Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8

[gienia1230]

Pamiętam , u nas i niektórzy z Was też, robiliśmy kominki ze zniczy i doniczek , doniczki oczywiście nie mogą być plastykowe tylko wypalane, gliniane. Świetnie się sprawdzały. Taki abażur z doniczki, ustawiony nad zniczem w odpowiedniej wysokości - tak by płomień ogrzewał całą doniczkę a nie tylko dno dawał radę.

[anulab]

Kamienie mi chodzą po głowie by wyłożyć nimi winorośle .
Zbieram je i układam przy tunelu .
Teraz jest przymrozek , idę sprawdzić ile mam stopni w tunelu . Słonko świeci to powinno podgrzać
powietrze w tunelu .

[Teresa Pszczola]

Ja stosuję taki kominek o którym pisze Gienia od kilku sezonów.
Doniczka ceramiczna ustawiona na cegłówkach do góry dnem, ale tak żeby od dołu była szpara na dopływ powietrza.
W środku wkład najlepiej olejowy bo nie dymi. Lepszy duży na 60 lub 90 godzin.
Zapalasz i zapominasz! A w tunelu gorąco.

[anulab]

Piękne sadzonki . Nie wiedziałam , że to karłowe odmiany .

[stefka]

Aniu to nie są odmiany karłowe bo Sybirski Kozyr rośnie do ok. 0,8 m, a Gordost Sybirii ok. 1,5 m. Obie odmiany bardzo dobre w smaku. Powinnam odnowić nasiona ale muszę ograniczyć ilość odmian więc pewnie nie wysieję a przede wszystkim jakoś w tym roku brakuje mi energii

[anulab]

Dzięki za informację . Sadzonki wyglądają podobnie do K/119 , też ma krótkie
międzywężla .
U pomidorka po prawej stronie zauważyłam , tak mi się wydaje , zalążki wilków .

[aga_zgaga]

A to moje miniaturki (Primabell po lewej i Mongolian Dwarf po prawej) po pierwszym pikowaniu.

Kiełkują Primagold i Venus - maleństwa do donic. A dziś namoczyłam te większe: Osu Blue, Malinowego Kapturka i Barry's Crazy Cherry.
Przy mojej mikro działce i tarasie, to ja się skupiłam na koktajlówkach, które podskubuję na bieżąco w sezonie. Pomidora na kanapkę i tak muszę kupić

[anulab]

Aga-zgaga , przy takiej ilości to i na kanapkę powinno wystarczyć .
A może w miejsce jednego koktajlowego odmianę plenną z większymi owocami ?

[aga_zgaga]

Hihi, to w większości będzie rozdane. Z większych pomidorów mam Tundrę, która miała być niska, a chyba nie jest. Miałam w zeszłym roku pomidory Sweet Marmande ale były niesmaczne dla mnie i Tigerellę , ta nie powalała plennością w moich warunkach. Najlepiej wspominam Tolka, ale też miał kilka pomidorów na krzyż. Pewnie mając taką działkę jaką mam nie powinnam hodować pomidorów ale one są takie fajne a koktajlówki mi się całkiem udają.

[deltoro]

Może jakiś dwarfik do donicy?
Tundra na pewno jest wysoka - jeżeli miałaś niski krzak to bankowo jakiś przebieraniec był

[ktos123456]

Zaobserwowałem ciekawą zależność, która skłania mnie do spróbowania wysiewu bezpośredniego. Mam w zasadzie 2 odmiany - Ondraszek i koktajlowe (nie znam nazwy).

W zeszłym roku, jak zawsze miałem Ondraszka i koktajlowe, wysiane i wyhodowane razem w tym samym czasie i posadzone obok siebie. Ondraszek był zawsze wcześniejszy od koktajlowych, owoce były w drugiej połowie lipca. Koktajlowe zaczynały dojrzewać ze 2-3 tygodnie później.

Z tym że koktajlowe też rozsiały się same rok wcześniej i okazało się, że zakwitły i zaczęły dojrzewać może o 2 tygodnie później niż egzemplarze z sadzonek.

Więc napracowałem się nad sadzonkami (ogrzewanie, lampy, hartowanie, pikowanie, zacząłem już w marcu od wysiania do doniczek) i okazało się że zysk to owoce 2 tygodnie wcześniej i to bez przygotowania dobrego podłoża i żadnych zabiegów.

Może w takim razie warto by spróbować posiać to normalnie, najlepiej jak najwcześniejszą odmianę - te koktajlowe są dość późne, bo Ondraszek też najwcześniejszy nie jest a i tak był wcześniej.

Co do Promyka to można znaleźć informacje że da się bezpośrednio:
https://sklepogrodniczy.pl/pomidor-grun ... gutko.html

Ja wiem że każdy pędzi pomidory z sadzonek, ale czy ktokolwiek sprawdzał efekty z nasion do gruntu? Ok, sadzonki są może i wcześniej ale po wysadzeniu do ogrodu, zanim się zaklimatyzują i zaczną kontynuować wzrost, mija pewnie kilka tygodni więc to nie jest tak że to przedłużenie wegetacji o 2 miesiące. Trzeba odjąć ten czas, gdy sadzonki się przyjmują w gruncie.

Posiane bezpośrednio będą rozwijać przez cały czas, bez żadnych przerw. Nie wiem jak z pomidorami, ale np ilekroć miałem z sadzonek arbuzy albo dynie piżmowe to okazało się że zysk z przygotowania sadzonek był żaden - zanim te z sadzonki zaczęły rosnąć, te z nasion zdążyły już je przegonić.

[Robertkicia25 +]

Ja w sumie planowałem wysiać Megagroniastego do skrzynki obrobioną folią od środka , ale bez styropianu i wraz ze wzrostem dosypywać ziemi , a w razie przymrozku zakrył bym jakimś deklem albo pudłem z foli . Chyba , że wysiać Adama f1 albo Hardy F1 prosto do magicznej skrzyni .

Ciekawe czy siane prosto do gruntu sprawiają mniejszy problem z pierwszym gronem zrzucając pojedyńcze kwiaty w razie szoku .

[aga_zgaga]

Może jakiś dwarfik do donicy?
Tundra na pewno jest wysoka - jeżeli miałaś niski krzak to bankowo jakiś przebieraniec był

Mam Mongolskiego Karlika do donicy.
O niskim wzroście Tundry zapewniała mnie sprzedająca, ale siewki mojej Tundry są wysokie w porównaniu z tymi docelowo niziutkimi odmianami. Po siewce można poznać jaki wysoki będzie krzak?

[anulab]

Dlatego na początek sezonu nie robię rozsady pomidorów koktajlowych .
Będę je wysiewałam pod koniec marca .
Koktajlowe by solidnie owocowały muszą się rozkręcić . Na początku są to pojedyńcze owoce .
Znajomy rozsadę pomidorów przygotowuje od w tunelu . Taka rozsada nie wymaga hartowania .

[Ewaca]

U mnie juz po zawodach, 40 rozbójników siedzi w ziemi.


» pn 11 mar 2024 19:06
A tu "wczesne rozpoznanie" wysiane 21 lutego.





Nie piszemy posta za postem. Proszę korzystać z opcji "Edytuj" i dopisywać kolejną treść.
No i oczywiście we właściwych tematach.
Połączyłam Twoje posty./K