Adenium - Róża pustyni cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
flichoo
200p
200p
Posty: 218
Od: 28 kwie 2011, o 07:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Bardzo ładne jak na tygodniowe roślinki! ;:138 Musi być im u Ciebie naprawdę dobrze!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=43405" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=43707" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
eikoden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1058
Od: 12 kwie 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Dla mnie to jak droga pod górkę, to jest pierwsza przygoda wyhodowaniem roślinki z nasionka.... największe roślinki mają 12 dni najmniejsze 4.
A dziś po 24 dniach w końcu jedno nasionko Dioscorea elephantipes czyli roślinki żółwia w końcu puściło korzonek... 24 dni namaczania jak adenium ;d Obrazek
Dzięki skarbnicy wiedzy w postaci tego tematu i pomocy użytkowników można się cieszyć z własnych wyhodowanych roślinek.
No i dzięki za słowa otuchy ;:138
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

nuta23 pisze:Mam problem z dwoma Adeniami. Sadzonki są jeszcze małe, mają jakieś 1,5 miesiąca. Aby miały więcej miejsca przesunęłam je ze środka na róg pojemników w których rosną. W każdym pojemniku jest po 4 sadzonki. Pozostałym nic nie jest, nie zmieniałam ani podłoża ani miejsca którym stoją pojemniki. Do tej pory wszystkie rosły bardzo ładnie.
Na listkach pojawiły się najpierw miękkie ciemne plamy które następnie obsychają. I nie wiem czy to reakcja na przesadzenie czy coś jest nie tak.
Obrazek Obrazek
(Dwoma Adenium - nazw lacinskich nie odmieniamy, istnieje tez rodzaj Adenia i to zupelnie inna roslina)

to obsychaja liscie z samego dolu? jezeli tak, to nie przejmowalbym sie zbytnio..
Moze to byc tez reakcja na przesadzenie /jakies mikro uszkodzenia korzeni/, dlatego lepiej Adenium jest przesadzac do suchego substratu i przez jakis czas nie podlewac.
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Pierwsza i druga para liści a są trzy pary. Czyli składam to na konto reakcji na przesadzenie.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

No kochani po przesadzeniu do większej doniczki jak na razie idzie ku dobremu :)
Trochę przy-chorowało ale po przesadzeniu widzę ze kwiatki rosną jak szalone .Podlewam wodą z rowu przepuszczoną przez pończochę ;:136
Oto fotki mojego adenium ;:138 ;:138

Obrazek

Obrazek

AA i dałem je na okno południowe .

CDN MAM nadzieje że pozytywnie .


Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Będą kolejne kwiatki na forum ;:138 Wiesz jakiego koloru?
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Nie wiem bo w marcu puściła pierwsze ale wszystkie odpadły no i teraz może się uda
Maniak roślin egzotycznych :)
Awatar użytkownika
eris
100p
100p
Posty: 119
Od: 2 sty 2011, o 01:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wlkp

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Z moją było tak samo, wszystkie pączki uschły :roll: Ale widzę, że Twoje są już na tyle duże, że jakby miało coś się złego dziać to odpukać tfu tfu już by się działo. Trzymam kciuki, jak tylko któryś się otworzy wstaw zdjęcie.
Paltolycho
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 lut 2010, o 22:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Róża już prawie z wszystkimi kwiatami. Obrazek
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Przepięknie kwitnie ;:180 ;:180

Przesadzone już do nowych domków. Mam nadzieję, że za bardzo tego nie odchorują.
Obrazek Obrazek

Tym maluszkiem jestem zachwycona bo sam z siebie się pięknie rozkrzewia i puszcza się przy każdym listku.
Obrazek
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Domimika
500p
500p
Posty: 612
Od: 20 kwie 2011, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Konin

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

nuta23, ile mają twoje roślinki?
Awatar użytkownika
stalewiak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 13 kwie 2009, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdzies na północy
Kontakt:

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

No i super :) Moje właśnie było w takiej donicy no ale jak juz urosło konkret to korzeń robi sie bardzo gruby i liscie zaczeły brązowieć , może dlatego że już mało miejsca miała .Po przesadzeniu kwiaty dalej rosną ale liscie jeszcze lipa .

Obrazek
Maniak roślin egzotycznych :)
Qodmira
100p
100p
Posty: 183
Od: 20 sty 2011, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Choroszcz

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Początki były trudne widzę ale się opłacało wysiać z nasionka i dorobić się takich Adeniów ;:138 Pogratulować ;)
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Dominiko moje mają 6,5 - 7 tygodni.
stalewiak listki odrosną a najważniejsze, że pączków nie zrzuciła.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
mrousse71
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 4 mar 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieden

Re: Róża pustyni cz.3

Post »

Moja maluszki maja od 6 do 2 tyg , i roznicy miedzy nimi nie ma zbytnio, poza tym, ze te 6 tyg maja po 3 pary listkow, wypuszczaja nowe,a te 2 tyg, jedna pare , ale ida juz nowe, i mam tez takie zupelnie male, wogole nie rozna, nawet nie wiem czy maja 0.5 cm, co z nimi ?kilka raz kot je zalatwil, wyladowaly na podlodze, i tak z 4 razy,tomoze przez to nie rosna?
a niektore sie pomarszczyly, to za duzo wody , czy odzywki ?
Bo na pewno wody im nie zalowalam, straszne upaly teraz caly tydzien byly , to tak im tej wody po trochu dolewalam ....
niektore sa tylko we wloknie kokosowym, inne w ziemi do kaktusow, i inne w mieszance z piaskiem , i nie rozsadzalam ich, w jednym pudelku rosnie ok 12, i w takich samych warunkach kazda rosnie inaczej , wiec czemy tylko niektore sie pomarszczyly?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”