Moje Hoje

[anoli]

Problemy budżetwoe znam na wylot. Krzysiu krzycz wiosną, to to czym się da chętnie podzielę

[krzysiek86]

;:83
Ile fajnych propozycji. Dziękuję. Jak coś mi strzeli do głowy to się na pewno odezwę
Jak moje kwiaty się spodobają to też je mogę podzielić

[krzysiek86]

Figa ja wiem że strasznie lubisz hoje dlatego dodaje link: Tutaj też warto zajrzeć w sprawie hoi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0

[FIGA]

Figa ja wiem że strasznie lubisz hoje dlatego dodaje link: Tutaj też warto zajrzeć w sprawie hoi http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0

Krzysztofie teraz przez Ciebie jestem chora :P dzięki bardzo jest co podziwiać :P

[treissi]

Powariowali i przy okazji zarażają Ja już widzę hojki w kwietnikach na ścianie

[FIGA]

Moniko witaj w klubie :P

[tulipanka]

Żeby jeszcze można było łatwiej kupić lekarstwo na tą hojobę
Jak na razie to trzeba się nieźle nakombinować, aby coś nowego mieć.
Kurcze .... Dlaczego tych hojek najnormalniej w świecie nie można dostać w kwiaciarni !!! :P

[FIGA]

No właśnie dlaczego
Przecież jest tyle chętnych , a takie pieniądze przechodzą im koło nosa i tylko all... zarabia

[Babopielka]

Wiecie co dziewczyny - ja jak się pytam u nas w kwiaciarni o hoje inne niż carnosa ,to się na mnie tak jakoś dziwnie patrzą dobrze ,że jeszcze sie palcem w głowę nie stukają
Patrzą na mnie jak na wariatkę bo nie słyszeli o innych hojach tylko o carnosie
No i gdzie tu jest profesjonalizm

[myszorek]

Ostatnio też zapytałam w kwiaciarni o hoje.Pani popatrzyła, chwila ciszy... i tekst: "bywają u nas" to ja pytam np. jakie, a pani:ale o co pani pyta?
Do tej kwiaciarni już nigdy więcej nie zaszłam.Natomiast inna kwiaciarka postawiła sprawę jasno, że u niej będą jak się pojawią na giełdzie.

[tulipanka]

A ja w mojej mieścinie pytałam w kwiaciarni, której to właściciel sam jeździ do Holandii i zaopatruje się tam w kwiaty dla siebie, oraz innych okolicznych kwiaciarni.
Jak spytałam czy nie przywieźli by jakichś hojek, to sprzedawczyni (właścicielka!) popatrzyła na mnie i stwierdziła >aaa .... to takie balkonowe jednoroczne <<< I już wiedziałam, że nic z tego nie będzie.

[treissi]

Ja bardzo chętnie zaopatrzyłabym się w kilka hojek, bo mam puste ściany. Niestety u mnie nie ma szans na taki zakup

[FIGA]

No i kółko się kręci albo przepłacać na all... albo zaciskać zęby

[treissi]

No niestety. A szkoda, bo jedna hojka ładniejsza od drugiej

[tulipanka]

treissi a Ty nie mieszkasz może blisko Kielc?
Wartowało by spróbować upolować coś w OBI albo Castoramie