieńczoną z wodą 1 raz na dwa tygodnie
Topsin tak jak i inne śor trzeba stosować z umiarem.Jeśli już się musi.Nie można opryskiwać tym samym środkiem raz po razie.Trzeba wybrać inny.
Na forum już wiele razy o tym pisano.
Jeśli ziemia pod pomidory była odpowiednio przygotowana to i oprysków nie potrzebuje.Chyba,że pada dłuższy czas.
Ostatnio byłam u koleżanki,która zaprowadziła mnie do siebie na działkę.
Krzaki zdrowe,owoców pełno.Żałuję,że nie miałam ze sobą aparatu żeby zrobić zdjęcia.
Warzywa rosną na polu między zbożami.Nie podlewane wodą ( chyba,że z nieba ) przed uprawą rozrzucony kompost i to wszystko.
Komuś innemu mogłabym nie wierzyć,ale Jej tak.
Oprysków nie robi i nigdy nie robiła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6980
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Saletrę potasową bez sprawdzania.Maraga pisze:Erazm!
Znam ten cytat
Ale wyżej napisałeś,że dodajesz do PW i IF saletrę potasową.
To jak dobrze zrozumiałam można dodawać bez obaw. ...